Ogród Gosi
- magos13
- 500p

- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogród Gosi
W sprawie mniszka.
Moja sasiadka nie ma trawnika sianego, ale naturalny (mniszka miała). Co jakiś czas wycina go urządzeniem skonstruowanym przez ojca, żeby nie dopuścić do kwitnienia, i nie widzę u niej żółtych kwiatków mniszka. Może to jest jakiś sposób ?
Moja sasiadka nie ma trawnika sianego, ale naturalny (mniszka miała). Co jakiś czas wycina go urządzeniem skonstruowanym przez ojca, żeby nie dopuścić do kwitnienia, i nie widzę u niej żółtych kwiatków mniszka. Może to jest jakiś sposób ?
Pozdrawiam. Gosia
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Gosi
A ja nie walczę z mniszkiem. Mnie się nawet podoba trawnik w żółte ciapki. Kosimy go razem z trawnikiem i ciągle wychylają łepki. Podobno można młode listki dodawać do sałatek, z kwiatu robi się syrop... Może trzeba go w ten kulinarny sposób wykończyć 
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Dominiko, może on jakiś arystokrata i komary wolą spijać jego błękitną krew
Małgosiu, nie będziemy przecież pracować. Tylko odpoczywać. I tak sie spracujemy w ogrodzie. Szczególnie Ty. Bo nie nadmieniłam, że Gosia bardzo ciężko pracuje. Sama wykonuje betonowe ścieżki.
I w ogóle ma przeuroczy ogród. Nie wiem dlaczego nie chce założyć wątku?
Józefie właśnie to taka walka z wiatrakami. Co usuniemy w tym roku to przyleci w następnym, albo jeszcze w tym.
Dalu, mnie się bardzo podoba taka kolorowa łączka, ale wtedy nie miałabym już w ogóle trawnika. Mlecze strasznie niszczą trawę wokół siebie. Nie pamiętam czy u Kajpej Eli widziałam urządzenie do wyrywania mniszka. Może trzeba zakupić?
Olu słyszałam też o wykorzystywaniu liści do sałatek. Może faktycznie spróbować? A mniszek to nie nazywa sie lekarski? Co się nim leczy?
No i miałam dzisiaj wcześniej iść spać. To forum jest przerażające.
Małgosiu, nie będziemy przecież pracować. Tylko odpoczywać. I tak sie spracujemy w ogrodzie. Szczególnie Ty. Bo nie nadmieniłam, że Gosia bardzo ciężko pracuje. Sama wykonuje betonowe ścieżki.
Józefie właśnie to taka walka z wiatrakami. Co usuniemy w tym roku to przyleci w następnym, albo jeszcze w tym.
Dalu, mnie się bardzo podoba taka kolorowa łączka, ale wtedy nie miałabym już w ogóle trawnika. Mlecze strasznie niszczą trawę wokół siebie. Nie pamiętam czy u Kajpej Eli widziałam urządzenie do wyrywania mniszka. Może trzeba zakupić?
Olu słyszałam też o wykorzystywaniu liści do sałatek. Może faktycznie spróbować? A mniszek to nie nazywa sie lekarski? Co się nim leczy?
No i miałam dzisiaj wcześniej iść spać. To forum jest przerażające.
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ogród Gosi
Gosiu mniszek lekarski ma wiele właściwości 
Na wiosnę liście i korzenie mniszka lekarskiego produkują mannitol, substancję używaną w leczeniu wysokiego ciśnienia i słabego serca. Herbata sporządzona z korzeni i liści mniszka lekarskiego jest najlepsza do picia właśnie na wiosnę, od połowy marca do połowy maja. Herbatę taką sporządza się przez zagotowanie 250ml wody. Następnie zmniejszyć ogień i dodać 2 łyżki stołowe oczyszczonego i posiekanego świeżego korzenia mniszka lekarskiego. Przykryć i doprowadzić do wrzenia. Zdjąć z ognia i dodać 2 łyżki stołowe pokrojonych, świeżo zebranych liści. Zaparzać około 40 minut. Odcedzić i pić 2 szklanki dziennie.
W kwiatach mniszka lekarskiego znaleziono substancję zwaną helenin, która może być pomocna dla osób mających problemy z widzeniem w ciemności. Kwiaty zawierają również znaczne ilości witaminy A i B2 (ryboflawina). Zaparzać garść świeżo zerwanych kwiatów w 250 ml gorącej wody przez około 20 minut. Pić 1 szklankę naparu dwa razy dziennie.
Mniszek lekarski to pożyteczne zioło w leczeniu brodawek, infekcji grzybicznych, owrzodzenia przewodów moczowych. Zioło to ma właściwości przeczyszczające oraz jest wspaniałym środkiem na problemy żołądkowe. Mniszek lekarski korzystnie wpływa na zdrową cyrkulację oraz jest wspaniałym lekiem oczyszczającym i wzmacniającym krew. Leczy również reumatyzm. Korzeń mniszka lekarskiego pobudza apetyt i ułatwia trawienie. Liście posiadają wlaściwości moczopędne.
A tu można poczytać całość http://zielnik.herbs2000.com/ziola/mniszek_lek.htm
Na wiosnę liście i korzenie mniszka lekarskiego produkują mannitol, substancję używaną w leczeniu wysokiego ciśnienia i słabego serca. Herbata sporządzona z korzeni i liści mniszka lekarskiego jest najlepsza do picia właśnie na wiosnę, od połowy marca do połowy maja. Herbatę taką sporządza się przez zagotowanie 250ml wody. Następnie zmniejszyć ogień i dodać 2 łyżki stołowe oczyszczonego i posiekanego świeżego korzenia mniszka lekarskiego. Przykryć i doprowadzić do wrzenia. Zdjąć z ognia i dodać 2 łyżki stołowe pokrojonych, świeżo zebranych liści. Zaparzać około 40 minut. Odcedzić i pić 2 szklanki dziennie.
W kwiatach mniszka lekarskiego znaleziono substancję zwaną helenin, która może być pomocna dla osób mających problemy z widzeniem w ciemności. Kwiaty zawierają również znaczne ilości witaminy A i B2 (ryboflawina). Zaparzać garść świeżo zerwanych kwiatów w 250 ml gorącej wody przez około 20 minut. Pić 1 szklankę naparu dwa razy dziennie.
Mniszek lekarski to pożyteczne zioło w leczeniu brodawek, infekcji grzybicznych, owrzodzenia przewodów moczowych. Zioło to ma właściwości przeczyszczające oraz jest wspaniałym środkiem na problemy żołądkowe. Mniszek lekarski korzystnie wpływa na zdrową cyrkulację oraz jest wspaniałym lekiem oczyszczającym i wzmacniającym krew. Leczy również reumatyzm. Korzeń mniszka lekarskiego pobudza apetyt i ułatwia trawienie. Liście posiadają wlaściwości moczopędne.
A tu można poczytać całość http://zielnik.herbs2000.com/ziola/mniszek_lek.htm
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Gosi
Małgosiu, czy mniszek i mlecz to to samo? Jeśli tak, to sałata z liści jest pyszna. Należy zbierać tylko młodziutkie, zanim pojawi się pąk kwiatowy.
Dziękuję za życzenia
Dziękuję za życzenia
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogród Gosi
Majka Twoje przepisy na wykorzystanie mniszka super ,ja jeszcze dodam ,że wszystkie części mniszka oprócz nasion można dołożyć do gnojówki z pokrzywy...,albo zrobić osobno,jeżeli dużo miejsca w ogrodzie...na ustawianie wiaderek...
A co powoduje takowa mikstura...
ano...tworzy próchnicę,stymuluje wzrost i owocowanie ,wzbogaca ziemie w potas ...,jednym słowem nie wyrzucajmy mleczy 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Gosi
Też właśnie znalazłam informacje o wywarach i gnojówkach z mniszka. Wynika z tego, że powinnyśmy go raczej hodować a nie eliminować z ogrodu 
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Gosi
Gosiu, jak u Ciebie mniszkowo się zrobiło. Ale godne uwagi te właściwości.
U mnie też problem z kleszczami- koty stale przynoszą. Mam nadzieję że zadziała repelent lawendowy który im nabyłam.
Czu uwierzysz że mój entuzjazm dla deszczu osłabł?
U mnie też problem z kleszczami- koty stale przynoszą. Mam nadzieję że zadziała repelent lawendowy który im nabyłam.
Czu uwierzysz że mój entuzjazm dla deszczu osłabł?
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogród Gosi
Moja Droga, nie schlebiaj mi bo mi palma odbije
. Omnibusem nie jestem i dużo jeszcze muszę się uczyć. Od Ciebie też.

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Gosi
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Ogród Gosi
Zaprasza do mnie. Mniszka mam mało, ale pokrzyw, ho, ho 
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Moje kochane
Dzisiaj jest jeden chyba z najgorszych dni tej wiosny. Zimno i ponuro.
Aniu ja już mam tej pogody po dziurki w nosie. Piątek dał nam iskierkę nadziei, że będzie lepiej, ale już powoli ją tracę. Podobno dopiero czerwiec ma być cieplejszy. Jak na razie wszystkie przewidywania się sprawdziły, to i to się pewnie sprawdzi.
Maju, Moniu, Nelu
dziękuję Wam bardzo za te informacje. Znaczy się to bardzo pożyteczna roślina. I w sumie piękna. Trawnik usiany żółtymi kwiatkami wygląda przepięknie.
Dorotko chyba masz rację. Należy ją polubić i hodować. Tylko, że wtedy pewnie trzeba będzie pożegnać się z trawnikiem.
Stasiu jaka palma? Za zimno
Stasiu wywar z pokrzyw doskonały jest na anemię. Wypiłam tego trochę.
Adrianno, niejedna osoba zazdrości Ci tego braku. Popatrz jak trudno nam dogodzić. Ja płaczę, że je mam, Ty opłakujesz ich brak
Dzisiaj jest jeden chyba z najgorszych dni tej wiosny. Zimno i ponuro.
Aniu ja już mam tej pogody po dziurki w nosie. Piątek dał nam iskierkę nadziei, że będzie lepiej, ale już powoli ją tracę. Podobno dopiero czerwiec ma być cieplejszy. Jak na razie wszystkie przewidywania się sprawdziły, to i to się pewnie sprawdzi.
Maju, Moniu, Nelu
Dorotko chyba masz rację. Należy ją polubić i hodować. Tylko, że wtedy pewnie trzeba będzie pożegnać się z trawnikiem.
Stasiu jaka palma? Za zimno
Stasiu wywar z pokrzyw doskonały jest na anemię. Wypiłam tego trochę.
Adrianno, niejedna osoba zazdrości Ci tego braku. Popatrz jak trudno nam dogodzić. Ja płaczę, że je mam, Ty opłakujesz ich brak
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Gosi
Gośka, oszukujesz
na trawniku zero mniszka.
Tulipany z ostatniej fotki to chyba Angelique

Tulipany z ostatniej fotki to chyba Angelique
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków






