Phalaenopsis henrykus

[AnnaL]

Fajny z Ciebie chytrusek Henryku Szkoda, że ja nie wpadłam na ten pomysł bo teraz siedzę w kuchni obstawionej doniczkami.

[Henrykbb]

A nie garnkami!!!To kto !

[AnnaL]

Ja mam i jedno i drugie - doniczki namaczam w miseczkach a w garnku pichci się co nie co na obiad.

[Art]

Chyba się zmówiliśmy , bo u mnie też dzisiaj wielkie podlewanie (he, he, wreszcie mam trochę czasu ).
Oprócz tego też obiadowe zapachy w domu, a planuję jeszcze kilka dziś przesadzić, bo wreszcie mam podłoże

[orange30]

Asia jak zwykle - pracowita jak mrówka A ja oprócz podlewania dzisiaj nic nie robię W końcu jakby nie było to chyba dziś Panie i Panowie 1 Maja hi hi ;:91

[Art]

Halinko, ja tam sobie krzywdy nie zrobię. Poskaczę trochę przy storczykach (co akurat lubię )
a potem znajdę czas na inne przyjemności. Zresztą już zaliczona, tylko szkoda, ze nie z Wami
Przepraszam Henryku za off topic

[Henrykbb]

Asiu,cała przyjemność po mojej stronie.

Mam chwilkę więc pokażę Wam co moje storczyki widzą przez okno.

Tytuł fotki:Sabotek na polowaniu

/można powiększyć/
To zdjęcie to tak żebyście nie zapomnieli o moim Paph.

[orange30]

Zazdroszczę widoku z okna Pilnie go pielęgnuj, wymienimy się za jakiś czas

[AnnaL]

Oj zazdroszczę Twoim storczykom takich widoków , moje widzą tylko drzewa i parking z samochodami. Sabotek piękny

[justus27]

Moje też widzą tylko samochody...ale...niektóre wnet będą mieć wakacje ogrodowe i wtedy to będą oglądać, zające i sarenki :P ;)

[Blue Monkey]

Piękny on jest Henryku Też zazdroszczę mu widoczku z okna
Co do Miltonii to ja swoją nawet dwa razy na tydzień podlewałam jak kwitła. Teraz rzadziej bo centralne wyłączyli więc jest chłodniej troszkę u mnie i mniej sucho. Ale zauważyłam że malutkie psb w oczach rosną po podlewaniu

[Storczykowa]

Ładne Paphiopedilum i ładne widoki. To żółte za oknem to mlecze?

[Henrykbb]

Dziewczyny,jeżeli tak Wam się podoba to zapraszam na Majówkę.
Tak,Dusiu,to mlecze.Mieszkam na skraju osiedla,od wschodu z widokiem właśnie na tą łąkę,dalej bloki i na horyzoncie góry,od południa tylko drzewa i góry.
A łąkę lubię obserwować bo z zielonej rano robi się w ciągu dnia cała żółta by wieczorem zrobić się znowu tylko zieloną.

Korekta do zapachu Miltonii,chyba pachnie bardziej jak dzika róża niż jak piwonia...albo trochę tego i trochę tego.
Smuci mnie jej widok,taka była ładna w pierwszym dniu;ale jeszcze mam nadzieję,więdnięcie nie postępuje.
W poniedziałek mam dzień roboczy przy storczykach to znowu ją zamoczę.

Życzę miłych storczykowych snów,jeszcze raz dziękuję za odwiedziny.Też byłem dzisiaj u każdej z Was.

[Mala_MI]

Henryku, spóźnione, ale serdecznie życzenia urodzinowe !

Piękne prezenty dostałeś. Z tą Miltonią to chyba moczenie jej co dwa dni to jednak za dużo. Miltonie to z tego co wiem nie są najłatwiejsze storczyki. Kwiaty może zrzucać, bo zmieniała miejsce pobytu, niekoniecznie oznacza to, że coś z nią nie tak - w sensie coś nie tak z podłożem itp. Zaniepokoiły mnie te pajęczynki , może to jest przyczyna takiego stanu rzeczy.

Nie mam miltonii, nie zagłębiałam się w teorie opieki nad nią, więc więcej nie mogę pomóc

[Storczykowa]

Ja niestety też się na Miltoniach nie znam, kilka lat temu miałam (w sumie 4, ale każda bardzo szybko padła, to są dość kapryśne storczyki). A widoki masz piękne, tyle mleczy... Ja teraz mam kwitnące owocowe drzewa, a w ładne dni też widzę góry.