Ogródek AGNESS cz.4

[chatte]

Wszystko rozumiem, ale ... rozchodniki? Nie obawiasz się, że zarosną byliny i całą resztę?
Agnieszko, chyba osiągnęłaś mistrzostwo w komponowaniu roslin
Też staram się tak sadzić cebulowe, ale daleko mi do osiągnięcia takich efektów jak u Ciebie ...
Może mam jeszcze za mało cebulowych? I może czas w końcu przestać przesadzać nieustannie wszystko? Chyba czas ;) Dzięki nauczycielko

[ZENOBIUSZ]

Witaj Agnieszko ilość kwitnących kwiatów a zwłaszcza tulipanów w Twoim ogrodzie ,w okresie wiosennym jest zdumiewająca. Wszystko starannie wypielęgnowane i wyeksponowane musi przyciągnąć wzrok, i dlatego często tu bywam choć nie zawsze zostawiam śladay.

[an-ka]

Muszę powtórzyć z a wszystkimi odwiedzającymi-Aga mnogośc kwiatów powalająca i jeszcze tak fantastycznie sadzo ne,że jedne przekwitną to następne już wypełniają pustkę.Dziękuję ,że nasionek i dla mnie wystarczy.Przecież te kosmate sasanki nie sposób nie pokochać.

[hal1959]

Aguniu jestem od wrażeniem ilości i różnorodności tulipanów,moje bardzo się ociągają z kwitnieniem.
Cudnie i kolorowo masz dzięki nim i nie tylko

[Agawa]

Aguś dziękuję za radę, zrobię jak mówisz, a jak nie wzejdzie dam znać.

[Tajka]

Agnieszko- masz dużo szachownic i tulipany Tarda tak Ci się pięknie rozrosły.
Te tulipany papuzie, jak zakwitną będzie wspaniały widok.

[kogra]

Agnieszko cudowne łany tulipanów.
Aż zazdrość bierze jak się na nie patrzy.
Oczu nie można oderwać od tej rabaty.
Tak właśnie powinna wyglądać wiosna w ogródku.

[Danio]

Gratuluję efektów sadzenia cebulek. Tulipany rosną kępami i wygląda to imponująco. Szczególnie zachwyciłam się tymi biało-żółtymi botanicznymi. Jak długo rosną w tym miejscu, że są takie rozrośnięte?
Pozdrawiam Dorota

[AGNESS]

Izuniu dziękuję za tyle miłych słów Z tym przesadzaniem to niestety ja też tak mam, właśnie dziś poprzesadzałam sporo roślin, krzewów i iglaków, zawsze coś zaświta w głowie, że jakaś roślinka lepiej wyglądałaby gdzie indziej niż rośnie A co do rozchodnika, one już są ogromne, rosną wiele lat na swoich miejscach i przesłaniają zasychające liście tulipanów, hiacyntów, krokusów i innych wiosennych , tak, że nie ma pustych plam.

Zenku bardzo się cieszę, że odwiedzasz mnie i że znajdujesz coś wartego zainteresowania ja kocham wiosenne kwiaty i mój ogród najbardziej kolorowy jest właśnie wiosną, zawsze bardzo czekam na kwitnienie rododendronów i azalii, mam dosyć dużo krzaczków,a w tym roku niestety, będą cieszyły ale przeważnie zielenią liści mnóstwo pąków przemarzło , aż płakać się chce .

Aneczko, dziękuję :oops A nasionek pewnie, że starczy , wrzuć adresik, to od razu sobie zapiszę, bo pamięć to mam dobrą, ale krótką

Halinko dziękuję kilka dni słoneczka i Twoje tulipanki też wspaniale zakwitną, teraz to idzie dosłownie z dnia na dzień

Tajeczko już nie mogę doczekać się jak będą wyglądały te papuzie tulipany jak się rozwiną, teraz wyglądają niesamowicie, mam je pierwszy rok więc to będzie niespodzianka . A co szachownic, to faktycznie mam sporo, ale tylko Michajłowskiego- 4 spore kępy , powinny być 2 i 2 pontyjskie, więc te drugie musiały być podmienione w paczce i mam jedną kępę kokstkowatej fioletowej, nie wiem co się stało, ale posadzona jesienią kostkowata kremowa w ogóle nie pokazała się, ani jedna cebulka .

Grażynko bardzo się cieszę i dziękuję za miłe słowa Tulipany bardzo lubię i jakby się dało, to mogłabym mieć wszystkie odmiany ale to chyba wszyscy tak mamy i to w stosunku do różnych roślin

Dorotko dziękuję dokładnie nie pamiętam kiedy sadziłam tulipanki Tarda, ale rosną u mnie około 4-5 lat, one wspaniale się rozrastają i szybciutko tworzą wielkie gęste kępy.

Liduś, czekam na wiadomość o efektach

[Agnieś]

Aga wadłam podziwiać Twoje tulipanki , a przy okazji również uwagę przykuł skalniak. Niezłą kolekcję skalniaków zebrałaś Widzę, że masz pomocnika, bardzo zainteresowanego nowymi roślinkami

[chatte]

Ach, bo Ty pewnie miałaś na mysli rozchodniki okazałe albo im podobne, a ja pomyślałam o tych płożących, które rozłażą się jak fiołki

[ZENOBIUSZ]

Witaj Agnieszko szkoda że zima zrobiła ta duże spustoszenie w Twoich rodendronach i azaliach,są to krzewy na których kwitnienie bardzo oczekuję każdego roku. Moje krzewy w tym roku zime przetrzymały doskonale, pąki kwiatowe z dnia na dzień są większe .Jeżeli wiosenne przymrozki nie zaskoczą je w okresie kwitnienia to wybuchną pełną barwą kolorów.

[marpa]

Agnieszko - tulipany u Ciebie - rewelacja, u mnie już drugi rok pojedyncze egz.mimo sadzenia w
pojemnikach /nornice/z kolei wygniwają
Azalie u mnie też bardzo przemarzły ale coś tam na pojedyncze kwiaty się zanosi.
Twoje ukwiecone rabatki - godne podziwu.Piękne !
Miłego dnia !

Maryna.

[AGNESS]

Agnieś dzięki a takich pomocników zainteresowanych pracami ogrodowymi to jest aż 3 czasami aż boję się , żeby nie trafić gracuszką w łapkę, tak pomagają sadzić

Izuniu, tak właśnie okazałe, te płożniaczki to sadzę na skalniaku i ograniczam kamieniami

Zenku cieszę się, że u Ciebie te krzewy tak pięknie przetrwały, u mnie w tym roku był dosłownie pogrom, jeszcze nigdy nie miałam takich strat. Rh będą jeszcze jako tako kwitły, ale azalie japońskie- masakra żadna nie zakwitnie

Maryś, współczuję nornic, one naprawdę potrafią zrobić spustoszenie w kwiatach, ja na szczęście dzięki moim kotom nie mam problemu z żadnymi gryzoniami.
Cieszę się, że uchowało się część pąków na Twoich azaliach, u mnie niestety całkowita klęska

[Wisienka]

Łał!!! Szczęka mi opadła na widok Twojego rozkwieconego ogrodu, Aga.
Kępa tulipanów botanicznych piękna!
I omieg już Ci kwitnie?! Mój będzie pierwszy raz w tym roku kwitł i nie pamiętałam,
jak on wygląda z kwiatkami. A wygląda b.fajnie.
Chyba sobie odpiszę Twój przepis na rabatę z cebulowymi.
I kiedyś zrobię wariację na ten temat.

Zastanawiałam się co to za cudo, na szczęście już znam odpowiedź
- to szachownica Michajłowskiego.

aha! Aguś, pamiętam o tej miodunce dla Ciebie, ale ona ciągle po jakichś
przejściach. Może w tym roku uda mi się ją ciachnąć.