
Karczochy - uprawa, problemy
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
moje karczochy maja na razie tylko liscienie bo z zeszłeo roku mi uschły w doniczkach bo zapomniałem podlac a czy kard mający o tym czasie liscienie będzie mozna juz jesc jesienią ? i jakie wysoki urosnie do jesieni ?
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Adamlol co to jest "kard" ?
Moje karczochy w ubiegłym roku nic nie dały (za młode), ale bardzo ładnie urosły , na jesieni trzeba je ściąć tuz przy ziemi i dobrze przykryć np.słomą . Teraz na nowo rosną, i normalnie powinnam mieć w tym roku kilka główek. Jeśli dobrze pamiętam na polach (Bretania jest jednym z największych producentów karczochów we Francji ) maja ponad metr wysokości i ok.1.50szerokosci. Dlatego jak na razie mam 2 karczochy w ogrodzie gdyż zajmują duuuuzo miejsca.
Moje karczochy w ubiegłym roku nic nie dały (za młode), ale bardzo ładnie urosły , na jesieni trzeba je ściąć tuz przy ziemi i dobrze przykryć np.słomą . Teraz na nowo rosną, i normalnie powinnam mieć w tym roku kilka główek. Jeśli dobrze pamiętam na polach (Bretania jest jednym z największych producentów karczochów we Francji ) maja ponad metr wysokości i ok.1.50szerokosci. Dlatego jak na razie mam 2 karczochy w ogrodzie gdyż zajmują duuuuzo miejsca.
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
przy karczochu je sie kwiatostany a przy kardzie wybielone ogonki lisciowe , niektórzy do mylą z karczochem
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Magdalko padają mi karczochy od Ciebie
Jeden się nie przyjął, no trudno... W tej chwili padają dwa kolejne, tylko jeden wygląda zdrowo. Doniczki mają większe w stosunku do korzoni, 14cm srednicy, to chyba nie zamało?? Wilgoć raczej utrzymana, nawet przestałem podlewać sądząc że mają zbyt wilgotno. Stoją na parapecie w kuchni, na oknie wschodnim i mają od poczatku podpórki zrobione jak młode drzewka... Nie wiem co robić bo chyba zostanie mi tylko jeden o ile też nie padnie :/ Czy ktoś wie, co może być przyczyną?
- zelwi
- 500p

- Posty: 704
- Od: 27 cze 2007, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Luboń k. Poznania
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moje też się męczą w małych doniczkach. Karczochy mają grube korzenie, które z chęcią powędrowałyby sobie w głąb ziemi, a nie mogą
Bardzo łatwo więdną, więc trzeba stale kontrolować wilgotność.
Tomek
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Z wilgocią to nie ma problemu bo jej pilnowałem, problem tkwi być może w tych zbyt płytkich doniczkach... No nic może uda mi się tego jednego chociaż uratowac
Pytanie czy powodem może być np. otwarte okno przy chłodniejszych dniach skoro doniczki stoją w kuchni?
- Marek-BB
- 500p

- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
-
magdala
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moje Karczochy siane w lutym dzisiaj mają około 30 cm (sama roślina):
Też mają "ubytki" na starszych liściach.

Trochę przystopowały w wypuszczaniu nowych liści , a te najstarsze liście pożółkły. Może macie rację ,ze one
zaczynają dusić się w tych małych doniczkach...
Kupiłam ziemię i przesadzę je dzisiaj do czegoś większego.
Natomiast jeszcze raz powtórzę - moje pierwsze kwitnące karczochy na działce-to były
takie siane w maju wprost do gruntu . Szybko rosły i zdążyły zakwitnąć- także nie martwcie się
Karczochowcy!
Też mają "ubytki" na starszych liściach.

Trochę przystopowały w wypuszczaniu nowych liści , a te najstarsze liście pożółkły. Może macie rację ,ze one
zaczynają dusić się w tych małych doniczkach...
Kupiłam ziemię i przesadzę je dzisiaj do czegoś większego.
Natomiast jeszcze raz powtórzę - moje pierwsze kwitnące karczochy na działce-to były
takie siane w maju wprost do gruntu . Szybko rosły i zdążyły zakwitnąć- także nie martwcie się
Karczochowcy!
- tomoe
- 50p

- Posty: 85
- Od: 17 maja 2009, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokołów Młp. (woj. podkarpackie)
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Moje są wielkości około 12-15 cm. Myślę, że nie ma się co przejmować wielkością w doniczkach, bo karczochy zaczynają tak naprawdę rosnąć po wysadzeniu do gruntu.
Polecam przeczytać poniższy artykuł. Tam pisze, że powinno się wysadzać 10centymetrowe rośliny do gruntu pod koniec kwietnia. Tak chyba zrobię jutro
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=784
Polecam przeczytać poniższy artykuł. Tam pisze, że powinno się wysadzać 10centymetrowe rośliny do gruntu pod koniec kwietnia. Tak chyba zrobię jutro
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=784
-
magdala
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Dobry ten artykuł.
Tylko dziwię się - bo tam napisano ,że wschodzi 50 % nasion -mi zawsze kiełkowały wszystkie!
I dlaczego ja mam 30 centymetrowe rośliny (a nie 10 cm),jeśli siałam je dokładnie w takim czasie ,który tam
podają? A temperaturę w domu to mam nie za wysoką.
W takim razie ja również wynoszę sadzonki na działkę. No ,może jedną awaryjnie zostawię w domu,
na wypadek gdyby jakiś mróz trafił pozostałe...
Tylko dziwię się - bo tam napisano ,że wschodzi 50 % nasion -mi zawsze kiełkowały wszystkie!
I dlaczego ja mam 30 centymetrowe rośliny (a nie 10 cm),jeśli siałam je dokładnie w takim czasie ,który tam
podają? A temperaturę w domu to mam nie za wysoką.
W takim razie ja również wynoszę sadzonki na działkę. No ,może jedną awaryjnie zostawię w domu,
na wypadek gdyby jakiś mróz trafił pozostałe...
- tomoe
- 50p

- Posty: 85
- Od: 17 maja 2009, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sokołów Młp. (woj. podkarpackie)
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
Mi na 12 nasion wzeszło tylko 4, po czym jedna roślina padła, więc trochę prawdy chyba w tym jest. Co do wysokości roślin. Skoro piszesz, że masz niezbyt ciepło w domu to myślę, że właśnie dlatego masz wyższe. Sam zauważyłem u siebie, że jeszcze w marcu te rośliny się lekko wyciągały, a dopiero teraz gdy jest naprawdę ciepło u mnie, zaczynają bardziej hmmm 'w bok' rosnąć. Wypuszczają takie grube liście ze środka, zamiast tych wysokich.
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Karczochy - kto uprawia to warzywo i ... ?
A ja dziś kupiłam nasiona karczochów może trochę póżno ale już wysiałam do doniczek może się uda. Pierwszy raz próbuje z tym warzywem.Pozdrawiam Stasia 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA






