Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Viga
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 31 maja 2009, o 18:01

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

dala pisze:Walerio, a dlaczego walczysz z ziarnopłonem wiosennym?
To cudowna roślinka - wczesną wiosną wspaniale zadarnia duże powierzchnie, pięknie i obficie kwitnie na żółto, a po przekwitnięciu po prostu znika z powierzchni i wraca...za rok. Nie zagraża żadnym roślinkom, a eliminuje chwasty.
Według mnie same zalety, a dodatkowo jest to roślina posiadająca mnóstwo właściwości leczniczych.
Czyż nie wygląda pięknie?
Obrazek
Witaj!
To ja walczę z ziarnopłonem wiosennym. Dlaczego? Powody podałam pisząc post 10 kwietnia. Wiele lat temu myślałam tak samo jak Ty. Każdego roku cieszyłam się, że roślinek przybyło i podziwiałam złote kobierce.Gdy jednak zaczęły się pojawiać prawie wszędzie, postanowiłam zrezygnować z ich uroku, póki jeszcze jest jakaś nadzieja na pozbycie się tego "złota". Po kilku latach też pewnie przyznasz mi rację. Pozdrawiam. Viga.
Viga
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 31 maja 2009, o 18:01

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Waleria pisze:POMYŁKA! Walczę ze złocią żółtą.
Był taki czas, gdy oprócz ziarnopłonu chciałam mieć również w ogrodzie złoć żółtą. Zasadziłam kilka, ale ku ówczesnej mej rozpaczy a obecnej radości, nie przyjęły się. Tyle "złota" do wytępienia!!!!! Wyobrażasz to sobie? Nawet nie chcę o tym myśleć.
Życzę wytrwałości w walce ze złocią no i oczywiśćie zwycięstwa. Ukłony. Viga.
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Po ostatniej akcji trucia trawy mam nauczkę, żeby sprawdzić opryskiwacz samą wodą. Otóż rozrobiłam sobie w butli roudup, zaczęłam pompować i okazało się, że rączka od lancy przez zimę popękała i ciecz zaczęła tryskać przez te dziury min. na mnie i mojego męża. Na szczęście na ubranie. Cały oprysk musieliśmy wykonać "na ostro" - czyli ja trzymałam lancę a mąż butlę, którą co parę kroków pompował... :;230 :;230 ;:224
Pozdrawiam, Monika
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

No to przypomnieliście mi mój błąd, którego więcej nie popełniam. Musiałam kupić nową tę część i obecnie przed zimą zawsze ją wykręcam i trzymam w ciepłej piwnicy.
Waleria
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Poczytałam o ziarnopłonie. Zadomowił się właśnie na nowej rabacie
(a i w trawie go pełno). W tym układzie czeka go eksmisja.
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

U mnie rączka w spryskiwaczu nigdy nie popękała, ale za to uszczelka się rozwaliła, też miałam niezły prysznic. :;230
Asia
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Skoro już jesteśmy w tym temacie - ja kiedyś mocno napompowałem opryskiwacz i nagle zaciekawiło mnie czemu nigdy nie pracuje ten zaworek bezpieczeństwa. Okazało się, że się zaciął. Pociągnąłem za niego i dostałem porządny prysznic, na szczęście wtedy w zbiorniku miałem tylko nawóz dolistny :)
Pozdrawiam, Maciek.
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

:;230 :;230 :;230 i co, piękne liście Ci wyrosły? :;230 :;230 :;230 a ja dla odmiany zeszłego lata powiesiłam hamak przy lawendzie, żeby mi pachniało, ale nie pomyślałam o pszczołach (lawenda jest miododajna) i zwiewałam z tego hamaka w podskokach :;230 :;230 :;230
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1474
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Z najnowszych doniesień: mój M. wykosił mi wszystkie trawki ozdobne ( kostrzewy) :evil: . A jaki był z siebie dumny! Powiedział, że musiał powyciągać płotki, żeby skosić, bo mi się trawa w rabatki powrastała ;:14 . I jeszcze czekał aż go pochwalę :roll: !
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

A mój mi wykosił jesienią nowe malinki bo były takie marne :?
ale były i już kwitły :twisted:
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

iwciach pisze:Z najnowszych doniesień: mój M. wykosił mi wszystkie trawki ozdobne ( kostrzewy) :evil: . A jaki był z siebie dumny! Powiedział, że musiał powyciągać płotki, żeby skosić, bo mi się trawa w rabatki powrastała ;:14 . I jeszcze czekał aż go pochwalę :roll: !
;:138 ;:138 ;:138
Ja kostrzewę ogrodziłem już w zimie żeby teściowi nie weszła pod kosiarkę wiosną , gdy posadziłem obok pnia po ściętej jabłoni młode bzy , żeby przeczekały zimę pościnał bo sądził , że to odrosty..... ;:223
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

No to powiem z doświadczenia, ze jak teść czy ojciec mają przyjechać - należy głęboko schować sekator - a jak pytaja gdzie jest- to trza powiedziecć ze się oddało znajomemu - i wziął do pracy żeby naostrzyć ;)
Opcja nr 2- gdzieś się zapodział właśnie...
;)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 452
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Błędy robię co jakiś czas, ale mało pouczające. Nie mogę się nawet równać z Moim Sąsiadem. Kupił sobie podkaszarkę i wjechał w trawę, wyrżnął ją równiutko do samej ziemi... Nadeszła susza, nie przeżyły nawet chwasty. Poza jednym. Odbił przepiękny łan gwiazdnicy pospolitej, która mu się spodobała, więc nie kosił, dochował się pięknych nasion :;230
Onże to niegdyś, po kilku latach hodowli na dziko, postanowił przyciąć forsycję. Wyciął jej potężne, trzyletnie gałęzie (stare i słabo kwitnące w większości pozostawił) długości 2-3 metry i wstawił je do wiadra z wodą stojącego w pełnym, południowym słońcu - w nadziei, że mu się ukorzenią i otrzyma DUŻE sadzonki ;:180
Bardzo też lubi kwiaty dziko rosnącego starca i nie ścina go wcale, nawet po kwitnieniu. W efekcie rozsiały się go całe łany i zagłuszyły trawę. Może teraz, jak to zobaczył, zmieni zdanie? wszyscy uczymy sie na błędach, własnych i cudzych ;:167
Pozdrawiam, Ilona
Piotrek T
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 526
Od: 10 kwie 2010, o 08:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Noooooo , to ja się też dopiszę . Poniewaz zaczynam przygodę z roślinami , błędów nie zliczę . Zacznę chronologicznie. Wiosna w tym roku jakoś się nie spieszyła , jak wyszło słońce i zwały śniegu odsłoniły ziemię pomyślałem sobie ," trzeba to zazielenić i ukwiecić".Siadłem więc do naszego największego portalu aukcyjnego i nakupiłem nasion.Czego tam nie było , krzewy przecudnej urody , drzewa dające zdrowe i soczyste owoce spotykane tylko w dobrych sklepach , rośliny bajecznie kolorowe i mniej barwne , ale również imponujące.Wszystko dla ułatwienia kupiłem w jednej ,częstochowskiej firmie, żeby na kosztach przesyłki oszczędzić.Oczami wyobraźni widziałem swój ogród , który ósmym cudem świata będzie koło lipca :D . Najpóżniej w sierpniu.Ta wizja przetrwała do czasu nadejścia przesyłki.Instrucja obsługi nasion , o której zapewniał sprzedawca, była , a jakże. Fotokopia , jedna kartka , porada typu schłodzić , wetknąc w ziemię , czekać , nie narzekać.Jaką ziemię , kwaśną , zasadową , gliniastą , torfową , piaszczystą ? Tego nie napisano.Siadam do guglowni. Niektórych nazw , poza linkiem do aukcji , nie można znaleźć.Ups. Czytam o reszcie. Ups.Dobra , sieję . Rzecz miała miejsce jakoś na początku marca . Pomińmy fakt ,że informacje z instrukcji nie znalazły w większości potwierdzenia na bardziej fachowych portalach.Mamy koniec maja , wzeszło mi jedno nasionko z kilkuset. Krzak nazywa się erythrina. Rośnie , ma trzy listki. Do lipca , najpóżniej do sierpnia nie zagai mi ogródka :wink: .Mam jescze nasiona które powinienem siac zimą . Nasiona mam , nadziei nie.Niestety , brak elementarnej wiedzy i ślepe zaufanie sprzedawcy trochę mnie kosztowało. Mogłem za to kupić kilka fajnych sadzonek w składzie ogrodniczym.Mój ojciec pociesza mnie ,że doświadczenia nabieramy z wiekiem. Mam nadzieję ,że to nie będzie wieko od trumny :wink: .Kupiłem parę książek , śledzę internet . Niebawem pewnie znów sie porwę z motyką , tym razem na ziemię.Pozdrawiam , Piotr
Pół hektara perzu , w końcu mam stałą pracę :-)
Mój poligon doświadczalny Popieram : http://www.zanimnapiszesz.info/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Bardzo sympatycznie się Ciebie czyta Piotrze.. w róznych wątkach ..

śledzę też wątek o kompostowaniu chwastów i Ci kibicuję.. a że mam podobną sytuację to może się zdziwisz... bo w końcu tego nie planowałeś.. ale ja uczę się od Ciebie hahahah
Spróbuję Twojej metody z folią..

i przepraszam za off ale Piotr nie ma swojego wątku a nagabywanie na PW z taką treścią obawiam się mogłoby być źle zrozumiane :wit
z uśmiechami Iza
u liski
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”