Mirku dzięki za informację. Muszę chyba wkońcu zamówić przez internet, bo o kupieniu na miejscu mogę zapomnieć.
Troszkę pojedynczych okazów
Forumkowa calathea. Początkowo jak ją dostałam straciła wszystkie listki i myślałam, że już po niej. Na szczęście odbiła od korzonków. Teraz rośnie jako tako, ale mam nadzieję, że niedługo ruszy troszkę szybciej

Maranta również przybyła od forumowiczki

No i na koniec ulubiony pokarm mojego psa, kiedy zostaje sam w domu. Jak przystało wiosną mamy już jeden młody listek i dwa w drodze





