Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

olibabka pisze:mam go razem z piwoniami :( , dziki. Fachowiec stwierdził, że jedyny sposób aby się go pozbyć to wykopać wszystko, wybrać do spodu. Nie wiem czy piwonie by to przeżyły, wiec nie ruszam. Radzą sobie całkiem dobrze, pięknie kwitną wiec widocznie zbytnio im nie szkodzi. A duszony z ziemniaczkami, całkiem fajny ;:108 ( to ten drugi przepis)
czy był fachowcem :idea: nie wiem :P , ale prowadzi firmę ogrodniczą...
ugot
100p
100p
Posty: 143
Od: 21 mar 2008, o 01:52
Lokalizacja: Książ Wielki

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Niektóre z waszych przygód ogrodowych można by było opowiadać jako dowcipy.
Powiem wam co robi mój M -otóż on w ogrodzie robi za walec drogowy.Ubiera gumofilce i kręci się w kółko zadeptując wschodzące rośliny i twierdzi,że musi wyplewić ogród,bo jak on tego nie zrobi to chwasty będą większe niż wieża kościelna,i tylko solidna awanturka jest w stanie na niego zadziałać.Natomiast teściowa opowiadała mi jak poprosiła go kiedyś o pomoc przy plewieniu i okopaniu paru niewielkich rządek ziemniaków.Poszedł do ogrodu i dosyć szybko się z tym uwinął.Teściowa poszła oglądnąć wyniki jego działania i o mało nie zemdlała z wrażenia,gdyż wyciął motyką cały zagon kapusty,ponieważ jej nie lubił jeść.
Ulka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

ugot pisze:Niektóre z waszych przygód ogrodowych można by było opowiadać jako dowcipy.
Powiem wam co robi mój M -otóż on w ogrodzie robi za walec drogowy.Ubiera gumofilce i kręci się w kółko

A nie myślałaś, żeby go wypożyczać? Mógłby wałować trawniki, a jakby założył kolce na te gumofilce to i aeracja by była.... :;230
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

... i przy okazji psa by wybiegał, i za stracha na wróble mógłby robić, jakby rękami machał, nawet nie wiesz, jak wielofunkcyjnego M masz w domu (i w ogrodzie) :;230
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8130
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Grabie też można z tyłu doczepić! Qrczę, nawet w Japoni jeszcze czegoś takiego nie wymyślili :D
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1474
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Ugot- posłuchaj dziewczyn, to będziesz miał z męża super wielofunkcyjne urządzenie ogrodowe :;230 :;230 :;230 !
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8130
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

No i najważniejszy aspekt-tanie w eksploatacji! Nie żre prądu, nie wymaga smarowania i wymiany oleju, przeglądów technicznych, a jak by za głośno warczał, to wystarczy taśma przylepna na otwór gębowy - paradoksalnie to może nawet zwiększyć moc silnika!
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

gienia1230 pisze:Jarku, a jak Ty sobie poradziłeś z podagrycznikiem? Miałeś taki problem?
Bo ja miałam na rabacie przed blokiem, dokładnie robiłam tak jak ktoś poradził Olibabce. Wszystko wczesną wiosną wykopywałam, wybierałam każdy korzonek z korzeni bylin i wsadzałam już czyste, bez tego chwastu. Żadna bylina nie ucierpiała, ale akurat nie miałam wtedy jeszcze piwoni.
Podagrycznik to ogromna konkurencja dla bylin w walce o wodę i składniki pokarmowe.
Proponuje zastosować roundup, wiem że jest to bardzo nieekologiczne ale skuteczne zwłaszcza gdy obok rosną rośliny którym nie chce się uszkodzić systemu korzeniowego przekopywaniem. Ja w taki sposób pozbyłam się perzu rosnącego w borówkach, żeby nic się nie stało roślinkom obok zrobiłam klosz na opryskiwacz (taki jak dla psów żeby sobie ran nie rozwalały).
Asia
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Czasem nie ma innego wyjścia, niż roundup. Jak nie zapowiadają deszczu, to siedzę z pędzelkiem i miseczką roundupa (nie rozcieńczonego) i maluję nim liście mleczy, podagrycznika i perzu, które przerosły porzeczki. Jak ziemia nie jest przed sadzeniem dobrze odchwaszczona, to innego wyjścia nie ma. Polecam rok przed założeniem rabaty wysiać bób, fasolę, czy łubin, na zeszłorocznym pólku fasolki mam teraz róże i chwastów jest praktycznie zero, nieliczne powoje posmarowałam roundupem. A w ogóle czemu on jest niby nieekologiczny? Bo chemia? A lekarstw się przy pomocy chemii nie robi? Dla mnie jeśli chodzi o chwasty, to nie ma że nieekologiczne. Pokrzywa sobie rośnie na gnojówkę, to wystarczy.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Jeśli chodzi o mlecze to można sobie odchwaszczać ile się chce, a wystarczy jeden sąsiad z mleczami i ciężka praca idzie na marne. Na szczęście mlecze wybiłam i obecnie pojawiają się pojedyncze egzemplarze które usuwam mechanicznie specjalnym przyrządem do mleczy (rura ze zwężeniem na dole, wbija się w ziemię tak aby objęła korzeń i wyjmuje z ziemi już z chwastem).

Za to z perzem to miałam bardzo traumatyczne przeżycia. Nie znałam jeszcze roundupu no i ambitnie przekopywałam z ogromną starannością grządki. Oczywiście zawsze musiały zostać jakieś drobne fragmenty korzeni i po paru miesiącach się w kilku miejscach pojawił.
Asia
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Oj, znamy, znamy :D Ja jeszcze taka mądra byłam, że chwasty z całymi korzeniami szły na kompost :;230 Było, minęło, ale co własne doświadczenie, to własne. Skarb.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Z tego co kiedyś mama mówiła to perz można kompostować, ale musi 5 lat leżeć.
Asia
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Kompostować to tak niekoniecznie ale można zalać wodą i pozwolić chwastom zgnić- niezła gnojówka powstaje, którą można nawozić ;)
Pozdrawiam.
wesoly
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 785
Od: 20 sie 2008, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Jedynie czego nie da się wyplenić z kompostownika to nasion. Natomiast perz można opryskać.

jarek
mamba9991
1000p
1000p
Posty: 1530
Od: 13 paź 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

wesoly pisze:Jedynie czego nie da się wyplenić z kompostownika to nasion. Natomiast perz można opryskać.

jarek
I cebulek :D Tego roku kompostownik powitał mnie kępą przebiśniegów. Myślałam, że jak wykopię (bo były stare i nie kwitły, same liście) i rzucę byle jak na kompost, to już szlus, a tu proszę.... Zakwitły i to PEŁNE. No niespodzianek to w ogródku nie brakuje. Także wszelkie porady co do stanowiska i wymagań to tylko wziąć i o kant ..... potłuc, bo jak coś chce rosnąć, to urośnie :D

No przesadziłam, ale za największy swój błąd uważam, że tak się przejmowałam zaleceniami, starałam się stworzyć podręcznikowe warunki. Jest taki termin "przepielęgnowanie"? Jak jest, to ja mam ten błąd na sumieniu :D
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”