Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
To "anacampseros rufescens sunrise" jest świetne, pięknie wybarwione na różowo
Cudo po prostu
W ogóle piękne masz okazy, wielu jeszcze na oczy nie widziałam. To forum jest baaardzo odkrywcze pod tym względem 
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Patrycjo, Moniko, dziękuję za miły komentarz.
Anetko, nie ma za co. Polecam się na przyszłość
Krysiu, a myślałam, że tylko ja tak mam. Dobrze wiedzieć, że nie jestewm sama z tym problemem. Chyba w takim razie wezmę się za trudniejsze w uprawie Hoye
Merry miło mi Cię powitać. Dziękuję za miłe słowa, chociaż okazy, to one jeszcze nie są. To młodziutkie roślinki, które mam nadzieję wyrosną na piękne okazy.
Anetko, nie ma za co. Polecam się na przyszłość
Krysiu, a myślałam, że tylko ja tak mam. Dobrze wiedzieć, że nie jestewm sama z tym problemem. Chyba w takim razie wezmę się za trudniejsze w uprawie Hoye
Merry miło mi Cię powitać. Dziękuję za miłe słowa, chociaż okazy, to one jeszcze nie są. To młodziutkie roślinki, które mam nadzieję wyrosną na piękne okazy.
oj z tym się w zupełności zgadzam. Jest też zgubne, jeśli zaczynasz mieć potrzebę posiadania danej roślinkimerry pisze:...wielu jeszcze na oczy nie widziałam. To forum jest baaardzo odkrywcze pod tym względem
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Oby zdrowo i bezproblemowo rosły
Ja już zachorowałam na kilka roślinek przez to forum
Swoją drogą to po prostu mam jakąś manię kwiatową, a wraz z nadejściem wiosny znowu się wzmacnia i w każdej wolnej chwili doglądam skarby na parapecie 
Ja już zachorowałam na kilka roślinek przez to forum
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
A może pokażesz swoje pieszczoszki
na pewno nie tylko ja, ale i pozostali forumowicze chętnie je zobaczymy

Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Większośc to jeszcze maluszki więc tak trochę nie ma się czym chwalic
.
Mam w planie zrobic im sesję zdjeciową tylko nie jestem przekonana czy jest sens dla takich kilku szkrabów zakładac wątek
Mam w planie zrobic im sesję zdjeciową tylko nie jestem przekonana czy jest sens dla takich kilku szkrabów zakładac wątek
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Warto, warto. Czuję, że kochasz roślinki, więc Twój wątek bardzo szybko się nimi zapełni.
Ja też pomogę 
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
-
Grzdyl
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu, wracając do Twego Grubosza widłakowatego (C. muscosa), bardzo łatwo rozmnaża się on poprzez odrosty, które nawet bardzo małe, jednocentymetrowe sadzonki szybko się ukorzeniają nawet wtedy, gdy leżą na ziemi. Są one bardzo kruche i łatwo odpadają od łodygi. Gdy już Ci się zaaklimatyzuje, posadź na próbę taką odnóżkę. Zobaczysz, że w ten sposób bardzo szybko dochowasz się sporej kępy.
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu, ale Ci wątek pogalopował, prawie jak u Igora ;) Gratuluję wszystkich ślicznych nowości i trzymam kciuki żeby ci wszystko ładnie rosło. Mam też pytanko. połamał mi się kaktusek. Rósł można powiedzieć potrójnie i po upadku się roztroił. Myślałam, że go podsuszę i wsadzę w ziemie, ale zdaje się ze coś go od środka zżera, jakby gnił.. Jest na to jakiś sposób czy mam go spisać na straty? 
Moje kwiatki 
Pozdrawiam Ewa
Pozdrawiam Ewa
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Wladku, na pewno skorzystam z wskazówek. Dziękuję.
Bardzo zależy mi na ładnej kępie a nie na jednym badylku
Ewuniu, dobrze byloby zrobić mu fotkę, aby sprawdzić co mu jest. Jeśli wdała się zgnilizna, to trzeba wyciąć wszystko do zdrowej tkanki i zastosować previcur. Nie wsadzać w ziemię nawet przez kilka tygodni i pozwolić ranie się zaschnąć.
Ewuniu, dobrze byloby zrobić mu fotkę, aby sprawdzić co mu jest. Jeśli wdała się zgnilizna, to trzeba wyciąć wszystko do zdrowej tkanki i zastosować previcur. Nie wsadzać w ziemię nawet przez kilka tygodni i pozwolić ranie się zaschnąć.
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- aledra7
- 1000p

- Posty: 1658
- Od: 21 paź 2008, o 14:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu ale piękny ten z różowymi listkami 
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
To chyba nic z niego nie będzie. Leży już dość długo i początkowo myślałam, że podsycha, ale obserwując jego i drugiego obłamanego dochodzę do wniosku ze jeden będzie na straty..
Moje kwiatki 
Pozdrawiam Ewa
Pozdrawiam Ewa
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Kasiu widzę, że jakiś szał na tą szklarenkę- ale rrzeczywiście bardzo fajna. 
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
A ja się gupia zastanawiałam po co mi taka mała szklarenka
teraz to tylko żałować pozostało
Piszesz Kasiu, że `pozostało Ci tylko to`.. to juz wcale niemało, a żniwo ciągle się powiększa
Piszesz Kasiu, że `pozostało Ci tylko to`.. to juz wcale niemało, a żniwo ciągle się powiększa
wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2
Jeśli to jest "tylko", to kolekcja musiała byc bardzo duża 
Szklarenka jest super, też mam zamiar sobie taką sprawic tylko będzie trzeba ją potem czymś zapełnic
Szklarenka jest super, też mam zamiar sobie taką sprawic tylko będzie trzeba ją potem czymś zapełnic




