Budleja po zimie
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Budleja
Ojej Kuba, to strasznie dużo... Obserwując u siebie Budleje wydaje mi się, że też nie obędzie się bez strat ...
			
			
									
						
										
						- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Budleja
Nocny drwal: To może nie warto czekac aż odbije?W tamtym roku takiej zimy nie było i też mi budleja nie odbiła,też sobie tak myślę że to roślina mało odporna na zimę bo okrytą miałam porządnie.Pozdrawiam Stasia 
			
			
									
						
							
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
			
						MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Re: Budleja
Z mojej budlei raczej nic nie będzie.Posadzona w tamtym roku pokazała na co ją stać.Obsypana kwieciem i motylami.Szkoda ,że w tym roku nie będe mogła się nią nacieszyć.Tez była okryta obornikiem ,ziemia i korą,ale widocznie to nie pomogło  Może na forum ktoś będzie sprzedawał....
 Może na forum ktoś będzie sprzedawał....
			
			
									
						
										
						 Może na forum ktoś będzie sprzedawał....
 Może na forum ktoś będzie sprzedawał....- riane
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Budleja
Bardzo jest dziwne, to co piszecie. Moje budleje wszystkie co roku zostają na zimę bez żadnego okrycia. Przemarzają do gleby. Na wiosnę odbijają (już widać oczka, u niektórych nawet malutkie liście). W lecie mają po 1,5m wysokości i piękne kwiaty. Nigdy żadna mi nie wypadła. O ile Jakub ma rzeczywiście górski klimat, o tyle wielkopolska nie powinna być dla budlei żadnym problemem.  
			
			
									
						
							
Agata
			
						Re: Budleja
Coś tam jednak się kluje małego.Mam wsadzone dwa krzaczki razem i z jednego wychodzi malutki pędzik. 
			
			
									
						
										
						
- 
				SLIMI
- 200p 
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Budleja
W tamtym roku posadziłem z 10 malutkich budleji do gruntu i po jednej stronie domu wszystkie przemarzły mniej więcej do połowy wysokości a z drugiej żadnych strat i mają już teraz sporo rozwiniętych liści... Oczywiście zero zabezpieczeń - podkarpacie - okolice Rzeszowa. Minimalna temp u mnie tej zimy - 22 C
			
			
									
						
										
						- 
				bielinianka
- 0p - Nowonarodzony 
- Posty: 1
- Od: 21 kwie 2010, o 19:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Budleja
no to ja sie chyba nie nadaje do takich upraw sadze co rok nowe w doniczkach kupione w sklepie pieknie kwitna na wiosne obcinam iiii koniec    nie mam juz sily a takie byly ladne
 nie mam juz sily a takie byly ladne
			
			
									
						
										
						 nie mam juz sily a takie byly ladne
 nie mam juz sily a takie byly ladne- aniawoj
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Budleja
A u mnie w doniczkach całkiem ładnie przezimowały. Długo nie dawały znaku życia, a teraz pięknie zielenieją  Oczywiście od dołu, bo góra jednak zawsze przymarza,ale nie ma to znaczenia ,bo i tak tnie się je nisko
 Oczywiście od dołu, bo góra jednak zawsze przymarza,ale nie ma to znaczenia ,bo i tak tnie się je nisko 
			
			
									
						
							 Oczywiście od dołu, bo góra jednak zawsze przymarza,ale nie ma to znaczenia ,bo i tak tnie się je nisko
 Oczywiście od dołu, bo góra jednak zawsze przymarza,ale nie ma to znaczenia ,bo i tak tnie się je nisko 
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Re: Budleja
Nie widziałam jeszcze budlei w donicach.Musi pięknie wygladać  Czy chowacie te donice na zimę?
 Czy chowacie te donice na zimę?
			
			
									
						
										
						 Czy chowacie te donice na zimę?
 Czy chowacie te donice na zimę?- 
				SLIMI
- 200p 
- Posty: 240
- Od: 21 kwie 2010, o 11:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Budleja
Co wam tak te budleje przemarzają? Nie sadźcie ich na środku trawnika gdzie zimą strasznie wieje tylko gdzieś w pobliżu np świerków, tuji itp. U mnie budleje koło świerków mają zero jakichkolwiek uszkodzeń pomrozowych i na razie nie zamierzam ich przycinać. Po drugiej stronie domu gdzie rosły na pustej przestrzeni przemarzły do połowy wysokości.
			
			
									
						
										
						- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Budleja
 
 Niestety moje nie dają oznaki życia
 
 ale dalej czekam .. może

- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Budleja
Daj im szanse. Ja zawsze czekam do końca czerwca. Wiem, że to trochę naiwne ale wolę być pewna 
			
			
									
						
										
						
- aniawoj
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Budleja
Prowadzę szkółkę roślin. Miałam na myśli doniczki, w których rosną budleje i które wystawiam do sprzedaży. Doniczki te były na zimę przysunięte jedna do drugiej i zasypane trocinami. Pędy wystające ponad trociny zmarzły, ale budleje zaczęły wybijać od korzenia i u dołu pędów. Mam 3 odmiany i wszystkie zaczynają już wybijać ( choć jeszcze nie we wszystkich doniczkach i przypuszczam, że jakieś straty mogą być).PESTKA@ pisze:Nie widziałam jeszcze budlei w donicach.Musi pięknie wyglądaćCzy chowacie te donice na zimę?
Dziś zauważyłam pierwsze objawy życia na budlejach w moim ogrodzie

http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						Budleja po zimie
Jak myślicie?  Żadna z moich pięciu budlej nie puściła jeszcze nowych listków, pewnie nic z niej już nie będzie? Jak jest u was?
			
			
									
						
							Dorota
			
						









 
 
		
