Ale wytrzeszczyłam gały na te foty, Wiolu

Coś pięknego - widać każdy włosek
Swagman - u mnie właśnie noszą raz pyłek, potem ziemię (domyślam się, że ziemię, bo nie są żółte - mówię oczywiście o samicach). Wtedy widocznie zbierają materiał do murowania ścianek.
Samce natomiast są bardzo towarzyskie - często siadają mi na kurtce i tak sobie chodzimy powolutku razem

Nie mają co do roboty, to mogą się bawić

Samice są wybitnie zorientowane na zdobywanie pokarmu dla przyszłego pokolenia i budowę domków. Nie tracą czasu na latanie bez celu.
Aha - moje murarki brzęczą, nie wiem, dlaczego wasze nie

Stańcie przy rurkach, jak będą wlatywać czy wylatywać, to usłyszycie
