Ogródek aleb-azi

[Zielona_Ania]

Gratuluję złotka!
Mam nadzieję że się spotkamy na targach

[artam]

O, nie zauważyłam! To wszystko w myśl zasady -"idź złoto do złota" Gratulacje!

[vita]

To Ty masz już złotą kartę? Gratuluję
Kiedy tak czytam o psich poczynaniach w ogrodach to od razu mi lżej, że ja psa nie mam. Ale sąsiedzi mają
Mają też koty i tu nawet nie można mieć do nich pretensji, kot zawsze się wymknie poza ogrodzenie. Przyuważyłam jednego...robi mi kupy w moich nowiutkich pustynnikach! Codziennie! Wcześniej rósł tam zagonek kocimiętki, ale to było dawno temu.
Gdybym miała psa, to koty nie przychodziłyby?

[aleb-azi]

Dzięki za gratulacje Czarodziejko. Większe fragmenty... hm... Będzie trudno, bo one takie nijakie i nie zadowalające, że nawet mało kiedy patrzę na całość . Może jak się iglaki mężowskie rozrosną, to będę bardziej kontenta Zdjęcia robiłam przed wysypem żonkili. Postaram się poprawić

[aleb-azi]

Oj, wklejam w pocie czoła zdjęcia a tu goście z gratulacjami. Bardzo pięknie gratulującym dziękuję . Pamiętajmy jednakowoż, że nie wszystko złoto co się świeci

Vito - w P'sim i K'ocim świecie nie ma reguł o jakich sprytnie przemyśliwasz. Nasz Mały Kocie biega za potrzebą do sąsiadki ( nowa rabata wysypana białym żwirkiem, dużo żwirku, roślin niewiele, ziemia mięciutka - spróbuj zrozumieć...) Przygotowane dla pustynników podłoże musi być bardzo nęcące. Kocimiętka jak sądzę nie ma nic do tego. Nasz pies zasadniczo lubi koty, zwłaszcza takie małe kociaki, aż do nich skamle . Sucz - o tak, ona raczej nie wpuści obcego za bramę. Dotyczy to także ludzi Z tego wniosek - przychodziłyby albo nie

Martuś - ....i co z tą dziesięciometrową magnolią, no i ogłowioną katalpą? Zdjęcia będą???

Aniu Zielona - też mam taką nadzieję, ale wiesz... prawo, lewo

[aleb-azi]

Pora na dobranoc i zdjęcia do poduchy, albo i porannej kawy na dzień dobry. Tegoroczny zakup z przedwiośnia, magnolia Susan jak podaje metka. Długo listne szafirki - sprawdzałam, że na każdym stanowisku mają taką masę długaśnych liści. No i hosty, już prawie, prawie Marto... Czarodziejko - o widzisz prawie znalazłam dalsze plany




Dziś odwiedziła nas kuna i jaskółka. Obie postanowiły zamieszkać nieomal pod jednym dachem - jaskółka w garażu, jak co roku, zaś kuna skorzystała z tego, że są zdjęte rynny z pomieszczenia gospodarczego i siup w małą szparkę zrobiła... Nastała trwoga, że gniazdo zakłada.... Mały Kocie w niebezpieczeństwie !? Co zrobią Psi !? Dalsze relacje nastąpią... chyba, że nie będzie czego relacjonować. No to teraz mamy na stanie :




Żeby nie było, że nie ogrodowo, to wyjaśniam, że kuna i jaskółka to ogrodowe zwierzęta. Zainteresowanym podpowiem, iż obok kota jest jedna z róż od Petrovica ( Sev ) - jeszcze nie pamiętam która to. A Czynnik P'si próbuje nas powstrzymać od szkółkingu

[dodad]

Witaj. Zwierzyniec super, no może za wyjątkiem kuny. Koleżanka miała pod dachem - koszmar.
Moje szafirki tez mają strasznie długie liście. Nie mam pojęcia dlaczego Może zbyt się zagęściły?. Ponieważ robię porządek w dalszej części skalniaka i je wykopałam do skrzynki to chyba po kwitnieniu je rozsadzę rzadziej. Zobaczę czy to pomoże.
Mój czynnik P'si mi strasznie podpadł. W sobotę złapała zębem moja młodszą pociechę. Na szczęście tym razem nic się nie stało, ale myślę nad kojcem. Chyba skończyły się dobre czasy biegania po całym ogrodzie. O szkodach czynionych wśród roślin nie wspomnę.
I gratuluję złotka
Na targach się niestety nie pojawię, choć miałam straszna ochotę, ale akurat mam wyjazd do Rzeszowa i seminarium, na którym muszę być.

[magdala]

Kolorowo masz Izabelo! U mnie jeszcze ani tulipana ,ani narcyza...
Co do psów i kotów- z mojego doświadczenia -pies w ogrodzie nie oznacza zakazu wstępu dla sąsiedzkich
kotów.

[Zielona_Ania]

Ładne masz zoo w ogródku Psiny się bardzo starały, ale chyba to nie wystarczy żeby odwieźć od zakupów. Śliczna magnolia. I szafirki - piękny kolor!

[x-p-k]

Wspaniały kolor magnolii - taki mocny, intensywny! Jaka to odmiana?

[elsi]

Jak na Susan, to bardzo wcześnie kwitnie, chyba dlatego, że nowy nabytek.
Powąchaj ją, pięknie pachnie, jak na mój nos.
Moja ma jeszcze pąki zaciśnięte mocno, mam nadzieję, że nie przemarzła.
Kwitnie za to gwiaździsta, kupiona jesienią, zadołowana i obsypana liśćmi po szczyt
Koty sąsiada wyczuwają, kiedy Nora jest w domu, nie wiem, jak to robią, ale chyba tak jest,
bo widać je na działce, gdy Nora śpi.
Czasem przydybie je i przetrzyma pół dnia na jakimś drzewie

[Ave]

Piekna ta magnolia
Z przyjemnoscia poogladała bliższe i dalsze plany - wiosennie niezwykle jest w Twoim ogrodzie
Zwierzyniec super - o ile jaskółka Ok , to tego kunowatego nie zazdroszczę, chociaz też ładny - zawsze masz aparat przy sobie ?

[dominikams]

Kuna biega u moich sąsiadów - mam nadzieję, że mieszka u nich w szopie i nie będzie próbowała wleźć na poddasze do domów

[chatte]

Takie zdjęcia bardziej mi się podobają Szczególnie takie jak to



One to właśnie ukazują piękno ogrodu, a ja jestem głodna takich zdjęć, bo wcale Twojego ogrodu nie znam! I jak to wygląda? Ty znasz mój na pamięć, lepiej niż ja sama, a ja? Ja o Twoim nie mam pojęcia Tylko warzywnik trochę znam i mini zielnik
Jak dużo narcyzów Ci kwitnie! Zazdroszczę troszkę, bo moje jakoś niechętnie kwiaty pokazują ... Może poeticus-y mi to wynagrodzą ;)
Zwierzyniec urozmaicony Kunka bardzo mi się podoba Gdyby pozostałe zwierzaki nie miały nic przeciwko temu, mogłaby się oswoić

[artam]

Wywołana do tablicy w sprawie mojej magnoliowej kompromitacji, odpowiadam , po pierwsze niby była 6-8-metrowa, po drugie, oczywiście nie jest taka, ale na razie zdjęcia nie zrobiłyśmy, bo była całkiem naga, bezkwiatowa i bezlistna, więc nie widać, skąd się wzięło takie moje wrażenie, niech zakwitnie albo jeszcze lepiej wypuści liście... ona naprawdę robi wrażenie, w obwodzie ma ze 4 metry, znów przesadzam?
A Twoja już kwitnie?! To ja już coraz bardziej martwię się o moją, chyba mi przemarzła....Pąki kwiatowe ma zszarzałe całkiem, a i te liściowe jakieś takie podejrzanie małe...