

Tego nie zdążyłam sfotografować /byłam 11 dni poza domem/ w pełnym rozkwicie, ale za to w pełnym przekwicie. To jedna z moich odratowanych tajemnic. w obydwóch przypadkach nie znam nazw.


Jest śliczny , ale maleńki - 11 cm kwiatek, zawija do tyłu końce i ma wtedy ok. 10 cmevluk pisze:Śliczny Grażynko- i wygląda faktycznie jak Santiago- rarytasik Ci się trafił![]()
Dziękuje za rady,nawożę raz na tydzień moje kwiatuchy.Może faktycznie mają za małe doniczki....frant pisze:Deissy , popatrz ma swoje rośliny i popatrz na kwiaty i liście u innych forumowiczów , a wszystko będzie w mig jasne ... Rośliny dobrze sie czujące tak nie wyglądają ... Po kwitnieniu weż natychmiast przesadz w wiekszą doniczke , zmien podłoże i ZACZNIJ KARMIĆ . i nie od święta , a najlepiej przy każdym podlewaniu . Bo z samej wody i powietrza to jeszcze nic nie urosło , dasz wiare ? Nie bój sie nawozów , a jeśli nie masz doświadczenia to polecam biohumus , trudno przedawkować ... Roślina dobrze wykarmiona magazynuje zapasy w cebuli , tam jest wszystko ! Mówiąc wprost : na jakość kwiatów pracujesz w poprzednim roku ,a po wysadzeniu jest już pozamiatane ... niewiele da sie zrobić , a jeśli glodzisz rośline kilka lat to będzie tylko coraz gorzej . Ale wszystko idzie naprawić , myśle ze jeśli teraz sie przylożysz , to za rok widok Twoich kwiatow nie odbiegnie od oczekiwań i zamieszczanych tu wzorowych przykładów .