witajcie
mam wielki problem w bulwami dalii. na jesieni zrobiłam błąd, wykopałam je z ziemi, włożyłam do skrzynek i zostawiłam na całą zimę w domku. nie miałam możliwości pojechania przez zime na działkę. jak przyjechałam pierwszy raz z tym roku na działkę to bulwy wygladały marnie, lekko zgniłe, miękkie z białym nalotem, rozłorzyłam je żeby trochę wyschły, pomyślałam że może coś z nich będzie. ale pytam się was, czy będzie można je jeszcze wsadzić do ziemi czy nadają się do wyrzucenia? tak samo mam z dwiema cebulkami lilii.
pomóżcie!!!
Bulwy dalii - zmrożone
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: bylwy dalii
Nie widzę szans. Jaka najniższa temperatura była w Twojej okolicy? Mam wrażenie,że już lepiej przezimowałyby nie wykopywane, pod grubą warstwą śniegu. Ja, gdy przejęłam działkę,ze zdziwieniem stwierdziłam,że kiełkuje mi po zimie dalia, dzięki temu mam ciekawą odmianę. Kiedyś mi też zostało w altance trochę marchwi, na wiosnę nadawała się tylko na kompost, natomiast w ubiegłym roku zostało trochę nie wykopanej, do teraz nią zajadamy się.
Waleria
Re: bylwy dalii
najniższa temperatura była ok -15C
szkoda ze nic z nich nie będzie, głupi błąd i kilka bulw do wyrzucenia
szkoda ze nic z nich nie będzie, głupi błąd i kilka bulw do wyrzucenia