Dobry Wieczór
gorzata76 pisze:Oj... z tymi aksamitkami może być różnie
No i wykrakałaś

moje pracowicie stworzone miejsca i precyzyjnie wysiane aksamitki częściowo zniszczył pies wielkolud...łapy, jak niedzwiedzie, ziemia rozkopana
Marzanka pewnie masz późniejsze tulipany. Ja nasadziłam setki..jedne już przekwitły, drugie kwitną, inne w mniejszych lub większych pąkach
Halinko cieszą oczy kolorki wiosenne, a zieleni przybywa w niesamowitym tempie
Krysiu wystarczyło trochę słońca i już następne tulipany otwierają kwiaty
Ola z moich zeszłorocznych powojników tylko ten jeden jest taki dorodny, być może dlatego, że to wczesna odmiana. Reszta ma po kilka bidnych listków.
Muszę przyznać, że te nowe z Nomi są nieporównywalnie ładniejsze od sadzonek z innych marketów. Nie są takie rachityczne, wyglądają jakgdyby były hartowane.
Jadzia pełne prymulki mnie zaskoczyły, kwitły z miesiąc w domu, a wsadzone w ogródku zachowują się, jakby tu rosły od zawsze. Hiacynty mam różne, większość to miernotki, tylko parę cebulek tak się popisało.
Fabiola tulipany zaczynają swój festiwal

codziennie coś nowego.
Sasanka kwitnie ładnie, ale przecież ona ma już trzy lata i najwyższy czas, żeby pokazała, co potrafi.
Brico Marche, niestety, u nas nie ma.
Te już się żegnają...
A te witają...
Chyba zakwitniemy?
