Ligustr,pielęgnacja,cięcie,ściółkowanie
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Spróbuję na kilku metrach i bedę obserwował efekty. Pojawiły sie małe pąki. Będę starał sie oryskiwać tak, by ligustr był możliwie bezpieczny. Jeszcze raz dziękuję. Sprawdzę cytowany preparat.
Re: Ligustr
Piękny
szkoda, że nie zachowuje liści przez zimę...a ma ktoś z Was zimozielony?... Chciałabym sprawdzić jak to jest naprawdę z tą jego zimozielonością
Pozdrawiam Ewa


Pozdrawiam Ewa
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Ligustr
U mnie wszystkie odmiany ligustru zrzuciły liście tej zimy. nawet te "niby pseudo" zimozielone. A np. ognik trzymał zielone liście do końca lutego (nawet w te mrozy), zbrązowiały w marcu 

mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
Re: Ligustr
Hmm...tak właśnie myślałam...że jest zimozielony podczas łagodnych zim.
Jakubie dziękuję, rozwiałeś moje wątpliwości. Skoro taki ekspert, jak Ty pisze, że zimozielone zrzucają liście, to na pewno tak jest
Pozdrawiam Ewa
Jakubie dziękuję, rozwiałeś moje wątpliwości. Skoro taki ekspert, jak Ty pisze, że zimozielone zrzucają liście, to na pewno tak jest

Pozdrawiam Ewa
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Ligustr
A tam od razu ekspert
Ligustr w łagodniejszym klimacie trzyma liście, ale do typowego krzewu zimozielonego to mu daleko


mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 452
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Ligustr
Ligustry to ładne i szybko rosnące krzewy, szkoda że występują tylko jako żywopłoty
Inny pomysł na ich prowadzenie znalazłam w książce Helmuta Pirca "Wszystko o cięciu drzew i krzewów" (Świat Książki).
Ne lubię tylko tego czasu, kiedy one zaczynają kwitnąć. Mają taki odurzający zapach, od którego kręci mi się w głowie i piecze w nosie (alergia?). Po prostu niedobrze mi od niego. A np. moja Mama uwielbia ich zapach, bardzo ją on energetyzuje.
Pozdrawiam wszystkich miłosników ligustra

Ne lubię tylko tego czasu, kiedy one zaczynają kwitnąć. Mają taki odurzający zapach, od którego kręci mi się w głowie i piecze w nosie (alergia?). Po prostu niedobrze mi od niego. A np. moja Mama uwielbia ich zapach, bardzo ją on energetyzuje.
Pozdrawiam wszystkich miłosników ligustra

Pozdrawiam, Ilona
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4737
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Spoko z tym Fusilade, podobnie Gallant, Agil i inne polecone w sklepie ogrodniczym- nie zaszkodz ligustrowi pod warunkiem nieprzekroczenia dawki. Pozostaje może kwestia chwastów dwuliściennych, ale tu już trudniej bo herbicydy doglebowe są sukcesywnie wycofywane. Kiedyś sprawdziłby się Azotop, jeszcze w zeszłym roku Casoron, do dziś pozostał chyba tylko Kerb.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Tylko Kerb to lepiej jesienią stosować, teraz już późno na niego (za ciepło).
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
Dziękuję za instrukcję. Jutro idę do centrum ogrodniczego i jak by tylko on był to pewnie bym go wziął.
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Ligustr
Jeszcze nigdy nie miałam na ligustrze kwiatów. Nasz żywopłot jest cięty co najmniej 3 razy w sezonie. Rośnie już około 16-17 lat...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
- nocny_drwal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1186
- Od: 16 lip 2009, o 09:56
- Lokalizacja: Kłodzko / Wrocław
- Kontakt:
Re: Ligustr
Ja też nie znoszę zapachu ligustru kwitnącego. Chociaż muszę powiedzieć, że odmiana 'vicaryi' nie przyprawiła mnie o mdłości. Wprawdzie to małe krzaczki były, ale kilkaset sztuk na szkółce kwitło. Nie wiem, może po prostu nie zwróciłem uwagi, muszę to w tym roku sprawdzić. Natomiast odmiana argenteomarginata nie kwitła mi jak dotąd.
mój ogród
pozdrawiam, Jakub
pozdrawiam, Jakub
- aleksandra2323
- 500p
- Posty: 529
- Od: 28 cze 2008, o 00:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ligustr
Ja mam, na glinie świetnie sobie dawał radę, kupiony jako patyk o wys. 150 cm ładnie i szybko się zagęszczał. Ale nie wiem czy przetrwał zimę. Cały czas czekam na pierwsze oznaki życia, mam nadzieję, bo był baaardzo opatulony.mamba9991 pisze:A ma ktoś ten złoty (tzn żółty) ligustr? ja się właśnie na żywopłocik z niego nacapierzam i jestem ciekawa, czy on bardziej wymagający, tzn więcej wody, światła, nawozuNa all...oooo piszą, że w ogóle nic nie potrzebuje, jest wytrzymały do minus 30 i znosi półcień, i właśnie dlatego wolę przed zakupem spytać o opinie.
Re: Oprysk chwastobójczy, który nie uszkodzi ligustra
dziękuję wszystkim za pomoc. Fusilade Forte znakomicie poskutkowało, a ligustr pozostał nienaruszony.
- Napoleon
- 500p
- Posty: 777
- Od: 23 lis 2010, o 14:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Z nad morza
Ligustr jako drzewo
Hej.Czy ktoś z Was w Polsce ma ligustr w formie drzewa czy może widział go w takiej formie w naszym kraju?
"Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz." Mahatma Ghandi