Drzewka 'odbijają' pod osłonką siatkową

[olak]

Czekałam i czekałam aż na drzewkach sie pojawią zielone pąki, żeby się przekonać czy przeżyły swoją pierwsza zimę czy nie. Wczoraj coś mnie tknęło i zajrzałam pod (czarne) oslonki siatkowe przeciw zajączkom i ... niespodzianka - pod osłonami życie sie zieleni .
Ale.. czy to dobre zjawisko, że drzewko wypuszcza pąki liściowe tam gdzie są osłony a na częściach nad osłonami jeszcze nie?
1) czy mieliśmy zdjąć osłony przy sciaganiu agrowłokniny? Czy może miały być innego koloru?
2) czy te pąki szkodzą czemuś czy nie szkodzą? (chodzi mi o to, że drzewko może za szybko 'odżyło' a może jeszcze przed nami przymrozki itp.)
3) czy te pąki u dołu wpływają na kształt korony? Nie wiem czy dobrze czy źle mi chodzi po głowie ale chyba gdzieś czytałam, że tam gdzie się nie chce w przyszłości konarów pąki należy oskubywać ???

dziękuję za pomoc

[olak]

Nikt mi nie może pomóc?

[Waleria]

Jeszcze zaczekajmy, jeszcze się nie śpieszmy........
Oczywiście, konary nie powinny być zbyt nisko, więc należałoby to, co pojawia się w dolnych partiach usunąć. Ale... z drugiej strony, może to są jedyne pąki, które pojawią się na drzewkach.
Miałam taką sytuację, gdy młode drzewka czereśni zostały dokładnie oskubane przez zające. Odbiły niżej i miałam dorodne drzewa.