Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Kąpać chyba nie musi
u mnie na przykład samo się wszystko kąpie od popołudnia 
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
No żesz kurcze, znowu nie zdążyłam 
Ale on tak w ogóle, to jakiś taki betonowy jest
Nie będę nawet dociekać jego genezy. Ale mam już chytry plan. On płaski jest u góry! bedzie na nim stała doniczka, a dół wkopię częściowo w ziemię, i obsadzę, no czym...a jeszcze nie wiem, może rojnikami, o 
Tylko miejsce muszę przemyśleć, bo przecież nie będę męża czołgać
żeby nosił tu i tam. Ciężkie toto, na taczkach to jeszcze przewiezie, ale rozładunek i załadunek, no niestety - ja tam w równouprawienie wierzę, jak chodzi o siedzenie przy kompie i wyrażanie swoich poglądów, ale żeby ciężary dźwigać, o, to jeszcze na głowę nie upadłam
dobrze mówię, siostry, no nie 
Ale on tak w ogóle, to jakiś taki betonowy jest
Tylko miejsce muszę przemyśleć, bo przecież nie będę męża czołgać
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Tam gdzie szare komórki trzeba od czasu do czasu wysilić to równość tak?
Poglądy....phii...
A taczką to nie łaska.....dała bozia rączki...i nóżki?
Poglądy....phii...
A taczką to nie łaska.....dała bozia rączki...i nóżki?
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Dobrze prawi... nalać jej
Aguś... ale tak z ręką na sercu: nie miałabyś czasem ochoty tak M-ka z tym kamieniem po ogrodzie przegonić?
Aguś... ale tak z ręką na sercu: nie miałabyś czasem ochoty tak M-ka z tym kamieniem po ogrodzie przegonić?
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
No, mniej więcej takGrzesiu pisze:Tam gdzie szare komórki trzeba od czasu do czasu wysilić to równość tak?
Przeca mówię, że taczkę sama wożę
Gorzatka, chyba nie, boby mi jeszcze co zdeptał
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
I to jest dopiero dobre serce kobiety
Wyrachowana - widać, że umysł ścisły
Wyrachowana - widać, że umysł ścisły
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
ale się obśmiałam, jeszcze cała podryguję... uwielbiam te Wasze pogadynki

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Zaraz tam wyrachowana..
Po prostu dba o kwiatki

Po prostu dba o kwiatki
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
100kroteczko droga, popieram w całej rozciągłości
Taczkę wozić można - najlepiej pustą. Pełną niech się mąż zaopiekuje
ale pod nadzorem.
Taczkę wozić można - najlepiej pustą. Pełną niech się mąż zaopiekuje
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Ja nie chciałabym być natrętna, ale...
Mówisz, że nie zdążyłaś? Padało?
Tiaaa...
Mówisz, że nie zdążyłaś? Padało?
Tiaaa...
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Aaaaa, ja go pokażę, jak już go wkomponuję 
Coming soon
Paskudnie, leje, zimno, a ja mam nowego powojnika - Frances Rivis. Ładna sztuka, z zawiązanymi pączkami
Oczywiscie, ze nie zrobiłam zdjęcia ;-) ale zrobię, jak zakwitnie. A to pewnie za jakieś dwa tygodnie...
Coming soon
Paskudnie, leje, zimno, a ja mam nowego powojnika - Frances Rivis. Ładna sztuka, z zawiązanymi pączkami
Oczywiscie, ze nie zrobiłam zdjęcia ;-) ale zrobię, jak zakwitnie. A to pewnie za jakieś dwa tygodnie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
Zamiast "Coming soon" ja poproszę "Coming sun"...
Leje i leje
Leje i leje
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
To może Waiting for the sun - The Doors Zawsze coś.
Mój wziął sobie urlop, ma ocieplać garaż i chodzi taki zestresowany z powodu tego deszczu...
Mój wziął sobie urlop, ma ocieplać garaż i chodzi taki zestresowany z powodu tego deszczu...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
-
x-d-a
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
100krotko, u mnie też leje, pada i siąpi na zmianę
Ciężkie chmury zebrały się nad Ślężą, a to zwiastuje dłuższe załamanie pogody
Jestem zła, bo po paskudnej zimie mamy kapryśną wiosnę.
A może to niebo płacze po Wielkich Polakach? Ja już we wszystkim zaczynam dopatrywać się symboliki, ale jak tu pozostać obojętnym na widok wieńca, który przed chwilą widziałam w TV? Wieńca, który przetrwał katastrofę NIETKNIĘTY...
Ciężkie chmury zebrały się nad Ślężą, a to zwiastuje dłuższe załamanie pogody
Jestem zła, bo po paskudnej zimie mamy kapryśną wiosnę.
A może to niebo płacze po Wielkich Polakach? Ja już we wszystkim zaczynam dopatrywać się symboliki, ale jak tu pozostać obojętnym na widok wieńca, który przed chwilą widziałam w TV? Wieńca, który przetrwał katastrofę NIETKNIĘTY...
Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010
To ja się przywitam, bo jestem u Ciebie pierwszy raz
Pooglądałam sobie postępy prac w Twoim ogrodzie, rodzi się wciąż jego uroda, to bardzo fajny etap-być w trakcie urządzania... U mnie będzie to stan permanentny, czego i Tobie życzę, o ile Ty sama sobie tego życzysz
Czy mogę się podzielić uwagą, która nasunęła mi się po obejrzeniu Twego wątku i nie obawiać się, że mnie tu zbanują, ukamienują, nie wiem, co jeszcze? Liczę na Twoje poczucie humoru i pogodny stosunek do życia
No teraz to Ci już nie wypada mnie potepić
Otóż - dużo gadania (fajnego gadania!), mało zdjęć, proszę się poprawić
To jeszcze zapytam, po co ocieplać garaż, samochód wam marznie?
Lato idzie!
Czy mogę się podzielić uwagą, która nasunęła mi się po obejrzeniu Twego wątku i nie obawiać się, że mnie tu zbanują, ukamienują, nie wiem, co jeszcze? Liczę na Twoje poczucie humoru i pogodny stosunek do życia
To jeszcze zapytam, po co ocieplać garaż, samochód wam marznie?


