Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
violus
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 18 mar 2010, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia Północna

Re: Groszek pachnący

Post »

Iza oj...ja dopiero z pracy wróciłam o tej porze... :) a co do własnego M...można powiedzieć że na swoim. Mieszkanko (a właściwie domek) socjalne, ale nie planujemy się stąd wynosić i jak tylko dostaniemy możliwość wykupienia (za niecałe 3 lata) na pewno to zrobimy :) Wcześniej nic nie robiliśmy bo ogródek był istnym placem budowy...teraz też nie jest posprzątane do końca bo cały czas coś jest do roboty ale mogę już troszeczkę się w nim "pobawić" w ogrodniczkę hihi ;)

A ogródek wielkościowo w porządku. Ostatni domek w szeregu więc cały tył plus bok plus przód :) Myślę że ponad 100m2, aż muszę mojego zapytać :D
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4880
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Groszek pachnący

Post »

U nas pewnie znowu będzie miesiąc suszy - tak jak rok temu - w całej prawie Polsce deszcz tylko na północy nie Mój groszek różowy czeka na wysianie. Izabelka34 jak kratka bambusowa trzyma się ściany? Fajna.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Groszek pachnący

Post »

Też kupiłam groszek - mix i bordowo-biały :) Bałam się załamań pogody, ale nie mogłam wytrzymać i wysiałam w wielodoniczkach w domu - myślę, ze jeszcze je potrzymam wewnątrz i pod koniec kwietnia wysadzę do ogrodu - na opakowaniu pisali o maju ;:129
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1897
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Groszek pachnący

Post »

Czy ktoś siał groszek z własnych nasionek ,pobranych na jesieni?,bo mój zakwitł w tamtym roku na biało,i miał małe kwiatki,czy to znaczy że trzeba było przygotować te nasionka w jakis sposób? Na wszelki wypadek w tym roku posiałam kupny.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Groszek pachnący

Post »

Hmm... No właśnie, jak i kiedy otrzymuje się nasionka z groszku? ;:132
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Groszek pachnący

Post »

Trzeba obserwować roślinę ... po przekwitnięciu kwiatków, dość szybko ukazują się na ich miejscu małe, zielone strączki,
które 'tyją' systematycznie .Jak osiągną odpowiednią grubość ...

Obrazek

... zaczynają zasychać i jak całkowicie uschną, trzeba je delikatnie odciąć i wyłuskać czarne, kuliste nasionka (fotkę dodam wieczorem ).

Dlaczego delikatnie ? Bo gdy strączki są bardzo dojrzałe, wówczas dotyk czy nawet podmuch wiatru może spowodować
ich pęknięcie i 'wystrzelenie' nasionek .
Po 'wystrzale' a także po wyłuskaniu - zwijają się fikuśnie :

Obrazek

Robię to od lat i sieję te nasionka w następnym sezonie. Zawsze kwitną tak samo, wielokolorowo :D
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Groszek pachnący

Post »

Bardzo ładny instruktaż groszkowy :D Ja postaram się zebrać nasiona w tym roku, to będzie niezła próba - mam kilka odmian. Wyjdzie pewnie niezły mix w potomstwie :D
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Groszek pachnący

Post »

To się nazywa rzeczowa i wyczerpująca odpowiedź :wink: - dzięki Ania, w tym roku będę łuskać nasionka, nie ma co! ;:112
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Groszek pachnący

Post »

Dzięki Dziewczyny :D , cieszę się, że troszkę pomogłam .

Jeszcze coś ... żeby nie wiem jak pilnować tych strączków, zawsze część nasionek wymknie się spod kontroli
i wiosną , w pobliżu, zaczną rosnąć siewki groszku.
Warto choć kilka (w sprzyjającym miejscu) zostawić i porównać latem z tymi sianymi własnoręcznie.
Jak wszystkie samosiejki - dają okazalsze rośliny ;:108

Powodzenia :D
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Groszek pachnący

Post »

Amlos pisze:
... i wyłuskać czarne, kuliste nasionka (fotkę dodam wieczorem ).
Nasiona groszku pachnącego o średnicy 3-4 mm :

Obrazek
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Groszek pachnący

Post »

To, co najlepsze w nasionkach groszku to to, że są na tyle duże, że ma się pikowanie z głowy... Jak ja nie lubię pikować :roll:
Pochwalę się Wam moim tegorocznym groszkiem jak tylko będzie trochę okazalszy niż teraz ;:109 (O ile przeżyje przeniesienie z domowych pieleszy do ogrodu ;) ).
Słonecznego dnia! ;:3
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Groszek pachnący

Post »

Wydaje mi się, że groszek pikowania nie lubi, tak samo jak przesadzania.
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Groszek pachnący

Post »

;:144 ;:145

Mój będzie musiał przez to przejść, bo rozpoczął swój żywot na palecie do siewek i czeka go droga do ogrodu...
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Groszek pachnący

Post »

Przesadzanie z bryłką ziemi - tak, pikowanie - nie
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Groszek pachnący

Post »

Witajcie, dołączam do Was "groszków pachnących" widze że już wysiane a mój nadal w szufladzie czeka-dzis go wysieję do skrzynki (na balkon) na przemian z wilcem, myślicie że jedno drugiemu nie będzie przeszkadzać? Wiem że wilca nie wolno wręcz przesadzać bo tego nie znosi,tak coś czuję że z groszkiem podobnie-lepiej nie pikowac tylko całą bryłę przenieść. No to do dzieła.

ile trzeba czekać na wzejście???
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”