
Niestety jest on na razie pojedynczy i co gorsza rosnie niemal pod kątem 90 stopni do "szczepki". Zastanawiam się co z tym fantem zrobić. Czy zostawić tak jak jest, czy może przesadzić go tak aby cała "sadzonka" była pod ziemią a ten nowy pęd rósł prosto do góry?
