Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś niezła relacja z pola bitwy z zaborczymi chaszczami
M okazał się silniejszy, krzaczory poległy
Ależ masz teraz ogrom miejsca na nowe nasadzenia
Ciemierniki prześliczne i tulipanek tak zalotnie mruga swoim oczkiem
Wiosna na całego 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś oczko pierwsza klasa
naprawdę super.
Te kamulce jednak się doczekały na swoje właściwe miejsce no i nową lilię Przemek wiedział kiedy podesłać.
Nowy sezon i nowe oczko
Pięknie jest a będzie jeszcze piękniej w Waszym ogródeczku....niech teraz tylko wszystko zakwitnie.
Napracowaliście się ale widac efekty.....profesjonalnie wykonane.
Gratuluję również nowych możliwości....dobra decyzja.
Te kamulce jednak się doczekały na swoje właściwe miejsce no i nową lilię Przemek wiedział kiedy podesłać.
Nowy sezon i nowe oczko
Napracowaliście się ale widac efekty.....profesjonalnie wykonane.
Gratuluję również nowych możliwości....dobra decyzja.
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś pięknie oczko wykończone. Pochwały dla M. BO WIDAĆ SIĘ NAPRACOWAŁ
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Jesusiku....łał....pięknie...po prostu pięknie
Tak jestem teraz podekscytowany Twoim nowym oczkiem jakby było moim
świetnie....gratulacje dla eMa
Nawet się nie waż zasypywać
nawet nie myśl o tym....
a folię starą założyłaś?
ja teraz to bym na tą starą nową położył folię.....tylko ta woda co to już jest w środku
I co planujesz w "nowym" ogródku?
Tak jestem teraz podekscytowany Twoim nowym oczkiem jakby było moim
świetnie....gratulacje dla eMa
Nawet się nie waż zasypywać
a folię starą założyłaś?
ja teraz to bym na tą starą nową położył folię.....tylko ta woda co to już jest w środku
I co planujesz w "nowym" ogródku?
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Grzesiu, właśnie mi na tym najbardziej zależało, zeby nie było widać folii, ale przede wszystkim musiałam podnieść półki, żeby mi się rosliny przybrzeżne nie topiły
Nie wiem, czy nie przesadziłam z tym kapkę
Dzięki za pochwałę 
Oj Grzesiu, żebym ja miała takie hektary, jak Ty, to bym o nowe przestrzenie nie zabiegała ;)
, jasne, że M łasy na pochwały
Neluś, jasne, że M łasy na pochwały
Ten nowy teren - ponieważ jest jakby wydzierżawiony jedynie - nie może zostać obsadzony zadnymi roślinami trwałymi, więc będzie tam trochę warzyw, sadzonki, nagietki, sadzonki, może rozsadnik i ... sadzonki
Nad oczkiem myslę. Coś mi chodzi po głowie, ale muszę się z tym przespać i jeszcze przeanalizować.
Folii wymieniać na pewno nie będę. Tobie będzie łątwiej, bo przy mniejszej powierzchni, zawsze jest mniej kłopotu
Izuś, nic nie wsiąka! Jak boki wygładzisz, to możesz wodę puszczać. Na pewno będzie stała. Spróbuj najpierw na małej powierzchni, np. 1m kw.
Komarów się nie bój! Nie miałam oczka, a komarów latały tabuny. Mam oczko i komarów jakby mniej ;) Komary lubią wilgoć i cień, a nie otwarte wody
M pochwaliłam, a jakże
Aguś, te chaszcze, to były gałęzie z antypek, które rosły wzdłuż działki, a które mój brat ściął. Prawdziwa walka była z perzem i trawą.
Będą sadzonki i warzywa, ale martwię się jeszcze mrówkami, które występowały w tych miejscach w ogromnych ilościach ...
Smoczy Tulipan jest piękny, to prawda
Oj Grzesiu, żebym ja miała takie hektary, jak Ty, to bym o nowe przestrzenie nie zabiegała ;)
, jasne, że M łasy na pochwały
Neluś, jasne, że M łasy na pochwały
Ten nowy teren - ponieważ jest jakby wydzierżawiony jedynie - nie może zostać obsadzony zadnymi roślinami trwałymi, więc będzie tam trochę warzyw, sadzonki, nagietki, sadzonki, może rozsadnik i ... sadzonki
Nad oczkiem myslę. Coś mi chodzi po głowie, ale muszę się z tym przespać i jeszcze przeanalizować.
Folii wymieniać na pewno nie będę. Tobie będzie łątwiej, bo przy mniejszej powierzchni, zawsze jest mniej kłopotu
Izuś, nic nie wsiąka! Jak boki wygładzisz, to możesz wodę puszczać. Na pewno będzie stała. Spróbuj najpierw na małej powierzchni, np. 1m kw.
Komarów się nie bój! Nie miałam oczka, a komarów latały tabuny. Mam oczko i komarów jakby mniej ;) Komary lubią wilgoć i cień, a nie otwarte wody
M pochwaliłam, a jakże
Aguś, te chaszcze, to były gałęzie z antypek, które rosły wzdłuż działki, a które mój brat ściął. Prawdziwa walka była z perzem i trawą.
Będą sadzonki i warzywa, ale martwię się jeszcze mrówkami, które występowały w tych miejscach w ogromnych ilościach ...
Smoczy Tulipan jest piękny, to prawda
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Elżuniu, cieszę się, że Ci się oczko podoba, ale z tym profesjonalizmem nie przesadzaj
Kamieni (z tymi nowymi) starczyło akurat! Gdyby oczko było większe, to by mi zabrakło i znów musiałabym kombinować z małymi.
Nowe tereny "uwolnią" mój mini warzywnik, a poza tym rzeczywiście dadzą nowe możliwości
Ewuś, dziękuję za pochwały w imieniu własnym za oczko i w imieniu M za ciężką pracę na polu
Grażynko, Mariolko,
Grzesiu, nie mogłeś napisać większego komplementu: "Tak jestem teraz podekscytowany Twoim nowym oczkiem jakby było moim"
No nie, nie zasypię ... przez wzgląd na lilie wodne ...
Nowej folii nie mogę dać, bo nie mam i nie kupię teraz . Ale mam coś innego i właśnie obmyślam strategię. Jak plan się powiedzie, to Wam powiem co i jak ;)
Co będzie w nowej części ogródka, pisałam wyżej, do Neli
Kamieni (z tymi nowymi) starczyło akurat! Gdyby oczko było większe, to by mi zabrakło i znów musiałabym kombinować z małymi.
Nowe tereny "uwolnią" mój mini warzywnik, a poza tym rzeczywiście dadzą nowe możliwości
Ewuś, dziękuję za pochwały w imieniu własnym za oczko i w imieniu M za ciężką pracę na polu
Grażynko, Mariolko,
Grzesiu, nie mogłeś napisać większego komplementu: "Tak jestem teraz podekscytowany Twoim nowym oczkiem jakby było moim"
No nie, nie zasypię ... przez wzgląd na lilie wodne ...
Nowej folii nie mogę dać, bo nie mam i nie kupię teraz . Ale mam coś innego i właśnie obmyślam strategię. Jak plan się powiedzie, to Wam powiem co i jak ;)
Co będzie w nowej części ogródka, pisałam wyżej, do Neli
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Witaj Izuniu to się M napracował oczko fajne a terenu to ci zazdroszczę a zwłaszcza tych warzywek mniam mniam.
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Halinko, właśnie się zastanawiam, kto się więcej napracował, ja czy M?
Najważniejsze, ze są efekty! Z warzyw to chyba głównie pomidory i ogórki będą w tym roku
Najważniejsze, ze są efekty! Z warzyw to chyba głównie pomidory i ogórki będą w tym roku
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś ja już kiedyś robiłam taki eksperyment...
Tylko, że oczko było małe... musiałam dolewać wodę:)
myślę, myślę..
na razie mam tam 7 pięknych róż
i nie mam pomysłu gdzie je przesadzić ..
Tylko, że oczko było małe... musiałam dolewać wodę:)
myślę, myślę..
na razie mam tam 7 pięknych róż
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
No to przestudiowałam dokładnie i metodycznie
Kawał roboty wykonałaś Czarodziejko Ty i Twój M. Podziwiam za śmiałość w pracach wodnych. Ja czekam na cieplejsze dni, myśl o chlapaniu się w wodzie mnie brrrr... odstrasza. Na razie faza koncepcyjna. Duże płycizny powstały w nowym oczku - na jakiej głębokości są półki? Na całym obwodzie jest ta sama głębokość. Metrowa dziura na lilie ułożona centralnie powinna dać świetny efekt. Będzie liliowa wyspa na środeczku
.
Gratuluję nowych areałów - będzie przedszkole
i ochronka
. I wiosna taka nieśmiała, ale dzielna. A tulipan jak smocze oko 
Gratuluję nowych areałów - będzie przedszkole
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś może stałych roślin nie możesz sadzić w nowym miejscu,ale na jednoroczne też plac potrzebny,a swoje warzywka to istne zdrowie...też bym z chęcią coś wysiała... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izulku/lisko, może nie wygładziłaś dostatecznie dokładnie brzegów i gdzieś się szczelina zrobiła? Jak się woda zbiera, to znaczy, ze napływa, a nie ucieka 
A sama mówiłaś, ze róże stały tam w wodzie, a wiesz, jak to dla róż niezdrowo!
Jak Ci się gdzieś woda zbiera, to albo oczko, albo ewentualnie "strefa bagienna" dla roślin wodolubnych.
Izulku arabski ;) nie miałabym odwagi chlapać się w takiej lodowatej wodzie! Koty są zdecydowanie ciepłolubne!
Najpierw wypompowaliśmy wodę, dopiero zabrałam się za pracę przy oczku 
Półki są w tej chwili na głębokości ok. 10cm ... Gdzieniegdzie folia się podnosi, więc przyciskam kamieniami ... W jednym miejscu półka jest nieco głębsza, może 15cm? - bo stwierdziłam, że irysy maja na tyle rozwinięte korzenie, ze muszą być głąbiej.
A lilie teraz są dwie: biała i różowa
Będzie przedszkole, ochronka, żarełko dla ludzi i dla roslin i co tylko sie uda wcisnąć
Smocze oko, powiadasz? ... Czyzby smok chciał mnie mieć stale na oku?

Neluś, z jednorocznych to chyba tylko nagietki, ale skoro na warzywniku rosna ozdobne, to może choć tu warzywa znajdą swoje miejsce
A sama mówiłaś, ze róże stały tam w wodzie, a wiesz, jak to dla róż niezdrowo!
Jak Ci się gdzieś woda zbiera, to albo oczko, albo ewentualnie "strefa bagienna" dla roślin wodolubnych.
Izulku arabski ;) nie miałabym odwagi chlapać się w takiej lodowatej wodzie! Koty są zdecydowanie ciepłolubne!
Półki są w tej chwili na głębokości ok. 10cm ... Gdzieniegdzie folia się podnosi, więc przyciskam kamieniami ... W jednym miejscu półka jest nieco głębsza, może 15cm? - bo stwierdziłam, że irysy maja na tyle rozwinięte korzenie, ze muszą być głąbiej.
A lilie teraz są dwie: biała i różowa
Będzie przedszkole, ochronka, żarełko dla ludzi i dla roslin i co tylko sie uda wcisnąć
Smocze oko, powiadasz? ... Czyzby smok chciał mnie mieć stale na oku?
Neluś, z jednorocznych to chyba tylko nagietki, ale skoro na warzywniku rosna ozdobne, to może choć tu warzywa znajdą swoje miejsce
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś i doskonały kawałek ziemi pod jednoroczny zielnik. 
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Grażynko, zielnik to ja mam już przygotowany w ogródku
Będą na nim też jednoroczne, ale pojedyncze egzemplarze, a nagietków potrzebuję dużo, bo trochę do ozdoby i trochę do zbiorów 

