Aniu odbiła wreszcie i sobie rośnie  

 A z wilczomleczem to jeszcze muszę poczekać bo wiesz doniczki nie mam żadnej no i samochodu na razie jeszcze też także musi posiedzieć w wodzie aż mój M się w końcu zdecyduje na jakiś samochód bo i ja już na głowę w domu dostaje  
 
Kasiu to kalanchoe to tak chyba się nazywa jak pisała Ania  

  jakby co to jest jeszcze jedna ukorzeniona szczepka do wzięcia bo jedną maję mamie bo ona się podzieliła swoją moja rośnie a jej padła  
 
Anetko tak wiem już Ania się odezwała że to do niej miała iść ginurka  
 
 
 Adasiu no mam nadzieję że teraz wszystkie roślinki będą rosły jak na drożdżach  
 
Witaj Krysiu fajnie że podobają ci się moje mizerki  
 
Damian no u mnie przezimowała normalnie w pokoju na parapecie bo ja to nawet nie wiedziałam jak ją chodować kiedyś u cioci ją ciachnęłam bo mi się podobała jak kwitnie i tak sobie u mnie rośnie  
 
Maju czy tak ją teściowa szczerze dała to ja nie wiem bo my nie zbyt się lubimy  
