Na stronie http://www.kcb-samen.ch/ podają, że można ją przechowywać od 3 do 6 miesięcy. Dzisiaj rozkroiłam dynię i okazuje się, że z czasem środkowa część miąższu staje się włóknista. W niczym to jednak nie przeszkadza. Mamy tylko większe straty, ponieważ musimy wykroić środek ;). Na początku jest on zwarty, więc można wykorzystać praktycznie cały miąższ, za wyjątkiem komory nasiennej. Z czasem miąższ traci też trochę na soczystości w porównaniu z dyniami konsumowanymi jeszcze w listopadzie.
Miąższ ma piękny ciemnopomarańczowy kolor



