Chyba nie muszę wam mówić, jak mi ulżyło i jak się cieszę
Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Kochani, pszczółki mają się dobrze - chyba im było za chłodno po prostu. Niepotrzebnie zakładałam agrowłókninę na butelkę (bałam się, że będzie im za gorąco) - dziś rano wygryzł się nam pierwszy śliczny samczyk
Postawiłam słoik na słonecznym parapecie, i po godzinie jak zajrzałam, było widać czułki - cała rodzina postawiona na równe nogi obserwowała z przejęciem to wydarzenie
Dziewczyny wyrywały sobie słoik, a ja jeszcze robiłam nagranie i cykałam fotki, więc niezłe zamieszanie od samego rana. Pszczołek dostał imię, wynieśliśmy go przed chwilą na dwór, ale nadal jest zimno i nie chciał wyjść, więc znów jest w domu
W trybie pilnym powiesiłam rurki trzcinowe - może tam będzie się chciał schronić na noc? Dobrze, że miałam już je przygotowane do powieszenia
Na razie nie zdejmuję włókniny z butelki, zrobię to jak zacznie kwitnąć więcej roślin, wtedy powinny się wygryźć szybciutko.
Chyba nie muszę wam mówić, jak mi ulżyło i jak się cieszę
Chyba nie muszę wam mówić, jak mi ulżyło i jak się cieszę
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Matko chrzestna, a jak ma na imię to cudo natury???
Zdjęcia będą, mam nadzieję 
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Też mam od 2 miesięcy czolówkę, chociaż jeszcze nie odważyłem się jej użyć na ogródku 
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Cud natury ma na imię... eeeeeee..... Korek
No cóż, taka młodsza córa pomysłowa (zdrobnienie Koruś
)
Foty są - ale emocje i klasa aparatu
pozwoliły mi tylko na takie
Narodziny (środkowy kokon):


I jest chłopak



Pierwszy posiłek (bardzo był zainteresowany)


Foty są - ale emocje i klasa aparatu
Narodziny (środkowy kokon):


I jest chłopak



Pierwszy posiłek (bardzo był zainteresowany)


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
bishop pisze:Też mam od 2 miesięcy czolówkę, chociaż jeszcze nie odważyłem się jej użyć na ogródku
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Dominiko gatuluję pierwszego pszczoła
Ja bym się bała patrzeć w jego stronę ... ale przez ekran mi chyba nic nie zrobi
Ja bym się bała patrzeć w jego stronę ... ale przez ekran mi chyba nic nie zrobi
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Izuniu, on bezżądłowy, więc nawet i z bliska by ci nic nie zrobił
Już jest na wolności, Zosia chciała go jeszcze na ręku potrzymać, ale jak poczuł powietrze to tak wyrwał że szok. Maya płacze, że pszczółka poleciała
No ale mamy jeszcze ze 249, czy też 349? (już nie pamiętam) 
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Wiecie co ona mi kazała wczoraj zrobić!!...... to się teraz poskarżę
Kazała mi w ten deszcz lecieć do ula i potem wypatroszyć 1 rurkę do słoika i obserwować czy się będą wygryzać ... biedne pszczółki... nie mogły spokojnie czekać na wiosnę w swoim ulu... leżą teraz biedaki w takich wypatroszonych kokonach tu koło mojego łóżka
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Oj dobra, nie marudź
I tak leciałaś szukać włókniny, co ci wybyła z wiatrem
Przynajmniej masz darmową lekcję biologii - dzieciakom w szkole możesz pokazać 
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
hmmmm to jest myśl!! Tylko zanim szkoła się zacznie po feriach świątecznych, to już one wygryzione dawno będą...
Chyba, że wydłubię następne
Chyba, że wydłubię następne
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Strasznie się cieszę, kibicowałam Twoim pszczółkom! My dizsiaj uwolniliśmy motylka, który zimował w kościele...ale nie wiem, czy z niego będą ludzie, pewnie głodny jest potwornie, bo u nas kościół ogrzewany, to przez zimę sie przebudzał...
A czegoś takiego, jak sznur-lampa nie macie? Mój M. przy takim czymś pracował po zmroku przy garażu...
A czegoś takiego, jak sznur-lampa nie macie? Mój M. przy takim czymś pracował po zmroku przy garażu...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
DOMINIKO super relacja z narodzin pszczoły . Też sie ich boję ,ale skąd mam wiedziec ,które są bez żądłowe. Widac ,że to dosyc wielki chłopak . Dzisiaj oglądałam moje patyczki i niestety nie było jeszcze korzonków,ale zauważyłam ,że pąki zaczynają życ . Nie wiem czy to dobrze okresliłam . Boję się ,że najpierw pękną pąki a potem dopiero będą korzonki czy to możliwe
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Aga - wiem, że kibicowałaś i dziękuję za wsparcie
Kciuki pomogły
Jadziu - on mały, tylko na fotach taki byku wyszedł
Babki są większe
Słuchaj, może tak być, że najpierw pękną pąki, a nawet pojawią się liście. Nic tam kompletnie się nie dzieje? Nie widać żadnych zmian (żóltawo-białawych)? Najpierw powinien być kallus, ta dziwna, brzydka tkanka. Pąki ruszają, czyli sztobry żyją. Dobrze je przezimowałaś, znaczy 
Jadziu - on mały, tylko na fotach taki byku wyszedł
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
Może za mało je zmaltretowałam zobacz zresztą sama . Wstawiłam zdjęcie u mnie
Re: Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2
o tym samym pomyślałam...JAKUCH pisze:. Też sie ich boję ,ale skąd mam wiedziec ,które są bez żądłowe.
widzałam dziś coś takiego włochatego ..masakra
i biedronkę widziałam
z uśmiechami Iza
u liski
u liski


