MARZEC w ogrodzie różanym
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
A moje róże do granicy kopczyka czarne a po niżej widzę że zielone i tez się zastanawiam czy teraz czy później mam ciąć i czy jak one tak strasznie przemarzły mimo takiego wysokiego śniegu to jeszcze będą ładne?
			
			
									
						
										
						- markonix
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Na wiosnę ubiegłego roku kupiłem 10 odmian róż , były moim oczkiem w głowie , a jesienią pięknie zakopczykowałem i zabezpieczyłem przed zimą która w tym roku była sroga.
Dziś po kilkudniowym ociepleniu zdecydowałem się je odsłonić -- odgarnąłem ziemie , delikatnie zawadziłem motyką i wyciągnąłem łodygę wraz z króciutkim mocno obgryzionym korzeniem , potem druga i trzecia itd.
Wszystkie zostały objedzone prawdo podobnie przez nornice.
Brak mi słów , cały rok poszedł w kosz.....
			
			
									
						
										
						Dziś po kilkudniowym ociepleniu zdecydowałem się je odsłonić -- odgarnąłem ziemie , delikatnie zawadziłem motyką i wyciągnąłem łodygę wraz z króciutkim mocno obgryzionym korzeniem , potem druga i trzecia itd.
Wszystkie zostały objedzone prawdo podobnie przez nornice.
Brak mi słów , cały rok poszedł w kosz.....
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Markonix przykre co Cię spotkało  człowiek chodzi dba chuch dmucha a tu klapa   Wszystkie Ci zniszczyły?
 Wszystkie Ci zniszczyły?
			
			
									
						
										
						 Wszystkie Ci zniszczyły?
 Wszystkie Ci zniszczyły?- markonix
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
wszystkie co do jednej , miały niezłą wyżerkę , w tym roku posadzę w tym miejscu chyba dalie , nie będę ryzykował straty następnych. 
			
			
									
						
										
						
- rose_marek
- -Moderator Forum-. 
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Markonix, czy mógłbyś pokazać nam tutaj zdjęcie/a tych pozostałych łodyg, róż?
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
			
						rose_marek_malinki
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Markonix bardzo mi przykro wiem jak sie czujesz   U mnie po jednej z zim porozpadaly się miejsca szczepień
 U mnie po jednej z zim porozpadaly się miejsca szczepień   Róze byly kupione z jednej firmy i z jednej dostawy.
 Róze byly kupione z jednej firmy i z jednej dostawy.
			
			
									
						
							 U mnie po jednej z zim porozpadaly się miejsca szczepień
 U mnie po jednej z zim porozpadaly się miejsca szczepień   Róze byly kupione z jednej firmy i z jednej dostawy.
 Róze byly kupione z jednej firmy i z jednej dostawy.I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- 
				bablyss
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 38
- Od: 27 kwie 2009, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
ojojoj....a ja jeszcze nawet włókniny nie zdjełam...ani ssłonki z palików na piennych nie wspominając o kopczykach....
to chyba idę, zdejmę choć włókninę z korony...
No i zdjełam...i z przykrością zawiadamiam ze 3 pienne przemarzły....same suche patyki
a 2 pnące o wys.180 cm. (młode sa, rok temu posadzone) mają ok 20 cm od podstawy zielone...a reszta suche patyki...
To byl moj nabytek z tamtego roku i suche okoraki mi zostały- jestem załamana
			
			
									
						
										
						to chyba idę, zdejmę choć włókninę z korony...
No i zdjełam...i z przykrością zawiadamiam ze 3 pienne przemarzły....same suche patyki
a 2 pnące o wys.180 cm. (młode sa, rok temu posadzone) mają ok 20 cm od podstawy zielone...a reszta suche patyki...
To byl moj nabytek z tamtego roku i suche okoraki mi zostały- jestem załamana

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Jutro wkleję fotkę , to co wyciągnąłem i wyrzuciłem na spokojnie jeszcze raz przeglądnąłem , zauważyłem przy korzeniach bardzo niewielkie jakby oczka , więc wsadziłem je do wody , może coś odrośnie , mogę zyskać , stracić już nie stracę.rose_marek pisze:Markonix, czy mógłbyś pokazać nam tutaj zdjęcie/a tych pozostałych łodyg, róż?

- 
				reddsik
- 30p - Uzależniam się... 
- Posty: 32
- Od: 15 maja 2009, o 16:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Witam  Widzę, że po tegorocznej zimie, nie tylko u mnie są straty w różach... Na razie ściągnęłam włókninę z piennych i jest masakra
 Widzę, że po tegorocznej zimie, nie tylko u mnie są straty w różach... Na razie ściągnęłam włókninę z piennych i jest masakra   Z pięciu 'dużych' i trzech miniatur ocalała mi tylko jedna
  Z pięciu 'dużych' i trzech miniatur ocalała mi tylko jedna  Z miniatur zdjęłam włókninę razem z koroną... elegancko pogniły/popleśniały
 Z miniatur zdjęłam włókninę razem z koroną... elegancko pogniły/popleśniały   ,na dużych zostały suche badyle. Do rabatowych jeszcze nie zaglądałam,  ale już się zaczynam obawiać
 ,na dużych zostały suche badyle. Do rabatowych jeszcze nie zaglądałam,  ale już się zaczynam obawiać   
   
			
			
									
						
										
						 Widzę, że po tegorocznej zimie, nie tylko u mnie są straty w różach... Na razie ściągnęłam włókninę z piennych i jest masakra
 Widzę, że po tegorocznej zimie, nie tylko u mnie są straty w różach... Na razie ściągnęłam włókninę z piennych i jest masakra   Z pięciu 'dużych' i trzech miniatur ocalała mi tylko jedna
  Z pięciu 'dużych' i trzech miniatur ocalała mi tylko jedna  Z miniatur zdjęłam włókninę razem z koroną... elegancko pogniły/popleśniały
 Z miniatur zdjęłam włókninę razem z koroną... elegancko pogniły/popleśniały   ,na dużych zostały suche badyle. Do rabatowych jeszcze nie zaglądałam,  ale już się zaczynam obawiać
 ,na dużych zostały suche badyle. Do rabatowych jeszcze nie zaglądałam,  ale już się zaczynam obawiać   
   
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
Ja tam się nie znam.....ale na zmarzniętą to ona mi nie wygląda  
 
Ja bym się nie śpieszyła aż tak bardzo z ich wykopywaniem....i wyrzuceniem...
			
			
									
						
										
						 
 Ja bym się nie śpieszyła aż tak bardzo z ich wykopywaniem....i wyrzuceniem...
- 
				minismok
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
A smoki kopce rozgarniaja jak kwitnie forsycja a tną  przy pierwszych porzadkach[hmmm tzn jak tylko śniegi zejdą i słońce ziemię przesuszy ] To jest ciecie sanitarne; czyli usuwam wszystkie liscie ,zmarzniete,suche i zczerniałe pędy, a z końcem kwietnia cięcie pielęgnacyjne i formujące  
 
Witajcie w nowym różanym sezonie
			
			
									
						
							 
 Witajcie w nowym różanym sezonie

nic nie jest takie jakim się wydaje  Spis Treści
			
						- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: MARZEC w ogrodzie różanym
U mnie szkody też są , jedna róże już wywaliłem , 3 jeszcze czekają..   , no i akurat te co najpiękniej kwitły
 , no i akurat te co najpiękniej kwitły   .
 .
Posadziłem 5 nowych . które juz nawet listki maja , boje sie troche o nie.. Róze które przesadzałem , ich pędy troche podeschły 
   .
 . 
Kusi mnie na święta te dziadowskie okrycia i gałezie powywalać bo szpecą i chcialbym ładnie wysprzątać...
			
			
									
						
							 , no i akurat te co najpiękniej kwitły
 , no i akurat te co najpiękniej kwitły   .
 .Posadziłem 5 nowych . które juz nawet listki maja , boje sie troche o nie.. Róze które przesadzałem , ich pędy troche podeschły
 
   .
 . Kusi mnie na święta te dziadowskie okrycia i gałezie powywalać bo szpecą i chcialbym ładnie wysprzątać...

|| Mój spis linków  ||  Zagłosuj na nasze forum   ||    Pozdrawiam , Artur  || 
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
			
						|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- piofigiel
- 1000p 
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże w marcu?
Ja dzisiaj kupiłem w markecie kilka róż i Wasze wypowiedzi mnie zbiły z pantałyku, bo sadziłem że w weckend będę je mógł posadzić, może ziemia puści, nie chce mi się ich sadzić do doniczek, jeśli co to poczekają u mnie w stanie jakim je zakupiłem, na opakowaniu jest namalowane że wiosenne sadzenie to luty-kwiecień  
 
Pozdrawiam Tomek
			
			
									
						
										
						 
 Pozdrawiam Tomek

- alexa74
- 100p 
- Posty: 109
- Od: 23 sty 2011, o 23:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Róże w marcu?
Witajcie  
 
I ja się podłączę do tematu.
Mam ten sam dylemat,czy wsadzać już do gruntu róże?czy nie zmarzną 
 
dodam że dostałam przesyłkę z kilkunastoma różami i szkoda by się zmarnowały,
Bardzo proszę o odpowiedż,
			
			
									
						
							 
 I ja się podłączę do tematu.
Mam ten sam dylemat,czy wsadzać już do gruntu róże?czy nie zmarzną
 
 dodam że dostałam przesyłkę z kilkunastoma różami i szkoda by się zmarnowały,
Bardzo proszę o odpowiedż,

Pozdrawiam Ola
zapraszam
			
						zapraszam










 
 
		
