I MOJE TEŻ :)

[pati1311]

Ale numer Aga a ja przed chwilką byłam w Twoim wątku
Kasia może musi odpocząć troszkę po tych kwitnieniach i zebrać siły

[Kasia86]

Czytałam, że jak fiołek mało albo wcale kwitnie, to można oderwać kilka listków ze środka rozetki. To podobno stymuluje kwitnięcie.

Hej, to może być dobry pomysł - mam takiego jednego, rozetę ma strasznie gęstą i sztywną w środku, aż nie można środka obejrzeć, jeszcze nigdy nie kwitł - nawet nie wiem jaki ma kolor ... Może na nim poeksperymentuje...

a maluch będzie odpoczywał jak długo będzie chciał - chociaż właśnie zobaczyłam nową łodyżkę z pąkami nie chce mi dać szansy na przesadzenie:) może jednak nie jest z nim tak źle...

Pzdr

[pati1311]

Kasiu no na pewno nie jest z nim źle Niech Ci kwitnie i cieszy oczka

[pati1311]

Wczoraj byłam na zakupach i widziałam ślicznego kwiatka-nazywał się stefanotis(chyba dobrze napisałam jego nazwę) i tak mi wpadł w oko a i wydaje mi się,że nie był aż tak drogi-razem z osłonką kosztował(ładną) 30 zł a w kwiaciarniach widziałam po o wiele większej cenie i bez doniczki.
Chciałabym go kupić tak ślicznie pachniał ale boję się,że go zmarnuję
Ciężko z nim będzie?Jak myślicie??

[Kasia86]

Stefanotisy są rzeczywiście piękne i ślicznie się prezentują, chociaż ja ostatnio ich nie widuję w swoich rewirowych kwiaciarniach, a że w supermarketach mam kategoryczny zakaz zbliżania się się do działów ogrodniczych to nawet nie wiem czy tam są

Jedyną osobą posiadającą Stefanotisa, którą znam, jest moja babcia. Ma go od kiedy pamiętam i jest on jej największą chlubą. Stoi sam na caaaaałym parapecie, od zawsze w tym samym miejscu. Akurat babcia ma do jednego okna wstawioną taką mleczną, matową szybę ze wzorkami i na przy niej stoi. Co roku rzeczywiście kwitnie chociaż babcia narzeka, że coraz gorzej - no po piętnastu latach chyba ma prawo mieć gorsze dni Kwiatki są piękne Co jakiś czas ktoś tam podkrada kawałek, ale nigdy nikomu się nie przyjął. Mi również, a próbowałam nie raz
Myślę, że nie należy się zniechęcać i po kupieniu swojego można powalczyć. Mnie co jakiś czas kusi żeby zamówić, lecz dla mnie ten kwiatek urósł do rangi mistycznej, dlatego tylko podziwiam go z daleka u babci.

Ech - ja nie mam na niego warunków, to nie jest kwiat, który można wcisnąć między doniczki - przynajmniej dla mnie... A wymagań to on trochę ma Tutaj masz link do opisu: http://www.swiatkwiatow.pl/stefanotis-b ... id444.html

Wiesz - jak Ci się podoba to próbuj - będziemy trzymać kciuki

[maribat]

Witaj Kasiu!! Prześliczne te Twoje fiołeczki
Pytałaś o stefcia- to może ja coś podpowiem- mam swojego od roku, kwitł prześlicznie, nie sprawia większych problemów, z wiosny mocno ruszył z kopyta, przybyło sporo zieleni, mam nadzieję oglądać liczne jego kwiatuszki; na prawdę godny polecenia jeśli spełni się kilka jego podstawowych wymagań

[pati1311]

Dziękuję Kasiu za pomoc i za link .Masz rację nie należy się zniechęcać
Pojadę dziś jak będę mogła i kupię go
Tak za bardzo to ja też nie mam miejsca na kolejne kwiatki....
maribat to ja pytałam o stefa... Tobie też dziękuję za pomoc-spróbuję go mieć jak najdłużej
Będziecie wiedzieć jak mi idzie

[pati1311]

No i kupiłam I na razie muszę zapomnieć o hojkowych i fiołkowych chciejstwach
Jutro wstawię fotki

[Kasia86]

czekamy czekamy:)

[daka]

Patrycjo piękne kwiaty.

[maribat]

Pytałaś o stefcia-

Sorki Pati to przez zapędzenie

[maribat]

Pytałaś o stefcia-

maribat to ja pytałam o stefa...

Sorki Pati to przez zapędzenie wczoraj chyba za długo przed monitorem posiedziałam

[pati1311]

maribat nic nie szkodzi
A o to mój stefanek jak rozkwitnie pokażę więcej fotek

[pingu]

Fajny Niech zdrowo rośnie i pięknie kwitnie

[pati1311]

Dzięki Patrycjo - mam nadzieję ,że go nie zmarnuję