Ogród Atki

[JLG]

Podpytaj Dominiki - Dominikams (założyła właśnie nowy winogronowy wątek) i właśnie zaleca późniejsze cięcie..
Mnie też zniechęciła prognoza pogody

[Atka-a1]

Dzięki Asiu, zaraz poszukam i poczytam.

[Tajka]

Witaj BEATKO - prace ogrodowe się opóźniają przez tą pogodę, na mnie też czeka przycinanie winorośli, a i nektarynę trzeba by już chyba pryskać, bo brzoskwinia to mi zmarzła.Pozdrawiam.

[JLG]

A niestety na jutro zapowiadają powrót zimy

[Atka-a1]

Witajcie Tajko i Asiu.
Niestety w tym roku jeszcze nie pryskałam miedzianem, bo jest za zimno
Drzewa nie sa przycięte, bo też przy dużym mrozie nie powinno się tego robić. Poza tym w ogrodzie jest raczej ponuro - leżą jeszcze łachy śniegu, ziemia zmarżnięta, rośliny przyklapnięte ...
Ptaki trochę nadrabiają, śpiewaja aż miło.
Miejmy nadzieję, że to ostatnie podrygi zimy i niedługo będziemy mogli cieszyć się słońcem, ciepełkiem i kolorami w naszych ogrodach.

[AniaDS]

To co..
Od czwartku ponoć wiosna wszędzie...

[Atka-a1]

To co..
Od czwartku ponoć wiosna wszędzie...

Dziś czwartek i co???? Drobny deszcz i brak słońca. No, ale jest cieplej

Mam piękne, wspaniałe, wypasione hosty
Już się cieszę na lato, będę je podziwiała, fociła i wymyślała im coraz lepsze miejsca

[Tajka]

Czy te hosty już posadziłaś do ogrodu?

[Atka-a1]

Czy te hosty już posadziłaś do ogrodu?

Nie, najpierw pójdą do doniczek i będą hartowane - jakoś nie chcę od razu dawać ich do gruntu, bo może być jeszcze zimno. Mam taki wózek barowy i na dzień będę wystawiała na taras, a na noc do domku. Chyba, że będzie ciepło nocą, to zostaną

[Tamaryszek]

Witam wiosennie, Beatko! Pokazywałaś swoje żurawki, jak ładnie przetrwały zimę...Moich w ogóle nie widać, mam nadzieję, że odbiją. A przebiśniegi dopisałam na listę zakupów.

[Atka-a1]

Żurawki , odpukać ... tylko jedna słabizna, malizna, cienizna Creme Brule, ale ona już w zeszłym roku chorowała. Na razie jest, a co dalej to zobaczymy.
Winogrona przycięłam, zobaczymy czy będą owoce, czy miejsce na róże
Wczoraj trochę roboty zrobiłam, zgrabiłam rabaty z liści - prawie wszystkie. Częściowo zlikwidowałam kopczyki różom - kora na razie poszła do worków, będę miała na uzupełnienie na rabatach.
Na taczkę wywuciłam kompost gotowy, resztę przemieszałam i dodałam liście pozimowe z rabat, popiół z kominka i ziemię z kwiatków doniczkowych. Niech się znowu robi pyszny kompościk
W niedzielę rozpoczęłam sezon kawowy w ogrodzie
Zaczynają kwitnąć krokusy





Widać pąki na niektórych narcyzach i iryskach reticulata

[iga23]

Beatko, to chyba razem piłyśmy kawę w niedzielę.

[Atka-a1]

Igo, bardzo możliwe (w tych naczyniach jest oczywiście kawa )
Wczoraj w ogrodzie przy pracy piłam herbatkę z termosu. Niby ciepło, ale tym bardziej trzeba uważać na zdrowie.
Brakuje mi czasu na ogrodowe prace, więc jak się dorwę, to robię najpierw najpotrzebniejsze, a potem ewentualnie delektuję się wiosną

[Tamaryszek]

Witaj , ja mam właśnie Creme Brulee...Wyłoniła się spod śniegu, ale nie wyglada za pięknie. Może one jakieś bardziej delikatne ?

[Atka-a1]

Witaj , ja mam właśnie Creme Brulee...Wyłoniła się spod śniegu, ale nie wyglada za pięknie. Może one jakieś bardziej delikatne ?

Izo, na to wygląda Za to inne cieszą mnie niezmiernie. Tylko jeszcze jednej musiałam przyciąć liście, bo były brzydkie i nie chciałam, żeby jakieś choróbsko przeszło na nowe liście.
Krokusów coraz więcej, zaczynają kwitnąć wczesne iryski, narcyzy w pąkach.
Wreszcie czuję wiosnę
Grabię, przycinam, sprzątam (w ogrodzie ) i oczywiście już kombinuję co zmienić