Mój ogródek - Dorota T. cz.1 - 2007r

jolciajci · Post » 21 wrz 2007, o 00:07

Cóż mogę powiedzieć

- po prostu piękne

:P

Dorota T. · Post » 21 wrz 2007, o 10:03

Dziękuję za odwiedzinki. ;:2

Mam zakaz pracy, a wczoraj było słonecznie i cieplutko, to chociaż kilka zdjęć zrobiłam i będę was zamęczać.

Lady-r · Post » 21 wrz 2007, o 10:32

Zdjęcia piękne oby więcej takiego zamęczania.

piku · Post » 21 wrz 2007, o 11:25

Oooooo, znowu tu są jakieś ciekawostki-rozchodnik grzebieniasty to po prostu cudo

FIGA · Post » 21 wrz 2007, o 12:15

Ja też chcę być jeszcze tak zamęczana :P
Dorotko widzę że komarzyca też Ci pięknie rośnie :P

Dorota T. · Post » 21 wrz 2007, o 21:00

Dzięki dziewczyny! ;:80

Kasiu mam dwie komarzyce i wyglądają różnie, może jedna jest zeszłoroczna?

Dorota T. · Post » 21 wrz 2007, o 21:05

Mam jeszcze pytanie co to za roślinka?
Dostałam ją od sąsiadki, a ma odstraszać komary.

A czy to jest Zanokcica?

jolciajci · Post » 21 wrz 2007, o 22:40

Oj Dorotko pozanudzaj nas , pozanudzaj :P . Jak masz tak zanudzać to ja nie wychodzę z twojego ogrodu

.
Pozdrawiam.

chatte · Post » 21 wrz 2007, o 22:49

Rojniki masz niesamowite! Dopiero teraz dowiedziałam się ile ich jest

A ja mam jednego i paskudnik jeszcze ani razu mi nie kwitł

Nie wiem o co mu chodzi?
Rozchodniki też śliczne, a na Twój skalniaczek to ja mogę patrzeć chyba bez końca.
Nie wiem co to za paprotka, ale chyba nie zanokcica. Za to roslinka przed nią, to prawie na pewno kocimiętka.
Dorotko, mam do Ciebie pytanie: dostałam w prezencie piękne hebe w doniczce. Wygląda tak jak hebe Eweliny. Jestem teraz w rozterce: posadzić je do ziemi i "okopac", zostawić w ciasnej dość doniczce i wziąć do domu, czy przesadzić do większej doniczki i wziąć do domu, a może zadołować z doniczką i "okopać"?

Dorota T. · Post » 25 wrz 2007, o 20:08

;:12 Dla wszystkich odwiedzających mój ogródek.

Izuniu przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, ale ciągle nękają mnie jakieś dolegliwości. Coś ten rok nie jest dla mnie przyjazny.

Moje doświadczenia są takie, że pierwsza roślinka w gruncie zmarzła, druga w zimnym garażu również zmarzła i więcej nie zdecydowałam się na zakup nowej roślinki.

Jeśli mogę Ci coś doradzać, to potraktuj ją jako roślinkę pokojową.
Wyproś z ziemi nieproszonych giości (kulki naftaliny są dobrym odstraszaczem). Powinno się stopniowo przyzwyczajać rośliny do powrotu do domu, ale teraz pozostaje przyspieszone tempo.
A w razie niepowodzeń pozostaje potraktować ją jako roślinę jednoroczną.

Pozdrawiam i czekam na relacje z Twoich doświadczeń.

chatte · Post » 25 wrz 2007, o 22:32

Nie szkodzi, Dorotko. Myslałam, że masz trochę lepsze doswiadczenia z tymi roslinami. Zasmuciłaś mnie, ale nie tracę nadziei. Zapytałam jeszcze w dziale diagnostyki, gdzie dostałam różne odpowiedzi. (np. Lila zimuje hebe w gruncie bez okrycia!). Nie chcę brać rosliny do domu, bo nie mam warunków i u mnie xle zimują rosliny z liśćmi, ale przeczytawszy wszystko, co zostało na ten temat powiedziane, zdecydowałam już jak moje hebe przezimuję i oczywiscie zdam relację z efektów.
Dorotko, życzę Ci, żeby juz żadne paskudztwo Cię nie gnębiło ani w tym, ani w następnym roku!

Dbaj o siebie!

SoniaJ · Post » 29 wrz 2007, o 15:06

Miło spędziłam czas w Twoim ogrodzie,Dorotko.Pięknie u Ciebie,ale Ty to na pewno wiesz....Gratuluję.

urszula · Post » 29 wrz 2007, o 15:50

Przechadzka po Twoim ogrodzie sprawila mi wielka frajde.
na pewno nie raz jeszcze tu zagladne i będę nacieszac swoje oko.
Mam nadzeje ze w przyszlym roku i ja swoj ogrodek ujawnie.

Pozdrawiam!!!.

Babopielka · Post » 29 wrz 2007, o 16:42

witam i gratuluję pięknych roślinek -zwłaszcza skalniaczków bo ja coś nie mam ręki do takich roślin

konto-nieaktywne2 · Post » 29 wrz 2007, o 17:30

Rozchodniki masz naprawdę ladne.