Jutro, jak nie będę się zapadać po kostki, to spróbuje zacząć sprzątanie, bo i u mnie wreszcie kwitną ranniki, przebiśniegi , śnieżyce (!) i - uwaga! - żółte krokusy
Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Anuś, ja raczej z konieczności, niż z wyboru
ale przecież żadna praca nie hańbi
Jutro, jak nie będę się zapadać po kostki, to spróbuje zacząć sprzątanie, bo i u mnie wreszcie kwitną ranniki, przebiśniegi , śnieżyce (!) i - uwaga! - żółte krokusy
Jutro, jak nie będę się zapadać po kostki, to spróbuje zacząć sprzątanie, bo i u mnie wreszcie kwitną ranniki, przebiśniegi , śnieżyce (!) i - uwaga! - żółte krokusy
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ja też trochę z konieczności, w końcu święta idą
Niby mam na bieżąco wszystko (codzennie do południa latam ze ścierami
) ale jednak generalka to generalka.
Niby mam na bieżąco wszystko (codzennie do południa latam ze ścierami
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
A ja nie mogę zastartować z domowymi porządkami. Dziś zakopałam się na strycho-składziku. Chyba zbyt trudne zadanie na początek. Zupełnie się zniechęciłam 
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Iza, przyjemności trzeba sobie dozowaćaleb-azi pisze:A ja nie mogę zastartować z domowymi porządkami. Dziś zakopałam się na strycho-składziku. Chyba zbyt trudne zadanie na początek. Zupełnie się zniechęciłam
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
I ja z Wami ....
Melduję, że balkon i okno w kuchni umyte (i akurat w sobotę padało)
Lubię mieć czysto w domu, ale to sprzątanie jest takie nuuudne ...
No ale wiosna przyszła i wszystkie brudy widać bardziej
niż zimą.
A poza tym święta już tuż, tuż.
Melduję, że balkon i okno w kuchni umyte (i akurat w sobotę padało)
Lubię mieć czysto w domu, ale to sprzątanie jest takie nuuudne ...
No ale wiosna przyszła i wszystkie brudy widać bardziej
niż zimą.
Pozdrawiam serdecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
O sprzątaniu to ja nawet nie zaczynam dyskusji.
Sprzątam od listopada i efektów nie widać.........
.......remont trwa.....
....a święta idą.
Izuś zostawiam dla Ciebie dzwoneczek.
Podobno rośnie w gruncie bez problemów - u Grzesia.

Sprzątam od listopada i efektów nie widać.........
Izuś zostawiam dla Ciebie dzwoneczek.
Podobno rośnie w gruncie bez problemów - u Grzesia.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Piękny dzwoneczek,widziałam go w Kauflandzie,zastanawiałam się ,czy do gruntu można go wkopać i czy przetrwa zimę...
Izka wielkie okno umyte,to masz połowę sprzątania za sobą
,u mnie cała ściana okien dopiero w planach,po robotach ogródkowych jestem po prostu padnięta.W końcu zakwitły mi 3 krokusy,pozostałe dopiero się zabierają do kwitnienia,ale cieszę się ,że wypuściły czubki czosnki ,które włożyłam jesienią...zazwyczaj mi zagniwały ,a teraz idą w górę...a mają to być giganty... 
Izka wielkie okno umyte,to masz połowę sprzątania za sobą
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Dzwoneczek cudny
Też go mam, kupowałam kiedyś w obi, wsadziłam do ziemi, mam go już 2 sezony polecam
Widziałam już malutkie listeczki wychodzące z ziemi, znaczy przeżył i tą zimę!
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ewuniu a w jakiej ziemi masz go posadzony ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Grażynko, ogrodowej, siedzi koło floksów szydlastych ( chyba tak się nazywają?) raczej sucho tam jest, ale lubi być podlany
Ziemia u mnie żyzna, raczej zasadowa. Nie wiem czy dla niego dobra, ale się trzyma 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Dzięki Ewuś za informacje.
Też mam zamiar posadzić go do ogródka.
Też mam zamiar posadzić go do ogródka.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Aniu, Izuniu, Ewulku, Jadzieńko, Grażynko, koniec sprzątania! Błoto podeschło i trzeba było ruszyć do ogródka! Przecież coraz cieplej i ogródek nie może czekać 
Grażynko, dziękuję za dzwonka! Sliczny
A wiesz jak on się nazywa?
Neluś, miałam dwa chyba takie giganty, z czego jeden przed domem urósł na wysokość ok. 1m i był bardzo ładny, a a w ogródku osiągnął oszałamiającą wysokość 10cm
A krokusy u mnie wreszcie wylazły i kwitną ! Nie wszystkie, ale ważne że kwitną
Grażynko, dziękuję za dzwonka! Sliczny
Neluś, miałam dwa chyba takie giganty, z czego jeden przed domem urósł na wysokość ok. 1m i był bardzo ładny, a a w ogródku osiągnął oszałamiającą wysokość 10cm
A krokusy u mnie wreszcie wylazły i kwitną ! Nie wszystkie, ale ważne że kwitną
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Nie wiem Czarodziejko, jak Ty przeniosłaś swoje ogrodowe skarby z prawa na lewą i z lewa na prawą. Pełniłam asystę przenosin z z tyłu na przód i ... ledwo żyję. No, jeszcze dwa okna umyte 
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuś postanowiałam ukorzenić (kolejny raz) róże..od synka dostałam..
Grześ mówił, że ty mistrzem jesteś..
Przykryłam butelką...i jeden kawałek róży dotykał butelki i ten własnie ma pleśn.. reszta jest ok..
Powiedz mi prosże..wyrzuć tę odnóżkę z pleśnią? czy wyrzucić już wszytsko..
Butelka nie była zakręcona.. otwór na górze..
chciałabym, zeby mi się choć raz udało..
Grześ mówił, że ty mistrzem jesteś..
Przykryłam butelką...i jeden kawałek róży dotykał butelki i ten własnie ma pleśn.. reszta jest ok..
Powiedz mi prosże..wyrzuć tę odnóżkę z pleśnią? czy wyrzucić już wszytsko..
Butelka nie była zakręcona.. otwór na górze..
chciałabym, zeby mi się choć raz udało..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
U mnie też dopiero zaczynają wychodzić.kogra pisze:Dzięki Ewuś za informacje.
Też mam zamiar posadzić go do ogródka.
Witaj Iza.Dawno u Ciebie nie byłam ale u mnie jak zwykle kłopoty z czasem.Teraz już coraz więcej będziemy oglądać kwitnących roślin.Czytam też u Was,że korona cesarska jeszcze nie wyszła.A mnie się wydaje,że u mnie umarzła.Też jej nie widzę.W sobotę planuję wielkie cięcie róż.



