Ogródek aleb-azi

[elsi]

No tak, jak zabraknie miejsca w samochodzie, to lepiej, żeby rośliny jechały

[Margo2]

[Ave]

bardzo smieszne... bardzo... Niemożliwe jesteście

[aleb-azi]

Znowu się zaczytałam. Na polu leje - deszczyk ciepły, powietrze pachnie. No to, żeby podsumować różano i końskowolskie zapędy pamiątka z wakacji. Rosarium w Kozłówce. Słodkich snów i miłego poranka

[Ave]

Sny.... nie pamiętam, bo padłam, po działkowych wyczynach, jak neptek... a poranek... nieciekawy, bo chłodniej i będzie padało...
Muszę chyba dać sobie po łapach, albo pooglądać zdjęcia pomarzniętych roślinek po przymrozkach - bo tak się rozochociłam tym ciepełkiem, że już bym okrycia z roślin zdejmowała i ostre porządki w ogrodzie robiła, a to przecież dopiero początek kwietnia i różnie jeszcze może być... chyba przestanę jeździć na działkę , do maja...

[HalinaK]

Iza-belko pięknie kolorowo u Ciebie

Dziękuję za urocze widoczki

[magdala]

No to co? najpierw kawa w Kazimierzu, a później szkółking ?

Proszę nie dobijać leżącego !! W Kazimierzu byliśmy z rodziną tylko dwa razy i to były wakacje
najlepiej wspominane przez nas i dzieci Moje córki jeździły konno po tych cudownych okolicach
w przerwach zamulając sobie żołądki czekoladą w kawiarence ...
My na rowerkach wąwozami ...
Mieszkaliśmy w dworku w Wylągach i w ogóle to były piękne wakacje...

A Wy tak normalnie -jakby wyjść za róg na zakupy... O nie! Niesprawiedliwość ludzka nie zna granic...
------------------------------------------------------------------------------------------------

Podwójne "O, nie!"
teraz dopiero zobaczyłam zdjęcie z Kozłówki , zwiedzaliśmy oczywiście ,a Wiktoria to kiedyś pisała
jak to rowerkiem do Kozłówki pojedzie...

[Ave]

No toż mówię, że tu ludzi katują...

[Wisienka]

Ave - czy ja o czymś nie wiem?! Mamy już kwiecień?!
Świetnie! znaczy święta za mną i spokojnie mogę o działce myśleć!

Izunia - na widok Twojej hoyi szczęka mi opadła!
To ona potrafi tak kwitnąć?! Ja nie mogę!
Pocieszam się, że moja latem dopiero roczek będzie miała, więc ma
czas jeszcze na takie kwitnienie.
Z ciekawości powąchałam ostatni kwiatek, który na mojej się ostał - zapach
zaiste niezwykły. Więc wyobrażam sobie, jak to Twoje cudo musiało pachnieć!

[aleb-azi]

Ewuś - teraz to dopiero rozgrzewka. Trzeba się poruszać, żeby nie zmarznąć. Nabrać kondycji...Ale bez szaleństw

Halinko - cała przyjemność po mojej stronie

Magduś - Kazimierz uwodzicielski, rowerami po wąwozach, kłębiąca się zieleń, śródziemnomorski kolor nieba, bardzo bardzo lubię Tyle, że mam ciut dalej niż za róg... Trzy dni wołami

Jadziu - czasu, czasu jej daj i nie rozpieszczaj

Witajcie. Walczyłam z zapleśniałym trawnikiem. Ciężko było, ale przynajmniej nie zmarzłam No a później robiłam rachunek sumienia, czyli zrobiłam zestawienie zamówionych róż. Troszkę mnie chyba poniosło... Zrobiła się z tego krzyżówka jolka - trzeba teraz te hasła wstawić w odpowiednie pola. Tyle, że pól nie ma... Widmo... zagłady. Większość zamówienia różowa albo koło różowego stała - jak ja się mężowi wytłumaczę. Przecież ładne róże są czerwone Taaaak, troszkę mnie poniosło.

[kocica]

Dziewczyny, a ja mam Kazimierz tuż za rogiem, tak samo jak to Wasze zagłębie różane Końskowolę i jeżdżę tam dla relaksu średnio co dwa tygodnie w sezonie . Jak będziecie robiły jakiś zjazd to ja się piszę i to pewnie z M. no chyba, że będzie to tylko zjazd babski.

[aleb-azi]

Ewuś - Twój M to "swój chłop" , nie sądzą, żeby musiał walczyć o parytet w szkółkinku. Nigdy nie byłam w K-oli więc dla mnie to rekonesans

[kocica]

Izo, 4 lata temu też był to dla mnie rekonesans - przecież całe poprzednie życie spędziłam w Trójmieście . Nowe życie mam od 3 i pół roku....

[AniaDS]

zrobiłam zestawienie zamówionych róż. Troszkę mnie chyba poniosło... Zrobiła się z tego krzyżówka jolka - trzeba teraz te hasła wstawić w odpowiednie pola. Tyle, że pól nie ma... Widmo... zagłady. Większość zamówienia różowa albo koło różowego stała - jak ja się mężowi wytłumaczę. Przecież ładne róże są czerwone Taaaak, troszkę mnie poniosło.

To ile tych róż będzie?
U mnie też większość różowych..
Jak się nie zmieszczą w pola to daj do doniczek a potem będziesz na spokojnie myśleć

[aleb-azi]

17 - słownie siedemnaście. Nie myślałam, że tyle