Nornice - co jedzą
- 
				alinaK
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Co jedzą nornice?
z tym kotem bywa różnie też to słyszałam i zapraszm koty sąsiadów do mojego ogrodu t.z.n dokarmiam je owszem koty spacerują a nornic mam tysiące i kretów zresztą też uwieżcie próbowałam wszystkiego teraz mam duży odstraszacz i 60 kopcy na 20 arach
ale mogę sprzedać kilka podobno pewnych sposobow jeden z nich to smrodliwe kulki na mole. ja popełniłam błąd bo zapakowałam kulkę do dziury i zasłoniłam ją a powinnam ją odslonić i poodsłaniać wszystkie żeby dopuścić powietrze i zrobić przeciąg . w tym roku spróbuje znowu .nie dzialają natomiast żadne preparaty ,po założeniu kret zrobił kopiec obok już na drugi dzień
			
			
									
						
										
						ale mogę sprzedać kilka podobno pewnych sposobow jeden z nich to smrodliwe kulki na mole. ja popełniłam błąd bo zapakowałam kulkę do dziury i zasłoniłam ją a powinnam ją odslonić i poodsłaniać wszystkie żeby dopuścić powietrze i zrobić przeciąg . w tym roku spróbuje znowu .nie dzialają natomiast żadne preparaty ,po założeniu kret zrobił kopiec obok już na drugi dzień
Re: Co jedzą nornice?
Witam,
Po pierwszej wiosennej inspekcji w ogródku w tym roku do listy roślin, które smakują nornicom dołączam: forsycję i clematisy. Oprócz tego z lat poprzednich: korzenie róż, floksy, oczywiście tulipany. Liliowce. Serduszka. Szafirki. Generalnie to wcinają wszystko bez różnicy oprócz paru roślin których faktycznie nie lubią - tu prym wiodą narcyzy.
W kwestii roślin odstraszających nornice - odstraszanie polega na tym, że nornice faktycznie ich nei jedzą. Jedzą natomiast wszystko inne w najbliższej nawet odległości, aż furczy.
Koszyczki - można o kant ... potłuc. Próbowałam w zeszłym roku jesienią - nornice koszyczki poprzegryzały ekspresowo, a ja w naiwności swojej zasiliłam ich jesienne zapasy. Teraz na widok koszyczków w sklepach chwyta mię śmiech pusty 
 
Do wiosny poprzedniego roku mieszkała u nas w domu kuna i tałatajstwa nornicowego było znacznie mniej. A teraz - ziściło się marzenie mojego męża i kuna się wyniosła, a on w zamian będzie musiał odbywac anty-nornicowe Ypres...
pozdrawiam,
Joanna
			
			
									
						
										
						Po pierwszej wiosennej inspekcji w ogródku w tym roku do listy roślin, które smakują nornicom dołączam: forsycję i clematisy. Oprócz tego z lat poprzednich: korzenie róż, floksy, oczywiście tulipany. Liliowce. Serduszka. Szafirki. Generalnie to wcinają wszystko bez różnicy oprócz paru roślin których faktycznie nie lubią - tu prym wiodą narcyzy.
W kwestii roślin odstraszających nornice - odstraszanie polega na tym, że nornice faktycznie ich nei jedzą. Jedzą natomiast wszystko inne w najbliższej nawet odległości, aż furczy.
Koszyczki - można o kant ... potłuc. Próbowałam w zeszłym roku jesienią - nornice koszyczki poprzegryzały ekspresowo, a ja w naiwności swojej zasiliłam ich jesienne zapasy. Teraz na widok koszyczków w sklepach chwyta mię śmiech pusty
 
 Do wiosny poprzedniego roku mieszkała u nas w domu kuna i tałatajstwa nornicowego było znacznie mniej. A teraz - ziściło się marzenie mojego męża i kuna się wyniosła, a on w zamian będzie musiał odbywac anty-nornicowe Ypres...
pozdrawiam,
Joanna
- 
				alinaK
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Co jedzą nornice?
a ja was pocieszę że mam pełno tulipanów ,krokusów i nic ich nie rusza chociaż nornice obok porobily korytarze
			
			
									
						
										
						Re: Co jedzą nornice?
No to nie pocieszyliście mnie! Po zgłębieniu tematu nornic, kretów i karczowników na forum ( ale burza mózgów  !) widzę, że należy rozwinąć szeroki front stosując równocześnie wszelkie metody.
 !) widzę, że należy rozwinąć szeroki front stosując równocześnie wszelkie metody.
Georginio, Twój Rudy Maniek jest the best i do tego szczęście samo do Ciebie przyszło.Ponieważ tam, gdzie jest ogród, nie mieszkam stale, z żalem rezygnuję z tego rozwiązania.
Przysiadłam na piętach ze zdumienia i zachwytu na widok wymyślnej konstrukcji Mirzana w wątku o karczownikach.Mówię Wam, cudo! 
 
Ponieważ tej wojny nie da się jednak wygrać, myślę o zabezpieczaniu nowych roślin prze sadzenie w koszyczkach (?), doniczkach(?) i w czym jeszcze sadzicie? I tu mam pytanie: jak duże powinny być te "ochraniacze", żeby spełniały swoją rolę, ale nie hamowały rozwoju rośliny, n.p. lilii? A co z irysami? - zdać się na wolę nieba?No nie. Myszy zżarły króla Popiela, ale wara im od mojego ogrodu.
Serdecznie pozdrawiam
			
			
									
						
										
						 !) widzę, że należy rozwinąć szeroki front stosując równocześnie wszelkie metody.
 !) widzę, że należy rozwinąć szeroki front stosując równocześnie wszelkie metody.Georginio, Twój Rudy Maniek jest the best i do tego szczęście samo do Ciebie przyszło.Ponieważ tam, gdzie jest ogród, nie mieszkam stale, z żalem rezygnuję z tego rozwiązania.
Przysiadłam na piętach ze zdumienia i zachwytu na widok wymyślnej konstrukcji Mirzana w wątku o karczownikach.Mówię Wam, cudo!
 
 Ponieważ tej wojny nie da się jednak wygrać, myślę o zabezpieczaniu nowych roślin prze sadzenie w koszyczkach (?), doniczkach(?) i w czym jeszcze sadzicie? I tu mam pytanie: jak duże powinny być te "ochraniacze", żeby spełniały swoją rolę, ale nie hamowały rozwoju rośliny, n.p. lilii? A co z irysami? - zdać się na wolę nieba?No nie. Myszy zżarły króla Popiela, ale wara im od mojego ogrodu.

Serdecznie pozdrawiam
- 
				alinaK
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Co jedzą nornice?
jakiś smrodliwy klej załatwiają z kopalni na  śląsku podobno smród ich wygania ale trzeba odsłonić dziury żeby był przeciąg
klej jest w takiej lasce i tnie się 3 cm-owe kawałki ,no i do dziury
			
			
									
						
										
						klej jest w takiej lasce i tnie się 3 cm-owe kawałki ,no i do dziury
- 
				Maksymilisan
- 10p - Początkujący 
- Posty: 13
- Od: 3 kwie 2010, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Co jedzą nornice?
U mnie nornice przeżarły plastykowe koszyki z kwiatami cebulowymi zakopanymi w ziemi. 
Pułapka na nornice :-Wymiary mogą : średnica 5-8cm, długość 20-15cm, klapki wykonać z puszki np. po groszku. Koniecznie u góry zrobić otwory wiertarką. Pułapkę instalujemy w poziomym tunelu. Konieczne jest co dzienne sprawdzianie pułapki, a jeżeli coś złapiemy, to wkładamy naszą ofiarę do wiaderka i jak najszybciej wypuszczamy w niedalekim lesie lub łące.
			
			
									
						
										
						Pułapka na nornice :-Wymiary mogą : średnica 5-8cm, długość 20-15cm, klapki wykonać z puszki np. po groszku. Koniecznie u góry zrobić otwory wiertarką. Pułapkę instalujemy w poziomym tunelu. Konieczne jest co dzienne sprawdzianie pułapki, a jeżeli coś złapiemy, to wkładamy naszą ofiarę do wiaderka i jak najszybciej wypuszczamy w niedalekim lesie lub łące.
- 
				x-suzana
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2342
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Co jedzą nornice?
Aha, i wrócąMaksymilisan pisze: Konieczne jest co dzienne sprawdzianie pułapki, a jeżeli coś złapiemy, to wkładamy naszą ofiarę do wiaderka i jak najszybciej wypuszczamy w niedalekim lesie lub łące.

- 
				Maksymilisan
- 10p - Początkujący 
- Posty: 13
- Od: 3 kwie 2010, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Racibórz
Re: Co jedzą nornice?
Jeżeli wywieziesz je zbyt blisko to podobno mogą wrócić, ja nie spotkałem się jeszcze z powrotem nornic. Z przedstawionego sposobu korzystam i jestem zadowolony.
Ja przedstawiłem sposób humanitarny walki z nornicami, człowiek będzie zadowolony i nornice też. A jeżeli ty postąpisz inaczej, w sposób niehumanitarny, to już Twoja sprawa.
Pozdrawiam ;)
			
			
									
						
										
						Ja przedstawiłem sposób humanitarny walki z nornicami, człowiek będzie zadowolony i nornice też. A jeżeli ty postąpisz inaczej, w sposób niehumanitarny, to już Twoja sprawa.
Pozdrawiam ;)
- Nalewka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Co jedzą nornice?
Wrócą? Nie muszą!!! Zastąpi je legion kolejnych, cała wielka rodzina myszowatych rozmnażających się niestety w błyskawicznym tempie   
  
Nornice lubią topinambur. Ale topinambur lubią też dziki, więc dla nornic niewiele już zostało... A miał je odciągać od ciekawszych gatunków ogrodowych...
			
			
									
						
							 
  Nornice lubią topinambur. Ale topinambur lubią też dziki, więc dla nornic niewiele już zostało... A miał je odciągać od ciekawszych gatunków ogrodowych...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
			
						Re: Co jedzą nornice?
Najlepszy sposób na pozbycie się nornic to obecność kota   . Najlepiej aby była to kotka bo są one bardziej łowne niż kocury.Moja kotka - Fruzia w zeszłym roku przez lato dopadła około 3 kretów i
. Najlepiej aby była to kotka bo są one bardziej łowne niż kocury.Moja kotka - Fruzia w zeszłym roku przez lato dopadła około 3 kretów i  
5 nornic !.Niektórzy z niezrozumiałych dla mnie powodów uwazają ,że obecnośc kota w ogrodzie jest szkodliwa dla roślin . Dla mnie to totalna bzdura bo jest przeciwnie - kot to wielki przyjaciel ogrodu i bezwzględny tępiciel  dla jego wrogów
. Dla mnie to totalna bzdura bo jest przeciwnie - kot to wielki przyjaciel ogrodu i bezwzględny tępiciel  dla jego wrogów   . Dla dużych ogrodów zalecam nawet powyżej 5- ciu kotów najlepiej kotek
 . Dla dużych ogrodów zalecam nawet powyżej 5- ciu kotów najlepiej kotek   .
.
			
			
									
						
										
						 . Najlepiej aby była to kotka bo są one bardziej łowne niż kocury.Moja kotka - Fruzia w zeszłym roku przez lato dopadła około 3 kretów i
. Najlepiej aby była to kotka bo są one bardziej łowne niż kocury.Moja kotka - Fruzia w zeszłym roku przez lato dopadła około 3 kretów i  5 nornic !.Niektórzy z niezrozumiałych dla mnie powodów uwazają ,że obecnośc kota w ogrodzie jest szkodliwa dla roślin
 . Dla mnie to totalna bzdura bo jest przeciwnie - kot to wielki przyjaciel ogrodu i bezwzględny tępiciel  dla jego wrogów
. Dla mnie to totalna bzdura bo jest przeciwnie - kot to wielki przyjaciel ogrodu i bezwzględny tępiciel  dla jego wrogów   . Dla dużych ogrodów zalecam nawet powyżej 5- ciu kotów najlepiej kotek
 . Dla dużych ogrodów zalecam nawet powyżej 5- ciu kotów najlepiej kotek   .
.Re: Co jedzą nornice?
Melduję,że syberyjskie już zjedzone.Ale pod irysem była dziura,nasypałem trutkiEma pisze: A co z irysami? - zdać się na wolę nieba?
i też zjedzona.Dziura zatkana mieszkańcy, udali się na chorobowe.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Co jedzą nornice?
Ależ to dla mnie takie sobie pocieszeniealinaK pisze:a ja was pocieszę
 Skoro "moje" myszowate opychają się moimi cebulkami i korzonkami, to fakt, że u kogoś cebulki przeżyły pociesza mnie jedynie... częściowo
 Skoro "moje" myszowate opychają się moimi cebulkami i korzonkami, to fakt, że u kogoś cebulki przeżyły pociesza mnie jedynie... częściowo  
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
			
						Re: Co jedzą nornice?
Mirzan, no coś Ty! Najpierw konstruujesz taką wyrafinowaną machinerię przeciw myszowatym ;:44 , by potem sięgać po prostacką trutkę? A fe! od Emy.mirzan pisze:Ema pisze: Melduję,że syberyjskie już zjedzone.Ale pod irysem była dziura,nasypałem trutki
i też zjedzona.Dziura zatkana mieszkańcy, udali się na chorobowe.
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Co jedzą nornice?
Witajcie.Rudy Maniek tak się rozpędził ze trochę przesadził .Na początku maja przyniósł nam na śniadanie 2 małe zajączki.Oczywiście dostał burę ale niepomny naszych pouczeń wyruszył po następne.Wyśledziłam gdzie go poprowadził instynkt myśliwego i zajączki wróciły do rodziny.W rezultacie podjęta została drastyczna decyzja o czasowej eksmisji Mańka .Mając również na uwadze dobro ptaków które upodobały sobie nasz ogród, Maniek wyjechał na wakacje do Warszawy do mojego syna.Kosy które gniazdowały w hortensji pnącej już opuściły gniazdo / chyba koniec z tym sexem w tym sezonie/i w związku z tym Rudy Maniek wraca w piątek do domu.
W międzyczasie przybłąkał się następny bezdomny kot tym razem czarno-biały.Dokarmiam go na tarasie ale jest nieufny i nie wiem kiedy go oswoję .No i co na to Maniek powie? Alicja.
 Alicja.
Nornice już pewnie mają złe sny.
			
			
									
						
										
						W międzyczasie przybłąkał się następny bezdomny kot tym razem czarno-biały.Dokarmiam go na tarasie ale jest nieufny i nie wiem kiedy go oswoję .No i co na to Maniek powie?
 Alicja.
 Alicja.Nornice już pewnie mają złe sny.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Re: Co jedzą nornice?
Znalazłam dziś na trawie przy tarasie śmiertelnie czymś objedzoną myszowatą / myszowatego... 
Jakaś dziwnie zimowa jest, ma rudawy grzbiet, biały brzuszek, wielkość sporego chomika, ogon z 15 cm. Co to takiego?
I czego się najadło, że aż przyszło po pomoc do ludzi (do mnie). Niestety w nocy kiedy spałam, więc pomocy nie doczekało 
 
No i nie wiem, czy samo przylazło i padło, czy coś mi to-to przyniosło? Kota nie mam, pies też spał, a nawet jeśli by upolował, to po udanym polowaniu myszowata nie byłaby taka zgrabna...
			
			
									
						
							Jakaś dziwnie zimowa jest, ma rudawy grzbiet, biały brzuszek, wielkość sporego chomika, ogon z 15 cm. Co to takiego?
I czego się najadło, że aż przyszło po pomoc do ludzi (do mnie). Niestety w nocy kiedy spałam, więc pomocy nie doczekało
 
 No i nie wiem, czy samo przylazło i padło, czy coś mi to-to przyniosło? Kota nie mam, pies też spał, a nawet jeśli by upolował, to po udanym polowaniu myszowata nie byłaby taka zgrabna...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
			
						





 
 
		
