Trawnik po zimie cz. 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Trawnik po zimie
Tadeuszu skoro na tym trawniku są kulki z jesiennego nawożenia to może lepiej go nie nawozić więcej?
Przez niskie temp. może się jeszcze nie rozłożył?
Przez niskie temp. może się jeszcze nie rozłożył?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik po zimie
Witaj IZO, trudno mi coś powiedzieć o jesiennych nawozach, no cóż każdy chce zarobić, sprzedawca nawozów jesiennych też. Potrzebne składniki pokarmowe powinny być dostarczone roślinie mając na uwadze dobre przygotowanie się rośliny do zimy. Mając pokarm roślina, ani myśli przygotowywać się do zimy, nic dziwnego że niezdrewniałe części rośliny nie wytrzymują panujących zimą warunków.
Musiało być jesienią dużo tego nawozu, jeżeli teraz, po mokrej zimie zostały jeszcze nierozpuszczone kulki nawozu. Ja też bym się wstrzymał od wiosennego nawożenia, bo po pierwsze, nawóz z jesiennej dawki nie został pobrany przez rośliny, a po drugie, to nie wiem czy będzie co nawozić, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo że nawóz popalił wszystko to, na czym leżał.
Ktoś, kiedyś powiedział że "nadgorliwość jest gorsza od .......... ", niestety czasami dotyczy to również niektórych ogrodników.
Musiało być jesienią dużo tego nawozu, jeżeli teraz, po mokrej zimie zostały jeszcze nierozpuszczone kulki nawozu. Ja też bym się wstrzymał od wiosennego nawożenia, bo po pierwsze, nawóz z jesiennej dawki nie został pobrany przez rośliny, a po drugie, to nie wiem czy będzie co nawozić, gdyż istnieje duże prawdopodobieństwo że nawóz popalił wszystko to, na czym leżał.
Ktoś, kiedyś powiedział że "nadgorliwość jest gorsza od .......... ", niestety czasami dotyczy to również niektórych ogrodników.
- rescue-trans
- 50p
- Posty: 59
- Od: 12 mar 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno
Re: Trawnik po zimie
zgadzam się z tym .......... he he a co do grudek nawozu to mam to samo więc tylko grabę i deptam w bucikach z igiełkami 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 21 mar 2010, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Trawnik po zimie
czesc,
jestem zalamany, u mnie zamiast trawnika jest alboziemia albo gnijace resztki trawy,
a tyle nasion wysialem.
dlaczego uwazasz, ze lepiej wstrzymac sie z dosiewaniem nowej?
pozdrawiam wasze trawniki
jestem zalamany, u mnie zamiast trawnika jest alboziemia albo gnijace resztki trawy,
a tyle nasion wysialem.
dlaczego uwazasz, ze lepiej wstrzymac sie z dosiewaniem nowej?
pozdrawiam wasze trawniki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik po zimie
Dlatego że z własnego doświadczenia wiem że zawsze po zimie wyrasta trawa, mimo że często pleśń pośniegowa niszczy to co jest powyżej ziemi, oraz to że na ewentualne dosiewanie ( jeżeli w zastoinie wodnej zgniły korzenie trawy), jest za wcześnie.
Podczas wschodów trawy, jest ona narażona na przymrozki i dlatego też siew nasion trawy należy dokonywać gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków. Siejąc teraz trawę( gdy są niskie temperatury nocą), wschody trawy następują po dwóch, trzech tygodniach , do miesiąca, a maju, gdy jest ciepło i wilgotna ziemia to trawa wschodzi po 5-7 dniach.
Podczas wschodów trawy, jest ona narażona na przymrozki i dlatego też siew nasion trawy należy dokonywać gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków. Siejąc teraz trawę( gdy są niskie temperatury nocą), wschody trawy następują po dwóch, trzech tygodniach , do miesiąca, a maju, gdy jest ciepło i wilgotna ziemia to trawa wschodzi po 5-7 dniach.
Re: Trawnik po zimie
Witam
Panie Tadeuszu pięknie pan napisał o nawozach Polifoska tylko wymienia ich pan 11:))
prosił bym pana o podpowiedź :
mam 1500m trawnika pierwszy rok gleba piaszczysto-żwirowa pH 6,5
Jaki z nawozów polifoski mam zastosować do mojego trawnika
Ps trawnik na jesieni był krótko strzyżony przetrwał w bardzo dobrym stanie
Panie Tadeuszu pięknie pan napisał o nawozach Polifoska tylko wymienia ich pan 11:))
prosił bym pana o podpowiedź :
mam 1500m trawnika pierwszy rok gleba piaszczysto-żwirowa pH 6,5
Jaki z nawozów polifoski mam zastosować do mojego trawnika
Ps trawnik na jesieni był krótko strzyżony przetrwał w bardzo dobrym stanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik po zimie
Witaj JURA, po pierwsze na Tym Forum zwracamy się do siebie po imieniu, niezależnie od wieku , czy zasług. Nie mogę Ci wskazać jakiego nawozu masz użyć do trawnika, tak jak , jakie masz kupić płytki do łazienki, bo to już sprawa indywidualna.
Wiosną przy pierwszym dawkowaniu nawozu ( drugi termin to końcówka czerwca) , ja stosuję nawóz mający większą ilość azotu, azot to zielony dywan trawnika i dlatego daję go więcej.
W czerwcu , trzeba zaopatrzyć trawnik w nawozy by przystosować trawnik do zimy, dlatego też azotu potrzeba mniej .
Ja oprócz nawozu wieloskładnikowego ( polifoska 4,6,czy8) daję jeszcze mocznik mający dużo azotu i po nim trawka robi się zielona. Stosując mocznik , należy być bardzo ostrożnym, nie szafować tym nawozem bo możemy spalić trawnik, chodzi mi o to by go dużo nie rozrzucać ( możemy go stosować w zależności od koloru trawy stopniowo i po troszku) oraz koniecznie przed deszczem, a jak deszczu nie ma to obowiązkowo mocno podlać trawnik bo może popalić trawę na trawniku.
W ogóle po każdym dawkowaniu nawozu, jeżeli w ciągu doby nie spadnie deszcz, należy mocno podlać trawnik by nawozy spłynęły z trawy na ziemię.
Podając wyżej nawozy podałem również ich składniki i tymi trzeba się kierować je stosując NPK N- azot P- fosfor , K- potas.
Wiosną przy pierwszym dawkowaniu nawozu ( drugi termin to końcówka czerwca) , ja stosuję nawóz mający większą ilość azotu, azot to zielony dywan trawnika i dlatego daję go więcej.
W czerwcu , trzeba zaopatrzyć trawnik w nawozy by przystosować trawnik do zimy, dlatego też azotu potrzeba mniej .
Ja oprócz nawozu wieloskładnikowego ( polifoska 4,6,czy8) daję jeszcze mocznik mający dużo azotu i po nim trawka robi się zielona. Stosując mocznik , należy być bardzo ostrożnym, nie szafować tym nawozem bo możemy spalić trawnik, chodzi mi o to by go dużo nie rozrzucać ( możemy go stosować w zależności od koloru trawy stopniowo i po troszku) oraz koniecznie przed deszczem, a jak deszczu nie ma to obowiązkowo mocno podlać trawnik bo może popalić trawę na trawniku.
W ogóle po każdym dawkowaniu nawozu, jeżeli w ciągu doby nie spadnie deszcz, należy mocno podlać trawnik by nawozy spłynęły z trawy na ziemię.
Podając wyżej nawozy podałem również ich składniki i tymi trzeba się kierować je stosując NPK N- azot P- fosfor , K- potas.
Re: Trawnik po zimie
Tadeusz - ja się jednak nie zgodzę z tym porównaniem doboru nawozu do doboru płytek w łazience 
I pozwól (myślę że inni forumowicze się ze mną zgodzą) - że z Ciebie jeszcze trochę zeznań powymuszam odnośnie tych nawozów
A dlatego że się czuję jednak zagubiona w tym trochę - inni początkujący ogrodnicy chyba też.
Np. czy 8NPK to dużo czy mało azotu? Czy te proporcje azot-fosfor-potaz w nawozach można uznać za dobrze dobrane?
Jak obserwować trawnik żeby stwierdzić czy potrzebujemy POLIFOSKA? 4 czy 8 a może 12?
Co z pozostałymi składnikami - Mg, S - jak one wpływają na naszą trawę?
Bo sypanie mocznika chyba jednak sobie lepiej podarowac na początek (żeby nie popalić trawy) - i poczekać aż się nabierze więcej wprawy..

I pozwól (myślę że inni forumowicze się ze mną zgodzą) - że z Ciebie jeszcze trochę zeznań powymuszam odnośnie tych nawozów

A dlatego że się czuję jednak zagubiona w tym trochę - inni początkujący ogrodnicy chyba też.
Np. czy 8NPK to dużo czy mało azotu? Czy te proporcje azot-fosfor-potaz w nawozach można uznać za dobrze dobrane?
Jak obserwować trawnik żeby stwierdzić czy potrzebujemy POLIFOSKA? 4 czy 8 a może 12?
Co z pozostałymi składnikami - Mg, S - jak one wpływają na naszą trawę?
Bo sypanie mocznika chyba jednak sobie lepiej podarowac na początek (żeby nie popalić trawy) - i poczekać aż się nabierze więcej wprawy..
Re: Trawnik po zimie
Tadeusz rozumiem ze nie możesz nie chcesz mi podpowiedzieć bo nie wierzę że nie wiesz:))
wydaje mi się ze w moim poście napisałem wszystko co jest potrzebne do tego żeby odpowiedzieć na zadane pytanie czyli(ziemia piaszczysto żwirowa wiadomo że uboga w składniki odżywcze podałem również pH ziemi)kupowanie substrali delikatnie mówiąc trochę kosztuje a mój trawnik to jak wspomniałem wcześniej 1500 m kwadratowych
Zagospodarowanie takiej działki to jak wiadomo dość duże koszta więc pomyślałem ze zaoszczędzę na nawozach kupowanych w marketach (wiaderko substrala do trawy = 100 pln na ile wystarcza każdy wie)
w moim przypadku i nie tylko moim polfoska była by fajnym rozwiązanie ..
Ps jestem początkującym ogrodnikiem(nie wiem czy można mnie tak nazywać
) ale może koledzy zawodowcy napisali by konkretnie np: polifoska taka i taka w proporcjach takich i takich sypiemy na trawe wiosną i latem a na jesieni potrzebna taka i taka
)
na iglaki mieszamy trochę tej i tamtej.......itp
Drodzy forumowicze niestety takich wiadomości na tym wspaniałym forum nie znalazłem a niejednemu na pewno by się one przydały
wydaje mi się ze w moim poście napisałem wszystko co jest potrzebne do tego żeby odpowiedzieć na zadane pytanie czyli(ziemia piaszczysto żwirowa wiadomo że uboga w składniki odżywcze podałem również pH ziemi)kupowanie substrali delikatnie mówiąc trochę kosztuje a mój trawnik to jak wspomniałem wcześniej 1500 m kwadratowych
Zagospodarowanie takiej działki to jak wiadomo dość duże koszta więc pomyślałem ze zaoszczędzę na nawozach kupowanych w marketach (wiaderko substrala do trawy = 100 pln na ile wystarcza każdy wie)
w moim przypadku i nie tylko moim polfoska była by fajnym rozwiązanie ..
Ps jestem początkującym ogrodnikiem(nie wiem czy można mnie tak nazywać


na iglaki mieszamy trochę tej i tamtej.......itp
Drodzy forumowicze niestety takich wiadomości na tym wspaniałym forum nie znalazłem a niejednemu na pewno by się one przydały
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Trawnik po zimie
Ja mój trawnik mam ok 15 lat a nawoziłam go tylko kilka razy
a zawsze jest zielony
W lipcu albo sierpniu miałam niestety różową pleśń i musiałam go ostro reanimować. Było za zimno, za mokro i potrzebował przez to więcej nawozu. Był wertykulator i saletra. Przezimował dobrze jak na pół roku pod śniegiem. No bo o kretach i nornicach teraz nie mówimy?
Dla mnie najważniejsze jest odchwaszczanie. No i im więcej nawożenia tym więcej koszenia
A i najważniejsze nawozy siać siewniczkem!!!! bo inaczej będą placki


W lipcu albo sierpniu miałam niestety różową pleśń i musiałam go ostro reanimować. Było za zimno, za mokro i potrzebował przez to więcej nawozu. Był wertykulator i saletra. Przezimował dobrze jak na pół roku pod śniegiem. No bo o kretach i nornicach teraz nie mówimy?

Dla mnie najważniejsze jest odchwaszczanie. No i im więcej nawożenia tym więcej koszenia

A i najważniejsze nawozy siać siewniczkem!!!! bo inaczej będą placki
Re: Trawnik po zimie
Wiesz można siewniczkiem i można rączką
) a kreta i nornic na moim żwirowisku nie ma za to zajączki i sarenki... z 7 drzewek została tylko wisienka reszta mimo chochołów została odrapana i zżarta .... a róże jak ładnie przycięte:))

Re: Trawnik po zimie
Hej ! 
ja również mam kłopot z czynnościami jakie teraz "na wiosnę" powinno się wykonywać na trawniku. zaleciłam mężowi wygrabienie trawnika (za pomocą zwykłych grabi), natomiast mąż upiera się, że lepszy efekt uzyska używając areatora. Podpowiedzcie Kochani jak to powinno być: po pierwsze grabki, po drugie areator, potem zaraz wertykulator i na końcu nawóz? Czy może zrezygnować z niektórych czynności?
Pozdrawiam serdecznie - Betix

ja również mam kłopot z czynnościami jakie teraz "na wiosnę" powinno się wykonywać na trawniku. zaleciłam mężowi wygrabienie trawnika (za pomocą zwykłych grabi), natomiast mąż upiera się, że lepszy efekt uzyska używając areatora. Podpowiedzcie Kochani jak to powinno być: po pierwsze grabki, po drugie areator, potem zaraz wertykulator i na końcu nawóz? Czy może zrezygnować z niektórych czynności?
Pozdrawiam serdecznie - Betix
Tego na co za późno, tego szkoda...
Re: Trawnik po zimie
Po zimie najważniejsze jest wygrabienie trawnika . Na małym trawniku można to zrobić grabiami do liści . Na większych powierzchniach łatwiej jest gdy użyjemy wertykulatora ( nie mylić z areatorem , który wycina otwory w darni , a nie rozcina ją i przerzedza jak wertykulator ) . Po tych zabiegach nawóz . Może być wieloskładnikowy , ale te są dosyć drogie i raczej opłaca się je używać na małych , dywanowych trawnikach . Na dużych powierzchniach , by nie zbankrutować wystarczy saletra amonowa . Nawóz ten musi być bardzo równomiernie i oszczędnie rozsiany by nie spalić trawnika .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik po zimie
JOLU, JURO- jestem amatorem ogrodnikiem, w ogrodzie mam około 30 arów trawnika, jak ten trawnik wygląda, proszę zajrzeć do mojego wątku Ranczo Nokły.W internecie można znaleźć bardzo mądre opracowania różnych instytutów naukowych odnośnie czym i jak nawozić trawnik i jakich składników potrzebuje trawnik w poszczególnych porach roku.
Nikomu nie doradzę jaki ma dać nawóz by ładnie wyglądał trawnik, gdyż zastosowanie poszczególnego nawozu zależy od zasobności gleby w składniki pokarmowe, a zwłaszcza od braku tych składników. Bez trudu można ustalić jakich nawozów trzeba użyć w ogrodzie każdego Forumowicza, wystarczy tylko pobrać próbki z różnych miejsc ogrodu i wysłać je do badań, w internecie pełno ogłoszeń firm wykonujących badania gleby.
Takie badania wykażą jakiego składnika jest za dużo, a jakiego za mało i kierując się brakiem poszczególnych składników można użyć konkretnego nawozu. Opłaty za takie badania nie są wysokie , rzędu 50- 70 zł za kilka próbek.
Nawozy Polifoski mające w nazwie cyfrę, informują że w danym nawozie, tyle jest procent azotu ( polifoska 4 ma w swoim składzie 4% azotu) i tak dalej. Im więcej azotu w nawozie wieloskładnikowym, tym więcej pieniążków trzeba wydać na nawozy ( oczywiście kupując w składzie nawozowym dla rolnictwa tak zapłacimy co najmniej połowę mniej niż w innych miejscach).
Mogę i piszę jakie nawozy ja używam , ale to nie znaczy że tak muszą postępować inni. Dość znanym sposobem działania nawozów jest blokowanie wykorzystania danego składnika nawozu przy braku innego składnika( mogę tylko porównać tylko tym że nie możemy dużo jeść, nawet jak jesteśmy głodni, jeżeli w czasie jedzenia nie popijemy).
O pozostałych składnikach nawozu ( poza azotem ,fosforem i potasem) ,niezbędnych dla życia roślin, trzeba niestety poczytać w internecie, dość dużo o tym piszą, i warto poczytać, bo to są już wywody ściśle naukowe.
Mój trawnik dostał w tym roku POLIMAG 405( w ubiegłym roku była to POLIFOSKA 8), ( tylko 5 % azotu), i dlatego też uzupełnieniem azotu będzie MOCZNIK ( 46 % azotu) , oczywiście rozrzucony przed opadem deszczu.
BETIX-mądre książki doradzają by jesienią po ostatnim koszeniu usunąć z trawnika za pomocą sprężynujących drutów resztki obumarłych traw i w ten sposób przerzedzić trawnik na zimę , by wiosną pleśń pośniegowa nie miała za dużo pokarmu.
jak fachowo ta czynność się nazywa , sam już nie wiem , co jakaś publikacja to zmiana aeracji z wertykulacją i odwrotnie.
Jeżeli tego nie zrobiono jesienią ,to myślę że nie zaszkodzi trawnikowi ta czynność wiosną, nie wiem czy ta czynność zastąpi wygrabienie zaschniętych resztek traw powstałych w wyniku pleśni pośniegowej, na pewno później ( po użyciu w weltykulatorze -areatorze sprężyn ) , będzie mniej grabienia.
Zasilenie trawnika wiosną powinno być pierwszą czynnością jaką wykonujemy na trawniku, później wykonujemy inne prace, nawóz wieloskładnikowy działa z opóźnieniem ( nawet do 6 tygodni)i dlatego też jak tylko możemy wejść na trawnik to zasilamy trawnik nawozami.
Nacinanie darni za pomocą noży ( wykonanych z płaskowników stalowych ) wykonujemy po pierwszym koszeniu trawnika i dlatego też warto poczekać z tą czynnością do czasu aż urośnie nam trawa.
Jeżeli masz młody trawnik( tak do 3 lat) i nie jest zbyt intensywnie używany to doradzam tylko nawożenie i wygrabienie zeschłych ździebeł trawy , a dać
sobie spokój z aeracją czy wertykulacją a właściwie z czesaniem sprężynami , czy cięcia nożami zamocowanymi na wałku (wymiennym) aeratora-weltykulatora.
Nikomu nie doradzę jaki ma dać nawóz by ładnie wyglądał trawnik, gdyż zastosowanie poszczególnego nawozu zależy od zasobności gleby w składniki pokarmowe, a zwłaszcza od braku tych składników. Bez trudu można ustalić jakich nawozów trzeba użyć w ogrodzie każdego Forumowicza, wystarczy tylko pobrać próbki z różnych miejsc ogrodu i wysłać je do badań, w internecie pełno ogłoszeń firm wykonujących badania gleby.
Takie badania wykażą jakiego składnika jest za dużo, a jakiego za mało i kierując się brakiem poszczególnych składników można użyć konkretnego nawozu. Opłaty za takie badania nie są wysokie , rzędu 50- 70 zł za kilka próbek.
Nawozy Polifoski mające w nazwie cyfrę, informują że w danym nawozie, tyle jest procent azotu ( polifoska 4 ma w swoim składzie 4% azotu) i tak dalej. Im więcej azotu w nawozie wieloskładnikowym, tym więcej pieniążków trzeba wydać na nawozy ( oczywiście kupując w składzie nawozowym dla rolnictwa tak zapłacimy co najmniej połowę mniej niż w innych miejscach).
Mogę i piszę jakie nawozy ja używam , ale to nie znaczy że tak muszą postępować inni. Dość znanym sposobem działania nawozów jest blokowanie wykorzystania danego składnika nawozu przy braku innego składnika( mogę tylko porównać tylko tym że nie możemy dużo jeść, nawet jak jesteśmy głodni, jeżeli w czasie jedzenia nie popijemy).
O pozostałych składnikach nawozu ( poza azotem ,fosforem i potasem) ,niezbędnych dla życia roślin, trzeba niestety poczytać w internecie, dość dużo o tym piszą, i warto poczytać, bo to są już wywody ściśle naukowe.
Mój trawnik dostał w tym roku POLIMAG 405( w ubiegłym roku była to POLIFOSKA 8), ( tylko 5 % azotu), i dlatego też uzupełnieniem azotu będzie MOCZNIK ( 46 % azotu) , oczywiście rozrzucony przed opadem deszczu.
BETIX-mądre książki doradzają by jesienią po ostatnim koszeniu usunąć z trawnika za pomocą sprężynujących drutów resztki obumarłych traw i w ten sposób przerzedzić trawnik na zimę , by wiosną pleśń pośniegowa nie miała za dużo pokarmu.
jak fachowo ta czynność się nazywa , sam już nie wiem , co jakaś publikacja to zmiana aeracji z wertykulacją i odwrotnie.
Jeżeli tego nie zrobiono jesienią ,to myślę że nie zaszkodzi trawnikowi ta czynność wiosną, nie wiem czy ta czynność zastąpi wygrabienie zaschniętych resztek traw powstałych w wyniku pleśni pośniegowej, na pewno później ( po użyciu w weltykulatorze -areatorze sprężyn ) , będzie mniej grabienia.
Zasilenie trawnika wiosną powinno być pierwszą czynnością jaką wykonujemy na trawniku, później wykonujemy inne prace, nawóz wieloskładnikowy działa z opóźnieniem ( nawet do 6 tygodni)i dlatego też jak tylko możemy wejść na trawnik to zasilamy trawnik nawozami.
Nacinanie darni za pomocą noży ( wykonanych z płaskowników stalowych ) wykonujemy po pierwszym koszeniu trawnika i dlatego też warto poczekać z tą czynnością do czasu aż urośnie nam trawa.
Jeżeli masz młody trawnik( tak do 3 lat) i nie jest zbyt intensywnie używany to doradzam tylko nawożenie i wygrabienie zeschłych ździebeł trawy , a dać
sobie spokój z aeracją czy wertykulacją a właściwie z czesaniem sprężynami , czy cięcia nożami zamocowanymi na wałku (wymiennym) aeratora-weltykulatora.
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 21 paź 2008, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police okolice Szczecina
Re: Trawnik po zimie
Proszę o pomoc.Dziś po raz pierwszy byłam na działce i się przeraziłam.Mój trawnik,którym się tak cieszyłam latem okazał się okropny.Wszędzie wokół jest zielono,a u mnie trawa jest uschnięta i wygląda tak jakby nie była koszona przed zimą,a zbyt długie źdźbła położyły się i ni to zgniły ni to wyschły tworząc skorupę.Co mam zrobić? Czy zacząć wygrabiać powstałą skorupę już teraz czy poczekać,aż ziemia będzie sucha?Czy jest szansa,że trawnik dojdzie do siebie i będzie piękny?Jaki nawóz zastosować na tak powstałą szkodę?Dodam tylko,że trawa była siana jesienią i była późno koszona.Teren porośnięty trawą jest mokry.Jestem załamana.Proszę pomóżcie.