ps wypatruj listonosza
Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Witam w nowym wątku
ps wypatruj listonosza
ps wypatruj listonosza
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Kapusty i sałaty posadzone, trzy hortensje i barbula przesadzone...
Róż nie zdążyłam przyciąć... ale to nic, jest jeszcze czas.
Napracowana ale szczęśliwa.
Jednak powiedzenie że ziemia wyciągnie wszystko, sprawdza się... czuję się o wiele lepiej
Nie wyobrażacie sobie jak mi brakowało takiego grzebania w ziemi...
W kolejce do posadzenia czekają lilie, które mają już noski ok. 10 cm, i liliowce...
Ale to w poniedziałek... jak dobrze pójdzie.
Halinko, miło że Ci się podoba.
Takie niby nic, a jak cieszy.
Gosiu, dzięki za odwiedziny...
W tym roku będzie znacznie więcej liliowców do pokazania.
Mam nadzieję że zakwitną choć na pewno nie wszystkie.
Chciało by się zgromadzić jeszcze więcej roślin, ale miejsca nie ma.
Witam Tomku
Jesteś pierwszy raz u mnie, tak ?
Miło że wpadłeś i oczywiście zapraszam częściej...
Asiorku kochana, witaj
Pewnie i u Ciebie jest już co oglądać... muszę wpaść do Ciebie...
Jadziu, fajny ten krokusik... tylko nie wiem o który Ci chodzi...
Ten z drugiego, czy ostatniego zdjęcia ?
Ten z drugiego jest taki kremowy... śliczny...
A z ostatniego ma błękitne płatki z zewnątrz... nie widać tego na zdjęciu, ale postaram się zrobić tak,
żeby było widać.
Karolku witaj...
Bardzo się cieszę...
a ja myślałam że zapomniałeś o mnie... 
Róż nie zdążyłam przyciąć... ale to nic, jest jeszcze czas.
Napracowana ale szczęśliwa.
Jednak powiedzenie że ziemia wyciągnie wszystko, sprawdza się... czuję się o wiele lepiej
Nie wyobrażacie sobie jak mi brakowało takiego grzebania w ziemi...
W kolejce do posadzenia czekają lilie, które mają już noski ok. 10 cm, i liliowce...
Ale to w poniedziałek... jak dobrze pójdzie.
Halinko, miło że Ci się podoba.
Takie niby nic, a jak cieszy.
Gosiu, dzięki za odwiedziny...
W tym roku będzie znacznie więcej liliowców do pokazania.
Mam nadzieję że zakwitną choć na pewno nie wszystkie.
Chciało by się zgromadzić jeszcze więcej roślin, ale miejsca nie ma.
Witam Tomku
Jesteś pierwszy raz u mnie, tak ?
Miło że wpadłeś i oczywiście zapraszam częściej...
Asiorku kochana, witaj
Pewnie i u Ciebie jest już co oglądać... muszę wpaść do Ciebie...
Jadziu, fajny ten krokusik... tylko nie wiem o który Ci chodzi...
Ten z drugiego, czy ostatniego zdjęcia ?
Ten z drugiego jest taki kremowy... śliczny...
A z ostatniego ma błękitne płatki z zewnątrz... nie widać tego na zdjęciu, ale postaram się zrobić tak,
żeby było widać.
Karolku witaj...
Bardzo się cieszę...
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Witaj Gabrysiu. 
Widać wiosna u Ciebie w pełni co widać na pięknych fotkach.
Gratuluję liliowych zakupów.
Gabrysiu nie boisz się teraz sadzić lilie i liliowce....czy u Ciebie już ziemia rozmarzła?

Widać wiosna u Ciebie w pełni co widać na pięknych fotkach.
Gratuluję liliowych zakupów.
Gabrysiu nie boisz się teraz sadzić lilie i liliowce....czy u Ciebie już ziemia rozmarzła?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Wiedziałam....., wiedziałam...... Gabi wyzdrowiała.
Tylko się nie przepracuj zaraz na starcie.
Ja też rozpoczęłam sezon - od zrobienia fotek kwiatkom
No i jeszcze coś, bo też mnie poniosło.
Tylko się nie przepracuj zaraz na starcie.
Ja też rozpoczęłam sezon - od zrobienia fotek kwiatkom
No i jeszcze coś, bo też mnie poniosło.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Eluś, ziemia jest rozmarznięta, ale chyba wsadzę je do donic... na razie.
Są już za duże żeby czekać... niech się już ukorzeniają...
Grażynko, jeszcze nie jest wszystko w porządku i obawiam się że będę musiała odwiedzić lekarza.
Ale przebywanie na świeżym powietrzu dobrze mi zrobiło.
A przyznaj się... co zrobiłaś ?
Są już za duże żeby czekać... niech się już ukorzeniają...
Grażynko, jeszcze nie jest wszystko w porządku i obawiam się że będę musiała odwiedzić lekarza.
Ale przebywanie na świeżym powietrzu dobrze mi zrobiło.
A przyznaj się... co zrobiłaś ?
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3057
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabrysiu to sobie popracowałaś a ja nic jeszcze nie zrobiłam bo i nie ma jak wleźć tak mokro.Nawet trawnik jak gąbka.Tylko u mnie taka ziemia,że dwa dni słońca i już trzeba rozglądać się za wężem do podlewaniaGabriela pisze:Kapusty i sałaty posadzone, trzy hortensje i barbula przesadzone...
Róż nie zdążyłam przyciąć... ale to nic, jest jeszcze czas.
Napracowana ale szczęśliwa.
Jednak powiedzenie że ziemia wyciągnie wszystko, sprawdza się... czuję się o wiele lepiej
A dlaczego nie lubisz palm?
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabi przycięłam jeżyny, rozsypałam wapno magnezowe, pozamiatałam chodniki, bo pełno było na nich śmieci po zimie i już szykuje się stos do palenia starych badyli i gałęzi.
Wyciągnęliśmy z M nawet huśtawkę ogrodową i ławki, żeby można było po pracy gdzie usiąść.
Wkurza mnie tylko strasznie ta końcówka remontu w domu, ale w przyszłym tygodniu mają skończyć,......
nareszcie 
Wyciągnęliśmy z M nawet huśtawkę ogrodową i ławki, żeby można było po pracy gdzie usiąść.
Wkurza mnie tylko strasznie ta końcówka remontu w domu, ale w przyszłym tygodniu mają skończyć,......
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Oczywiście ,że ten z 2 zdjęcia jest piękny . Na ostatniej fotce jest ładny ,ale te2 ma to coś w sobie
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Trochę mnie wystraszyłyście sadzeniem lilii do doniczek. Ja w ubiegłym roku w połowie marca sadziłam lilie do gruntu, przy temperaturze 5 stopni i ...przeżyły wszystkie i zakwitły
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Witaj Gabrysiu!
Ja też czekam na lilie będę sadzić od razu do ziemi. U Ciebie wiosna też już zawitała.
Miłek zakwitnie lada dzień. Moje wiosenne też jeszcze w ziemi.
Ja też czekam na lilie będę sadzić od razu do ziemi. U Ciebie wiosna też już zawitała.
Miłek zakwitnie lada dzień. Moje wiosenne też jeszcze w ziemi.
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Na róże jeszcze za wcześnie, jeszcze nie tnij..
Fajnie już popracować w ogródku.. prawda?
Ja też chwilę byłam .. (potem goście) i czuję niedostyt.. mogłam zrobić więcej
Fajnie już popracować w ogródku.. prawda?
Ja też chwilę byłam .. (potem goście) i czuję niedostyt.. mogłam zrobić więcej
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Zmęczeni ale szczęśliwi....
tak teraz można śmiało o nas powiedzieć
Nareszcie wiosna
tak teraz można śmiało o nas powiedzieć
Nareszcie wiosna
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Hanka 1 pisze: Gabrysiu to sobie popracowałaś a ja nic jeszcze nie zrobiłam bo i nie ma jak wleźć tak mokro.Nawet trawnik jak gąbka.Tylko u mnie taka ziemia,że dwa dni słońca i już trzeba rozglądać się za wężem do podlewania.
A dlaczego nie lubisz palm?
Tak Haniu, popracowałam sobie...
Dzisiaj mnie bolą nogi.. nawet nie bardzo mam siły chodzić...
Ale przejdzie... ważne że trochę się z tego zimowego lenistwa otrząsnęłam.
Palm nie lubię... po pierwsze - nie mam miejsca na takie okazy,
po drugie - kiedyś miałam taką wielką i zaatakowały ją jakieś robaczki.
Nadawała się do wyrzucenia.
Teraz mam w domu tylko storczyki - chyba coś koło 17, hoye, aspidistry,
beniaminka, i kilka innych.
Są to kwiaty które nie są zbyt wymagające.
Grażynko, to odwaliłaś kawał roboty...kogra pisze:Gabi przycięłam jeżyny, rozsypałam wapno magnezowe, pozamiatałam chodniki, bo pełno było na nich śmieci po zimie i już szykuje się stos do palenia starych badyli i gałęzi.
Wyciągnęliśmy z M nawet huśtawkę ogrodową i ławki, żeby można było po pracy gdzie usiąść.
Wkurza mnie tylko strasznie ta końcówka remontu w domu, ale w przyszłym tygodniu mają skończyć,......nareszcie
A remont też się skończy i będziesz miała spokój na ileś tam lat...
No jest piękny... jest taki delikatny, tylko strasznie wolno się rozrasta.JAKUCH pisze:Oczywiście ,że ten z 2 zdjęcia jest piękny . Na ostatniej fotce jest ładny ,ale te2 ma to coś w sobie
Mam go już kilka lat, a ciągle ma tylko kilka kwiatów.
Basiu, ja bym posadziła lilie od razu do ziemi, ale ze względu na to że jeszcze nie wszystko wyszło,basjak pisze:![]()
Trochę mnie wystraszyłyście sadzeniem lilii do doniczek. Ja w ubiegłym roku w połowie marca sadziłam lilie do gruntu, przy temperaturze 5 stopni i ...przeżyły wszystkie i zakwitłyA teraz też mam sporo do posadzenia i
boję się żebym nie posadziła ich piętrowo.
Już nie raz tak miałam...więc posadzę je na razie do doniczek... po kilka.
Tak Krysiu, wiosna nasza kochana zawitała do mnie.goryczka143 pisze:Witaj Gabrysiu!
Ja też czekam na lilie będę sadzić od razu do ziemi. U Ciebie wiosna też już zawitała.
Miłek zakwitnie lada dzień. Moje wiosenne też jeszcze w ziemi.
Jak dla mnie to najpiękniejsza pora roku.
Liseczko, moje niektóre róże już puszczają pąki, więc te mogę ciąć bez obawy.liska pisze:Na róże jeszcze za wcześnie, jeszcze nie tnij..
Fajnie już popracować w ogródku.. prawda?
Ja też chwilę byłam .. (potem goście) i czuję niedostyt.. mogłam zrobić więcej
Sporo jest popękanych i częściowo połamanych, więc coś muszę z tym zrobić.
Nie wiem jeszcze kiedy za nie się zabiorę, ale powoli trzeba będzie.
Liseczko, praca w ogródku to jest coś co najbardziej lubię.
Zapominam wtedy o wszystkim i wszystkich... a z niedosytem pracy to chyba wszyscy tak mamy...
Grzesiu, święta prawda... nareszcie wiosna...Grzesiu pisze:Zmęczeni ale szczęśliwi....
tak teraz można śmiało o nas powiedzieć![]()
Nareszcie wiosna
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabrysiu witam wiosennie
Czytam ,że posadziłaś już kapustę , wiem ,że to pod folią , ale skąd Ty już miałaś jej sadzonki. Szybka z Ciebie kobitka
Może mnie uda się w tym tygodniu posiać pod folią rzodkiewkę i sałatkę.
Czytam ,że posadziłaś już kapustę , wiem ,że to pod folią , ale skąd Ty już miałaś jej sadzonki. Szybka z Ciebie kobitka
Może mnie uda się w tym tygodniu posiać pod folią rzodkiewkę i sałatkę.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Dorotko, kupuje flance u takiej pani, która trudni się produkowaniem flancy.
To pewne źródło, i kupuje tam co roku.
Jeszcze muszę kupić kalarepy i czerwoną kapustę.
Rzodkiewki też jeszcze nie siałam, ale zrobię to w najbliższym czasie.
No a dzisiaj wybrałam się do Castoramy i Auchan...
Po nawóz do trawnika... ale przy okazji kupiłam też coś dla mojej przyjemności.
To pewne źródło, i kupuje tam co roku.
Jeszcze muszę kupić kalarepy i czerwoną kapustę.
Rzodkiewki też jeszcze nie siałam, ale zrobię to w najbliższym czasie.
No a dzisiaj wybrałam się do Castoramy i Auchan...
Po nawóz do trawnika... ale przy okazji kupiłam też coś dla mojej przyjemności.

