Kompost,kompostownik,pryzma,preparaty itd.
Ok, ale dlaczego tu: http://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodni ... nie/Porady jest napisane, ze można wrzucać gazety? 

- martaw
- 200p
- Posty: 281
- Od: 20 wrz 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Mam nietypowe pytanie: dostałam od taty worek ususzonych gołębich gówienek, u Hani znalazłam przepis na pyszną gnojóweczkę, ale od wiosny nie mogłam się tym zająć, czy jest jakaś data przydatności "do spożycia" mojego woreczka? Może przeczekać do następnej wiosny? Tata już nie ma gołębi... 

Pozdrawiam, Marta
-
- 200p
- Posty: 336
- Od: 22 mar 2009, o 23:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice
Re: Kompost - 2cz.
Jestem ciekaw czy ktośz was wytwarza kompost z pomocą dżdżownic kalifornijskich ?
Jęśli tak to bardzo proszę o opis jak to wygląda i czy warto
Jęśli tak to bardzo proszę o opis jak to wygląda i czy warto

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Kompost - 2cz.
Zagadnienie głębokie jak studnia , ja w zeszłym roku chcąc przetestować tę metodę kupiłem w sierpniu około 500 szt , robaczków w w różnym stadium rozwoju , wsadziłem to wszystko do drewnianej paki , nałożyłem różnego rodzaju obierków , resztek jarzyn , trochę tektury , przygnitej lekko trawy itp. Teraz po 6 miesiącach mam pewne spostrzeżenia , a mianowicie:teksanski pisze:Jestem ciekaw czy ktośz was wytwarza kompost z pomocą dżdżownic kalifornijskich ?
Jęśli tak to bardzo proszę o opis jak to wygląda i czy warto
*robaczki może faktycznie przerobią odrzutki na kompost , ale muszą ich być grube tysiące!!!!!!!!!
*za diabła nie ruszają tego co nie jest nawet lekko przygnite
*bardzo lubią tekturę , opakowania z jajek - (nie plastikowe

Osobiście nie liczyłem na to że będę wytwórcą kompostu nawet dla siebie , ot ciekawość.
Kilkadziesiąt wsadziłem do kompostownika , ale póki co nie mogę żadnej zlokalizować -ciekawe czy przeżyły zimę
Dosyć szybko się rozmnażają , ciekawe ile jest ich teraz

- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Re: Kompost - 2cz.
Czy ktoś ma książkę "Kompost i nawóz naturalny" Monika Biermaier Ilse Wrbka-Fuchsig? Warto kupić? Może polecicie coś innego? Zastanwiałam się nad zakupem książki o zakładaniu kompostownika. Wiem, że mogę zajrzeć na forum, ale chciałabym mieć coś na papierze, poza tym chciałabym pokazać książkę cioci (starsza pani bez dostępu do netu).
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
-
- 50p
- Posty: 77
- Od: 8 kwie 2007, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Działka w Beskidzie Żywieckim
Re: Kompost - 2cz.
Wytwarzając kompost, wrzucam tylko odpady roślinne, chwasty bez nasion, liście, obierki z ziemniaków, jabłek, skorupki jajek, gałązki drzew, przesypuję to warstwami aktywatorem kompostu, ziemi, skoszonej trawy, nawóz naturalny, wrzucam też z warzywniaka nasze dżdżownice, które w kompostowniku bardzo szybko się rozmnażają, po półrocznym okresie kompost przewietrzam przerzucając go. Po roku czasu kompost ten stosuję pod warzywa, kwiaty, krzewy, drzewka.
Trzeba uważać aby do kompostu, nie dostawały się suche nasiona chwastów, a także kłącza perzu.
Kompost dłużej składowany i przetwarzany przez dżdżownice jest znacznie lepszej jakości.
Pozdrawiam Zdzisław
Trzeba uważać aby do kompostu, nie dostawały się suche nasiona chwastów, a także kłącza perzu.
Kompost dłużej składowany i przetwarzany przez dżdżownice jest znacznie lepszej jakości.
Pozdrawiam Zdzisław
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Kompost - 2cz.
super kompost wychodzi jak macie wióra lub trociny z drzewa. Mój małżonek ma gołębie i ma tym wysypaną podłogę w gołębniku potem ląduje to na kompostowniku ,a po roku razem z odchodami ,trawą i wszystkim z kuchni jest super kompost mój problem że jest tego dużo i mam problem ze składowaniem bo trawy też jest co nie miara z 20 ar. koszenia ogrodu
-
- 200p
- Posty: 336
- Od: 22 mar 2009, o 23:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów - Luszowice
Re: Kompost - 2cz.
Hmmm a czy trociny z pod świnek morskich także będą ok ? Pytam gdyż miałbym do takich dostęp tylko nie wiem czy się nadadzą, są przesiąknięte moczem tych zwierzątek i odchodami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Kompost - 2cz.
Marto te gołębie kupska będą bardzo dobre
Obornik ptasi jest bardzo mocny i trzeba go mocno rozcieńczać. Azot szybko się ulatnia ale masz to w worku więc coś z niego będzie.

Obornik ptasi jest bardzo mocny i trzeba go mocno rozcieńczać. Azot szybko się ulatnia ale masz to w worku więc coś z niego będzie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1801
- Od: 16 lut 2010, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska
Re: Kompost - 2cz.
z obornikiem zawsze trzeba uważać ale im dłużej kompostujesz tym lepszy
- martaw
- 200p
- Posty: 281
- Od: 20 wrz 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: Kompost - 2cz.
nawet w dwóch workach i mocno związanyizaziem pisze:Marto te gołębie kupska będą bardzo dobre![]()
Obornik ptasi jest bardzo mocny i trzeba go mocno rozcieńczać. Azot szybko się ulatnia ale masz to w worku więc coś z niego będzie.

Pozdrawiam, Marta
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Kompost - 2cz.
Za późno kupiłeś, żeby zobaczyć efekty jeszcze w tym samym sezonie. Moje od wiosny się tak rozhulały, i w drugiej połowie (może pod koniec) lata kompost zaczął dużo szybciej opadać. Przetrwały u mnie drugą zimę. Kompost jest świetny (ma guzełkowatą strukturę -malutkie grudki), choć nie mam porównania z tym "zwykłym", bo od razu dawałam dżdżownice. Czyli na efekt trzeba poczekać sezon, moim zdaniem.markonix pisze:Zagadnienie głębokie jak studnia , ja w zeszłym roku chcąc przetestować tę metodę kupiłem w sierpniu około 500 szt , robaczków w w różnym stadium rozwoju , wsadziłem to wszystko do drewnianej paki , nałożyłem różnego rodzaju obierków , resztek jarzyn , trochę tektury , przygnitej lekko trawy itp. Teraz po 6 miesiącach mam pewne spostrzeżenia , a mianowicie:teksanski pisze:Jestem ciekaw czy ktośz was wytwarza kompost z pomocą dżdżownic kalifornijskich ?
Jęśli tak to bardzo proszę o opis jak to wygląda i czy warto
*robaczki może faktycznie przerobią odrzutki na kompost , ale muszą ich być grube tysiące!!!!!!!!!
*za diabła nie ruszają tego co nie jest nawet lekko przygnite
*bardzo lubią tekturę , opakowania z jajek - (nie plastikowe), a nawet zmielone w niszczarce dokumenty
Osobiście nie liczyłem na to że będę wytwórcą kompostu nawet dla siebie , ot ciekawość.
Kilkadziesiąt wsadziłem do kompostownika , ale póki co nie mogę żadnej zlokalizować -ciekawe czy przeżyły zimę
Dosyć szybko się rozmnażają , ciekawe ile jest ich teraz
Aha - po pierwszej zimie od razu było widać, że przetwały - gdzie nie grzebnęłam widłami, tam były.
Re: Kompost - 2cz.
Po otwarciu pokrywy mojego kompostownika, wylatuje mnóstwo komarów. Może on służy za wylęgarnię tych "uroczych" stworzonek ? Czy zauważyliście u siebie takie zjawisko? Czy można coś z tym zrobic ?