Cieszę się, że jesteś z Lubelszczyzny.
Trudne początki
- Tajka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11411
 - Od: 23 sty 2010, o 17:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lublin
 
Re: Trudne początki
Witaj ANULKO  
 Dzisiaj pierwszy raz trafiłam do Twojego ogrodu. 
 
Cieszę się, że jesteś z Lubelszczyzny.
			
			
									
						
										
						Cieszę się, że jesteś z Lubelszczyzny.
Re: Trudne początki
Witaj ANIU 
  jak tam poczynione zakupy ,juz znalazły swoje miejsca w doniczkach .Ja swoje  ccbulki wystawiłam w doniczkach i  kartonowym pudełku na balkon .Myślę,że nic złego im się nie stanie 
			
			
									
						
							Pozdrawiam - wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
			
						Spełniane marzenia- wiosenka
- majka300
 - 1000p

 - Posty: 2204
 - Od: 21 sty 2010, o 21:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
 
Re: Trudne początki
No widzisz jaki pomocnik ci rośnieAnula1213 pisze: Na moim parapecie rośnie pelargonia i żeniszek, pelagonia nawet ładnie mi rosnie, gorzej z żeniszkiem, mój synio (4 latka) chciał mi pomóc więc powyrywał mi trochę mówiąc, że to chwasty.![]()
Ale trochę zostało.
Pozdrawiam
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..." 
Mój mały świat
 cz.1, cz. 2
Zapraszam
			
						Mój mały świat
Zapraszam
- 
				Anula1213
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 31 lip 2009, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: LUBELSKIE
 
Re: Trudne początki
Witajcie dziewczyny. 
  
Tajka - mi również jest miło, że jesteś z Lubelszczyzny, ( zaraz wpadnę do Ciebie)
Wiosenko - zastanawiam się czy wysadzać już moje letnie cebulki i bylinki, czy jeszcze poczekać.
Majka - tak to jest z małymi pomocnikami, chcą pomóc, ale nie zawsze wychodzi to nam na dobre.
			
			
									
						
										
						Tajka - mi również jest miło, że jesteś z Lubelszczyzny, ( zaraz wpadnę do Ciebie)
Wiosenko - zastanawiam się czy wysadzać już moje letnie cebulki i bylinki, czy jeszcze poczekać.
Majka - tak to jest z małymi pomocnikami, chcą pomóc, ale nie zawsze wychodzi to nam na dobre.
- majka300
 - 1000p

 - Posty: 2204
 - Od: 21 sty 2010, o 21:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
 
Re: Trudne początki
Anulka i jak tam wiosenne porządki już robisz w ogrodzie 
  
  
			
			
									
						
							
  "Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..." 
Mój mały świat
 cz.1, cz. 2
Zapraszam
			
						Mój mały świat
Zapraszam
- 
				Anula1213
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 31 lip 2009, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: LUBELSKIE
 
Re: Trudne początki
Maju moje wiosenne porządki zaczęłam od zbierania "kup" mojej suczki. Niezbyt ciekawa praca, ale ktoś to musi zrobić - tym razem to ja (niestety) 
  
 
Ale później już była ciekawsza robota, zaczęłam grabić trawę, ale jest jeszcze trochę mokro, więc dałam sobie spokój.
			
			
									
						
										
						Ale później już była ciekawsza robota, zaczęłam grabić trawę, ale jest jeszcze trochę mokro, więc dałam sobie spokój.
- majka300
 - 1000p

 - Posty: 2204
 - Od: 21 sty 2010, o 21:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
 
Re: Trudne początki
No u was trochę później przyszło ciepełko  
 ja już prawie wszystko porobiłam :)jeszcze trochę trawy zostało mi do zgrabienia, a dzisiaj działałam w warzywniku 
 posiałam marchew, pietruszkę i sałatę a reszta później  
  
  
			
			
									
						
							"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..." 
Mój mały świat
 cz.1, cz. 2
Zapraszam
			
						Mój mały świat
Zapraszam
- 
				Anula1213
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 31 lip 2009, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: LUBELSKIE
 
Re: Trudne początki
Zazdroszczę Ci Majko, ja dopiero będę zaczynała, jest za mokro. Sałatę wysiałam na parpecie, jest już spora, wysadzę ją ale dopiero w kwietniu. Muszę sobie ogrodzić warzywnik, moja suczka ciągle mi tam wchodzi. 
			
			
									
						
										
						- 
				Anula1213
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 31 lip 2009, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: LUBELSKIE
 
Re: Trudne początki
Jutro wybieram się na urlop i będę grabiła trawę, juz dzisiaj bolą mnie ręce na samą myśl o tym. Nie lubię tego robić, wolę "grzebać w ziemi". Zastanawiam się też czy nie opryskać świerków Conica,  niby nic na nich nie widać ale czytałam gdzieś, że dobrze jest to zrobić. Poradźcie mi czym opryskać, jest taki duży wybór tych środków.
			
			
									
						
										
						- Tajka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11411
 - Od: 23 sty 2010, o 17:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Lublin
 
Re: Trudne początki
ANULKO- ja swoje świerki conica opryskuję TALSTAREM , ale dopiero późną wiosna, tak mi powiedział pan w ogrodniczym i do tej pory był zieloniutki,przędziorki go nie jadły, one najbardziej niebezpieczne dla świerków są w upalne dni. 
			
			
									
						
										
						- majka300
 - 1000p

 - Posty: 2204
 - Od: 21 sty 2010, o 21:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
 
Re: Trudne początki
Anulko ja też nie lubię grabić tak jak ty,ale niestety dzisiaj grabiłam ale nawet nic mnie nie boli  
 też wolę grzebać w ziemi wsadzać ,przesadzać itd wtedy jestem w swoim żywiole  
			
			
									
						
							"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..." 
Mój mały świat
 cz.1, cz. 2
Zapraszam
			
						Mój mały świat
Zapraszam
- 
				Anula1213
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 31 lip 2009, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: LUBELSKIE
 
Re: Trudne początki
Witajcie dziewczyny  
 
Właśnie wróciłam z ogrodu, piję kawę i odpoczywam. Fajnie się grabiło, bo jest cieplutko i słonecznie
  
Długo nie byłam tylko 1,5 godz., siedzę dzisiaj na urlopie ale z syniem, więc pewnie dużo nie zrobię. Moje wszystkie krokusy mają pączki żółte, a miały być też fioletowe i białe.
  Jestem trochę zła, bo bardzo mi się podobają fioletowe - trudno dokupię jesienią.
Dzięki Tajko za pomoc, muszę trochę poczytać o opryskach.
			
			
									
						
										
						Właśnie wróciłam z ogrodu, piję kawę i odpoczywam. Fajnie się grabiło, bo jest cieplutko i słonecznie
Długo nie byłam tylko 1,5 godz., siedzę dzisiaj na urlopie ale z syniem, więc pewnie dużo nie zrobię. Moje wszystkie krokusy mają pączki żółte, a miały być też fioletowe i białe.
Dzięki Tajko za pomoc, muszę trochę poczytać o opryskach.
Re: Trudne początki
WITAJ ANIU 
Wybieram sie w sobotę na działkę to pewnie też po tańczę z grabiami .Na trawniku buro, szaro i białawo od pleśni po zimie.
  Kiedy można juz zacząć nawozić trawnik żeby wystartował na dobre to szybciej się zregeneruje
			
			
									
						
							Wybieram sie w sobotę na działkę to pewnie też po tańczę z grabiami .Na trawniku buro, szaro i białawo od pleśni po zimie.
Pozdrawiam - wiosenka
Spełniane marzenia- wiosenka
			
						Spełniane marzenia- wiosenka
- 
				Anula1213
 - 200p

 - Posty: 205
 - Od: 31 lip 2009, o 08:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: LUBELSKIE
 
Re: Trudne początki
Witaj Wiosenko.
Jeśli chodzi o nawożenie trawnika, to można już zacząć w marcu, po wygrabieniu starej trawy (tak wyczytałam w gazecie). Są specjalne nawozy wiosenno-letnie na których też tak pisze. Ja poczekam z tym do początku kwietnia.
			
			
									
						
										
						Jeśli chodzi o nawożenie trawnika, to można już zacząć w marcu, po wygrabieniu starej trawy (tak wyczytałam w gazecie). Są specjalne nawozy wiosenno-letnie na których też tak pisze. Ja poczekam z tym do początku kwietnia.



 
		
