się przebarwia. Są liście czerwone, w kropki i zielone. Jak myślisz, czy będzie lepiej?
Ogród Gosi
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Gosi
Witaj, Gosiu.
Odwiedzając Ciebie, zauważyłam kiścień. Posadziłam w ub. roku (malutki) i jakoś słabo
się przebarwia. Są liście czerwone, w kropki i zielone. Jak myślisz, czy będzie lepiej?

się przebarwia. Są liście czerwone, w kropki i zielone. Jak myślisz, czy będzie lepiej?
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Małgosiu Iza dobrze napisała. Ja swoje rośliny przesadzam kilka razy. Zdarza się, że wiosną przesadzę raz, a na jesieni stwierdzam, że jest źle i znowu przesadza. Jak na razie jedyny negatywny efekt tego jest taki, że roślinki słabiej rosną, bo nie zdążą się zaaklimatyzować. Także śmiało możesz poprzesadzać swoje w nowe miejsca.
Jolu bardzo dobrze Cię rozumiem. Jeśli chodzi o rośliny nie mam umiaru. Hamuje mnie tylko reakcja męża. Trochę na niego narzekam, ale to dobrze, że przynajmniej on powoduje, że zapala mi się czerwona lampka. Ale nigdy nie wie ile wydaję na nowe roślinki.
A może właśnie to jest przyczyna narzekania i to tylko pretekst, że się jeszcze nie napatrzył na zeszłoroczne nasadzenia. Chyba u mojego właśnie chyba to jest główna przyczyna naszych niesnasek.
Izuś moje cebulki i kłącza zmarzły mi w garażu.
Ale już zaczęłam odbudowywać swoje zbiory
Adrianko Nie wiem czy Ci pomogę. Może być wiele przyczyn. Po pierwsze stanowisko. Jeżeli ma za mało słońca to może się nie przebarwiać. Może ma za mało kwaśną glebę, ale u Ciebie to chyba odpada. A najważniejsze to może inny rodzaj kiścienia Kiścień Waltera 'Rainbow'.
Jolu bardzo dobrze Cię rozumiem. Jeśli chodzi o rośliny nie mam umiaru. Hamuje mnie tylko reakcja męża. Trochę na niego narzekam, ale to dobrze, że przynajmniej on powoduje, że zapala mi się czerwona lampka. Ale nigdy nie wie ile wydaję na nowe roślinki.
A może właśnie to jest przyczyna narzekania i to tylko pretekst, że się jeszcze nie napatrzył na zeszłoroczne nasadzenia. Chyba u mojego właśnie chyba to jest główna przyczyna naszych niesnasek.
Izuś moje cebulki i kłącza zmarzły mi w garażu.
Adrianko Nie wiem czy Ci pomogę. Może być wiele przyczyn. Po pierwsze stanowisko. Jeżeli ma za mało słońca to może się nie przebarwiać. Może ma za mało kwaśną glebę, ale u Ciebie to chyba odpada. A najważniejsze to może inny rodzaj kiścienia Kiścień Waltera 'Rainbow'.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Ogród Gosi
Gosiu,
Przykro mi, ale ja róże już zamówiłam dwa miesiące temu w rosarium ,teraz tylko tam kupuję mam dobre sadzonki i fachową poradę i staram się wybierac róże odporne pachnące i powtarzające kwitnienie, za duzo juz mam chybionych zakupów,
super duzy ogród, kamienie rewelka
Przykro mi, ale ja róże już zamówiłam dwa miesiące temu w rosarium ,teraz tylko tam kupuję mam dobre sadzonki i fachową poradę i staram się wybierac róże odporne pachnące i powtarzające kwitnienie, za duzo juz mam chybionych zakupów,
super duzy ogród, kamienie rewelka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi
Ja też z tych ciągle przesadzających..
Nawet w lecie z rydlem biegam, bo jak mi coś nie pasuje to muszę już...
Nawet w lecie z rydlem biegam, bo jak mi coś nie pasuje to muszę już...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Joasiu witam.
Ja też zamówiłam róże, ale nie maja tam Tchaikovskiego, a na niego poluję. I widziałam w jednym z wątków, że bywa właśnie w LM.
A kamienie kocham. W tym roku też planuje nowe nabytki oczywiście jak fundusze pozwolą. Bo to tak zazwyczaj jest, że coś się planuje, a potem trzeba na coś innego przeznaczyć.
Ania już pisałam wcześniej, że my po jednych pieniądzach
Ja też zamówiłam róże, ale nie maja tam Tchaikovskiego, a na niego poluję. I widziałam w jednym z wątków, że bywa właśnie w LM.
A kamienie kocham. W tym roku też planuje nowe nabytki oczywiście jak fundusze pozwolą. Bo to tak zazwyczaj jest, że coś się planuje, a potem trzeba na coś innego przeznaczyć.
Ania już pisałam wcześniej, że my po jednych pieniądzach
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi
Po drobnych, czy grubych? 
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Gosi
Gosiu, witam! Rozmowa tak szybko się toczy, że sprawa kupna Westerlanda już daleko... Napisze więc tylko, że planuję kupić dwa krzaki, w Świecie Róż w Łomiankach.
- Agatra
- 500p

- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogród Gosi
Izo- Tamaryszku a w jakiej cenie są róże w tym sklepie w Łomiankach? I kiedy tam można kupować? Bo my, z Płocka, z Małgosią i Isią mogłybyśmy podjechać, ale nie znamy tego sklepu.
Kasia
Kasia
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Gosi
Witam!
Dwa dni człowieka nie ma i juz tyle do nadrobienia
Widzę, że dyskusja różana rozgorzała na dobre. ja na razie zastanawiam się nad miejscem gdzie ewentualnie mogłabym posadzić kolczatki. Troszkę u mnie zbyt dużo cienia a w miarę słonecznych miejscach musiałabym zrobić przemeblowanie.
Ale Westerland kusi.. i Nostalgia i jeszcze parę innych.
A u nas dalej śnieg
Pozdrawiam
Dwa dni człowieka nie ma i juz tyle do nadrobienia
Widzę, że dyskusja różana rozgorzała na dobre. ja na razie zastanawiam się nad miejscem gdzie ewentualnie mogłabym posadzić kolczatki. Troszkę u mnie zbyt dużo cienia a w miarę słonecznych miejscach musiałabym zrobić przemeblowanie.
Ale Westerland kusi.. i Nostalgia i jeszcze parę innych.
A u nas dalej śnieg
Pozdrawiam
Re: Ogród Gosi
Dyskusja jakie róże i gdzie kupić-to najmilszy moment.Najgorszy zaś -gdzie je posadzić- jak już zamowienie zostanie zrealizowane.Ten własnie problem dotyczy wielu z nas.Oprzeć się zakupowi gdy w łapach trzymamy różane cudo jest właściwie niemożliwe.Pozdrawiam.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Fabi 12
- 1000p

- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Ogród Gosi
Jak już wcześniej pisałam na różach to ja się nie znam, więc nie będę się wypowiadała.
Szkółka lub sklep, pieniążki + pasja = dobre połączenie i dobry interes.
Szkółka lub sklep, pieniążki + pasja = dobre połączenie i dobry interes.
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
-
Tamaryszek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród Gosi
Dziewczyny, w Świecie Róż dość często kupuję rośliny.Pracują tam ludzie, którzy potrafią sensownie doradzić. Centrum, jak na warszawskie, nie jest duże, ale przyjmują zamówienia na konkretne rośliny, których poszukuje klient. ( np. od Szmita ). Zawsze byłam zadowolona. Na różach się nie znam, ale na forum czytałam pozytywne opinie o różanych zakupach w tym sklepie. Najlepiej same zadzwońcie, bo strona nie jest jeszcze w pełni skończona. ( http://www.swiatroz.pl , jest tam numer telefonu). W tym roku jeszcze nie byłam, u mnie w ogrodzie pół metra śniegu, więc aktualnych cen nie znam.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Izo dzięki za informację o sklepie. Może skorzystamy. Bo dla nas to godzinka jazdy.
Dorotko, ale sa róże, które nie wymagają tak dużo słońca pisałam wcześniej. Zresztą u Ani Ds na blogu są wymienione odmiany toolerujące cień. Zajrzyj tam. Westerland jest jedną z takich róż.
Aniu masz rację, że jak brak miejsca to bieda. Ja całe szczęście trochę jeszcze miejsca mam.
Dla mnie najgorszą rzeczą jest jak kupię roślinę pod wpływem emocji, a potem się zastaniawiam gdzie ją posadzić. Wolę kupować zaplanowane rośliny. Mam mniej dylematów. Tylko z tym też jest problem bo ja lubię kupować w sklepach i szkółkach i nie zawsze takie rośliny są jakie ja chcę. I wtedy się denerwuję bom niecierpliwa istota, jeśli chodzi o ogród oczywiście.
A jeśli chodzi o róże to w tym sezonie możesz stać się ekpertem.
Dorotko, ale sa róże, które nie wymagają tak dużo słońca pisałam wcześniej. Zresztą u Ani Ds na blogu są wymienione odmiany toolerujące cień. Zajrzyj tam. Westerland jest jedną z takich róż.
Aniu masz rację, że jak brak miejsca to bieda. Ja całe szczęście trochę jeszcze miejsca mam.
Dla mnie najgorszą rzeczą jest jak kupię roślinę pod wpływem emocji, a potem się zastaniawiam gdzie ją posadzić. Wolę kupować zaplanowane rośliny. Mam mniej dylematów. Tylko z tym też jest problem bo ja lubię kupować w sklepach i szkółkach i nie zawsze takie rośliny są jakie ja chcę. I wtedy się denerwuję bom niecierpliwa istota, jeśli chodzi o ogród oczywiście.
Zgadzam się, ale odwagi brakFabi 12 pisze:Jak już wcześniej pisałam na różach to ja się nie znam, więc nie będę się wypowiadała.
Szkółka lub sklep, pieniążki + pasja = dobre połączenie i dobry interes.
A jeśli chodzi o róże to w tym sezonie możesz stać się ekpertem.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Ogród Gosi
..to tak jak ja...one chyba nie za bardzo mnie lubią..ale teraz mam pod ręką eksperta i mam nadzieję że z jej (AniDS) pomocą to się zmieni...Fabi 12 pisze:Jak już wcześniej pisałam na różach to ja się nie znam, więc nie będę się wypowiadała.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi
Józefie teraz w razie czego to do Ani na sygnale
Może róże wyczuwały, że czujesz się niepewnie w ich towarzystwie. Może z nimi jak z kobietami stanowczo trzeba, a jednocześnie delikatnie.
Może róże wyczuwały, że czujesz się niepewnie w ich towarzystwie. Może z nimi jak z kobietami stanowczo trzeba, a jednocześnie delikatnie.

