Mój ogród przy lesie.
- majka300
- 1000p

- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie.
No to Stasia dała nam do myślenia
to może jednak koszyczki będą lepsze... 
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat
Zapraszam
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
dziękuję ANIUza wizytę w moim ogrodzie.
Pochwały z ust biologa, a tym samym także botanika są dla mnie szczególnie miłe.
ZApraszam i pozdrawiam.
Witaj STASIU, dziękuję,że wpadlaś do mnie pomimo choroby, mam nadzieję , że wraz z wiosną pod wpływem piękna przyrody lepiej się poczujesz, czego Ci bardzo życzę.
Stasiu jestem Ci bardzo wdzięczna, że powiedziałaś mi otych doniczkach, Ty wiesz to najlepiej, bo z własnego doświadczenia.Myśle, że najlepsze będą specjalne koszyczki.Pozdrawiam.
Pochwały z ust biologa, a tym samym także botanika są dla mnie szczególnie miłe.
ZApraszam i pozdrawiam.
Witaj STASIU, dziękuję,że wpadlaś do mnie pomimo choroby, mam nadzieję , że wraz z wiosną pod wpływem piękna przyrody lepiej się poczujesz, czego Ci bardzo życzę.
Stasiu jestem Ci bardzo wdzięczna, że powiedziałaś mi otych doniczkach, Ty wiesz to najlepiej, bo z własnego doświadczenia.Myśle, że najlepsze będą specjalne koszyczki.Pozdrawiam.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
Tak MAJU- trzeba się zdecydować na koszyczki, albo koty pogonić do pracy.

- paulinka09
- 500p

- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie.
Witaj.
Moje rododendrony też po zimie są ponure,ledwo zielone ale jakoś specjalnie ich nie nawożę i kwitną.W tym roku je opatuliłam agrowłókniną i zastanawiam się czy ich jakiś grzyb nie dopadnie,więc profilaktycznie od tego popryskam.
Moje rododendrony też po zimie są ponure,ledwo zielone ale jakoś specjalnie ich nie nawożę i kwitną.W tym roku je opatuliłam agrowłókniną i zastanawiam się czy ich jakiś grzyb nie dopadnie,więc profilaktycznie od tego popryskam.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
Witaj PAULINKO- jeśli mogę Ci coś doradzić,to Ty zdejmij tą włókninę jak najszybciej.
Ja swoich różaneczników nigdy nie okrywam, tylko ściółkuję podłoże korą.
Różaneczniki wytrzymują 25*mrozu.Pozdrawiam
Ja swoich różaneczników nigdy nie okrywam, tylko ściółkuję podłoże korą.
Różaneczniki wytrzymują 25*mrozu.Pozdrawiam
- paulinka09
- 500p

- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie.
Tajko ,wiem że zdania na temat okrywania rododendronów są podzielone.Ja nigdy nie okrywałam ale w zeszłą zimę zmarniały mi i jednego nie udało się uratować i teraz postanowiłam okrywać.poza tym je przesadzałam w środku sezonu i miałam obiekcje czy zdążyły się przyjąć.Odkryję za tydzień bo ja tylko w weekendy bywam w swoim domu,sporadycznie w tygodniu.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
PAULINKO- jeżeli posadziłaś , gdzie przez kilka godzin operuje słońce, to dobrze, że cieniujesz, dopóki ziemia zamarznieta, nie pobierają wody to przynajmiej nie ma utraty wilgoci przez liście.
Każdy ogród jest inny i rośliny się inaczej zachowują.

- paulinka09
- 500p

- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród przy lesie.
Tajko piękne masz białe floksy.U mnie dopiero pierwszy rok kwitły i się nie rozrosły.
A to,co to takie piękne?

A to,co to takie piękne?

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
PAULINKO , MAŁGOSIU-- tak , to jest ketmia syryjska ,,Oiseau Blue ,,.Pozdrawiam 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie.
Mam takiego samego hibiskusa i jeszcze mi ani razu nie zakwitł 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Mój ogród przy lesie.
A ja dostałam kijki w ubiegłym tygodniu i próbuję ukorzenić.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
ANIU, MAŁGOSIU- witajcie nie sprawdzałam po zimie, czy przepadkiem nie wymarzły mi hibiskusy, gdyż nie mam zwyczaju okrywania roślin.

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród przy lesie.
Tajko, Twoje piękne ketmie i ostatni post uświadomiły mi że ja też nie okryłam moich -trzymajmy kciuki za ich przetrwanie 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie.
Witaj ANIU- Ty się nie martw, w Krakowie jest łagodniejszy klimat , A na tym naszym wschodnim wygwizdowie były mrozy po 28*.


