Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Zakochalam sie w koronie cesarskiej. Stop. Zakochalam sie w Fritillaria rodzinie, a najbardziej w koronie cesarskiej. Niestety za pierwszym podejsciem zadna z cebul nie wyrosla.
W zeszlym roku zrobilam wieksze zakupy i teraz mam.... male smierdzuchy ;:99

Szkoda ze nikt nigdzie nie napisal o tym ze one tak smierdza!
Mimo wszystko i tak czekam z niecierpliwoscia na pierwsze kwiaty. A wyjscie jakie widze poki co to - podziwiac z daleka ;:123

Czy komus jeszcze przeszkadza ich zapach? Jakby to okreslic.... jak stado starych skarpet galopujacych po lace ;:224 , albo oba moje bassety po drzemce :tan

Czy to znika po jakims czasie??
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7688
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Zapach lisiej fermy! Tak, to niewątpliwie musi towarzyszyć uprawie tej rośliny. W temacie korona cesarska parę osób wspominało o tym doznaniu zapachowym. Ale od czego są klamerki? Miłość czasami wymaga poświęcenia. ;:157
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Nie da się ukryć że szachownica cesarska wydziela ostry zapach drapieżnego zwierzęcia - sadząc jej cebule jako żywo przypomniały mi się wizyty w zoo i zapaszek unoszący się przy klatkach hien i likaonów :;230 A więc roślina ta jest do podziwiania a nie do wąchania. :D
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Najlepiej ją sadzić w ogrodzie gdzieś dalej i to z tej strony, z której nie wieją wiatry. Kiedyś mi się ułamała na działce, przyniosłam do domu, no i niestety musiała stać na balkonie za zamkniętymi drzwiami.
Waleria
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

A miałem się za nimi rozgladać.. :roll: Juz nieposadze , u mnie wiatry straszne i działka mała ;:14 :roll: .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Fritilarii jest od metra,tylko niektóre pachną.Perska chyba bezzapachowa
a też ładna.
Awatar użytkownika
7koliberek9
200p
200p
Posty: 393
Od: 17 mar 2008, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Ja tam ją lubię pomimo smrodu. Pięknie kwitnie i myślę że warto pocierpieć :lol: Poza tym czuję ją tylko jak kwitnie czyli przez kilkanaście dni a to jest niewiele przy całym sezonie "ogrodowym".
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Zawsze mi się podobały korony cesarskie. Posadziłam, zakwitły - po prostu ich nie obwąchuję, podziwiam i dalej uważam że są piękne. Szkoda tylko że takie drogie cebule.
ela_k
200p
200p
Posty: 350
Od: 8 mar 2010, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Witam :wit Ja też mam na działce dwie cesarskie korony. :) Fascynują mnie tylko kwiaty :lol: Zapach wcale mnie nie obchodzi :) Tylko kwiaty :P
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Cesarskie korony z rodziny szachownc to ciekawe kwiaty. Zapach :?: :?: :?:
Można się przyzwyczaic i pokochac :D :D :D
Zapraszam do mojego wątku o szachownicach
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=13054
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Ja pewnie je będę jeszcze bardziej zachwycona po tym jak zobacze te piekne kwity na wlasne oczy po raz pierwszy, mam nadzieje ze w tym roku. Bo poki co to podziwialam tylko na przelicznych zdjeciach.

A plan mam taki: wpierw obstawie ja hiacyntami a potem to moze juz mi heliotrop zakwitnie, to bedzie sasiadowal.

Jakos tak jestem zaskoczona ze takie przepiekne kwiaty a taki zapach, no coz natura nie musi sie tlumaczyc ze swoich stworzen, i tak sa zawsze doskonale tylko nam zajmuje czas zeby to pojac. ;:3

Co do innych fritillaria, to dopiero zaczynam kolekcje, i niestesty przy wymiarze moich zakupow nie stac mnie bylo na fritillara persica w tym roku ale obiecuje sobie ze ta jesienia bedzie moim nastepnym trofeum!
No i lece do watka o fritillaria ;:132

Aha czy ona naprawde ostrasza nornice i krety? Bo teraz, kiedy wiem jaki wydziela zapach to zdaje mi sie to bardzo prawdopodobne.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Asiula z wyspy pisze: Aha czy ona naprawde ostrasza nornice i krety? Bo teraz, kiedy wiem jaki wydziela zapach to zdaje mi sie to bardzo prawdopodobne.
I to cala ja! Wpierw robie a potem mysle :oops:

Wlasnie wyczytalam w watku podanym wyzej ze odstraszaja, a ponadto nie moga byc zjedzone bo sa trujace dla gryzoni.
Tulipan998 pisze:A miałem się za nimi rozgladać.. :roll: Juz nieposadze , u mnie wiatry straszne i działka mała ;:14 :roll: .
Panie Tulipanie998 nie chcialabym odwodzic nikogo od doswiadczenia piekna tych roslin osobiscie! :oops: Zawsze mozna kupic jedna cebule na probe posadzic w doniczce i postawic tak zeby bylo z wiatrem. Wierze ze warte ryzyka, poza tym jak duzy wiatr to nie bedzie czuc zadnego zapachu z pojedynczej rosliny, czy to przyjemny czy nie...
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Fakt że zapach ten odstrasza gryzonie, coś za coś :D
Awatar użytkownika
man211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1656
Od: 16 paź 2007, o 08:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czyżowice (Górny Śląsk) k.Wodzisławia Śląskiego

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Według mojego doświadczenia mit cesarskich koron o odstraszaniu gryzoni jest trochę przesadzony .
Od czasu do czasu zdarzają się kopce od kreta w bardzo bliskim sąsiedztwie tych cebul .
Zdarzyło mi się też podczas wykopywaniu cebul na natrafienie magazynu nornic , a nawet znalazłem raz gniazdo z młodymi nornicami .
No i co sądzicie o tym :?: Po prostu są nie jadalnie przez nie nic po za tym , takie jest moje zdanie .
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Zakochalam sie w koronie cesarskiej!

Post »

Ja sobie wymyslilam ze moze przez ich wysoki wzrost i fakt ze sa poruszane wiatrem to wytwarzaja drgania w ziemi... i te wszystkie rzeczy jak butelka na patyku ktora ma powodowac halas ktorego nie znosza krety! Dobre nie ;) mam wyobraznie. tak mi sie wydawalo ze moze byc przesadzone.
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”