Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ave pisze:I jak ta wiosna ma przyjść - skoro znajdujemy jeszcze przyjemność w zimowych szaleństwach ... :uszy
Chcesz powiedzieć, że to moja wina? :;230

Iza, pada? Już nie pada. Ani śnieg ani deszcz. Ale sytuacja jest wielce dynamiczna. A ja dzisiaj byłam w LM. Co i kogo tam spotkałam - o tym w Twoim wątku :-)

Grażynko, jak kapie, to wiosna, wiosną ma kapać :-)

Aniu, mnie też wiara wraca, jest tak paskudnie, że to musi być wiosna...

Ja się zastanawiam nad jedną rzeczą, ale nie wiem, czy to dobry pomysł...mam trochę kapersowych roslinek - lilie, konwalię, jeżówkę, które juzpomalutku wystartowały pomimo zimnej piwnicy, i sięzasnatawiam, czy ich nie powsadzać do kartonowego pudła w doniczkach i wynieść pod ścianę domu - taką osłoniętą, gdzie nawet ziemia rzadko zamarza. Obrzuciłabym toto jeszcze jakimistrocinami...nie chcę ich pędzić w domu, no bo wtedy, to trzeba je będzie trzymać do maja...ale może przy zabezpieczeniu przetrwają w takich warunkach? Co o tym sądzicie?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6472
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Wiesz... ja je powsadzałam w ziemię w doniczkach i do piwnicy... tylko hosty zostawiłam w domku... po prostu bedą większe, jak je wsadzę...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ale w piwnicy za ciepło najwyraźniej...jak zaczną rosnąć, to dopiero w maju będą do gruntu...wiem, marudzę...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Te roślinki, co wymieniłaś są dosyć odporne, myślę, że spokojnie przetrwają mocno przykryte na dworze w zaciszu. :uszy
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja bym wam powiedziała, gdzie trzymać, ale trzeba przestać kupować jogurty w małych pojemniczkach, tylko przerzucić się na półlitrowe opakowania, one zajmują mniej miejsca :twisted: :;230 :;230
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3678
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Jeżówkę ja też posadzę.....tyle że do szklarni wsadzę na dzialce....
i jeszcze Mikołajka....Clematisa bylinowego....i Pierwiosnek kandelabrowy...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

a co ja mam zrobić z lipą i jarzebiną ? kupiłam sobie dzisiaj prawie 2-metrowe drzewka w balotach (po 8,90 zł :heja ) i gdzie to trzymać ? Na razie są w piwnicy (blokowej) ale tam za ciepło... wywieźć na działkę ? i zostawić w domu ? zimno tam jak diabli... help...
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ewciu,
zawiń baloty w dwa koce i na działkę ! Nie trzymaj w cieple! :)
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Dzięki Ewuchna ;:196 Jak ja Was kocham... :D jesteście jak najlepsze zielone pogotowie :uszy
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

gloriadei pisze:Te roślinki, co wymieniłaś są dosyć odporne, myślę, że spokojnie przetrwają mocno przykryte na dworze w zaciszu. :uszy
Będą musiały, bo zrobiłam to, co zapowiadałam. Są w doniczkach, włozonych do innych doniczek wyściełanych trocinami, no i poprzykrywane stroiszem. :-) Myślę, że to miejsce lepiej im zrobi niż pobyt w domu.

Pogotowie roślinne, wspaniała rzecz, i do tego nie trzeba daleko szukać, samo przyjeżdża do Twojego wątku :-) ;:3

A wiecie, oglądałam też dzisiaj migdałki, szczepione po jakieś chyba osiem złotych, ale tak dumam nad nimi i dumam...no nie mają najlepszej prasy... sama nie wiem, kwitnące są zjawiskowe, a potem...

Jeżówkę Grzesiu kupiłam trochę z rozpędu, bo już ich parę mam, ale tak strasznie je lubię...

Wróciłam właśnie z urodzin kuzyna mojego M. gdzie wzbogaciłam się o szczepki bardzo fajnego fikusa. Taki z biało obrzeżonymi liśćmi, ale tego białego to więcej niż zielonego. Ukorzeniają się właśnie :-) Niestety nie mam w tej chwili aparatu, bo pożyczyłam, ale to naprawdę ciekawy fikus...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

A co zrobić z hipermarketowym magnoliowym drzewkiem w donicy?
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Wystawić magnolię na dwór :)

Aga - ja 2 migdałki wyrzuciłam - koncepcja mi się zmieniła, a one mnie wkurzały (jakieś upierdliwe mi się wydawały :oops: ) - przy okazji odkryłam, że oba miały guzowatość ;:223
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ja tam nic nie sieję, nic nie sadzę i mam spokój..

Aga siałaś bawełnę? Bo moja nie chce wzejśc... kurcze może za głęboko posiałam?
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Tak sobie czytam, wszyscy już coś mają a ja się ociągam. Póki widzę śnieg na dworze to jakoś tak nie mam pędu na kupowanie doniczek. Chyba czekam aż ziemia zapachnie :D
100krotko, myślę nad jeżówkami i chyba też sprawię sobie. Zawsze najpierw sprawdzam u innych co mają, tak mi łatwiej się wtedy zdecydować :D
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Witam,

Bawełnę Izo, po piętnastym :-) Mam czas. Mnie za to nie chce zejść tunbergia...

Dominiko, chyba sobie rzeczywiście odpuszczę tego migdałka. Zbyt ulotne to jego piękno, a zmartwienia z nim dużo...

Sabinko, pewnie to właśnie Ty żyjesz w zgodzie z rytmem Natury i nie przyspieszasz niczego.Jak ziemia zapachnie, łądnie powiedziane ;:196

Magnolie, no naprawdę coś się czuję zainspirowana tymi magnoliami...mam jedną, pośrednią - gatunek...ale na razie, to ja mam niestety inne plany wiosenne...muszę zrujnowaćdwie rabatki, bo będziemy kopać rurę pod kanalizację, i niestety - jaśminowiec, na który tak sie cieszyłam, że będzie kwitł pięknie koło ganku, będzie pewnie kwitł, ale w nieco innym miejscu - a już jest mojego wzrostu... :( nie martwie sie o niego, bo jaśminowiec to z kawałka patyka odbije, bardziej się martwię o trzyletnie hortensje...i o to, że znowu koło domu będzie bajoro, góry - doły, a ja bym już tak chciała ten front zagospodarować...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”