Nawóz zielony - poplon
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ZIELONY nawóz
Znawcą może nie jestem ale tak z własnego doświadczenia.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.
Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.
Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: ZIELONY nawóz
Witaj DUDUSIU,jeżeli nie masz zamiaru przez całe lato wykorzystać planowanej powierzchni gruntu pod wysadzenie roślin ( warzywa,czy inne nasadzenia), to w ciągu całego roku wegetacji roślin możesz dwu lub trzykrotne wysiewań rośliny zielone na nawóz i je przekopywać( przeorywać), jakie rośliny wysiewać, decyzja należy do ciebie( żyto, owies, czy rośliny strączkowe).
Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.
Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.
Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.
Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.
Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.
Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.
- Topik
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 7 maja 2010, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja mam u siebie uwięziony topinambur (żeby się nie rozrastał gdzie go nie chcę). Po zimie wszystkie sterczące badyle łamię i przekopuję z nimi ziemię. Używam go zamiast poplonu.
Re: Jaki poplon posiać po zbiórce warzyw na działce aby ją zasil
Ja sieję peluszkę szybko rośnie i wytwarza bardzo duża ilość zielonej gęstej masy a dodatkowo ma bakterie na korzeniach które pobierają azot z powietrza 

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nawóz zielony - poplon
Adrianie, jak myślisz , czy teraz nie jest za póżno na wysianie peluszki, tak zastanawiam się czy zdąży wytworzyć dużo masy zielonej?
Re: Nawóz zielony - poplon
Ja dziś przekopywałem peluszkę i siałem znowu na inne grządki
więc na pewno nie jest za późno, możesz też nie przekopywać jej na zimę a jedynie delikatnie wiosną wzruszyć resztki z wierzchnią warstwą gleby 


Re: Nawóz zielony - poplon
Poplon niby fajna i pożyteczna rzecz, tylko jeśli się dopuści do sporej wysokości, to może być kłopot z przekopaniem.
- muminek
- 200p
- Posty: 462
- Od: 26 mar 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Nawóz zielony - poplon
Piotrku, do tego właśnie mamy szpadel i podkaszarkę (co kto woli).Nie wiem jak peluszka,ale facelia dorasta do 50-70cm i ma bardzo dużo masy zielonej(plusem jest to,że jest bardzo krucha i łatwo ją posiekać szpadlem).Z seradelą jest większy problem w rozdrabnianiu,mimo że jest mniejszą roślinką.Zawsze nadmiar zielska możesz wrzucić na kompostownik,jak to robi np. moja teściowa z gorczycą... Na pewno się nie zmarnuje ;)
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
Re: Nawóz zielony - poplon
Mi nigdy nie uda się wszystkiego przekopać i część zielonego jest na powierzchni, nic temu nie ma przez zimę i tak zgnije 

- babeczka03
- 100p
- Posty: 197
- Od: 3 mar 2008, o 16:41
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Nawóz zielony - poplon
Posiałam w ostatnim tygodniu września żytko ozime i jakoś mi nie wzeszło...
Nasiona leżą na ziemi i nic. Tylko sójki są zadowolone. Za sucho ma? Czy nasiona jakieś nie te? Żytko ze sklepu ogrodniczego jako poplon.

Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
To był motyl...
Re: Nawóz zielony - poplon
A wykopałaś zobaczyłaś czy kiełków nie mają??
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nawóz zielony - poplon
Przygrzebałaś ziarna ziemią
Powinny być przykryte.

-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 8 lip 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie
Re: Nawóz zielony - poplon
W tym roku planuję wybudowanie na działce altanki lub też chociażby schowka na narzędzia, gdyż ten co istnieje grozi katastrofą budowlaną. Wymyśliłem sobie, że jak będę zajęty budową nie będę miał zbyt wiele czasu na pielęgnowanie roślin(kwiatów, warzyw). Aby działka przez cały rok nie leżała odłogiem i nie zarosła chwastami wymyśliłem sobie, że obsieje ją najpierw gorczycą, później w czerwcu gryką (pędraki) wraz z jakąś rośliną motylkową i na jesień dam jakieś żytko. Wszystko było by pięknie, choć nie wiem czy taki zestaw może być posiany, lecz na chwilę obecną nie wiem skąd zdobyć nasiona gryki?. Ile bym musiał jej mieć na obsianie około100m2?. Czy ktoś wie gdzie można nabyć nasiona gryki? W akcie desperacji chciałem już kupować nasionka gryki przeznaczone na kiełki, ale strasznie drogi by to był interes.
Pozdrawiam Jarek
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Nawóz zielony - poplon
Czy używacie poplonu by użyźnić glebę w szklarni po pomidorach?
Za jakiś czas skończą się pomidory i chciałabym coś jeszcze wysiać by szybko urosło aby przekopać razem z ziemią kompostową na jesień.
Na warzywniku stosuję peluszkę, ale u mnie kilogram kosztuje 6 złotych.
Myślałam o jakimś zbożu ( jest tańsze od peluszki). Poradźcie jakie.
Za jakiś czas skończą się pomidory i chciałabym coś jeszcze wysiać by szybko urosło aby przekopać razem z ziemią kompostową na jesień.
Na warzywniku stosuję peluszkę, ale u mnie kilogram kosztuje 6 złotych.
Myślałam o jakimś zbożu ( jest tańsze od peluszki). Poradźcie jakie.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Nawóz zielony - poplon
Sieją żyto, daje dużo masy zielonej, również owies.