Ogród Moni cz.3

[AniaDS]

Oliwka ją chyba ma

[dominikams]

Piękne zamówienie Mam nadzieję, że trochę ci się humor poprawi

[Alania]

Oliwka ją chyba ma

Tylko Oliwka niedostępna w swoich wątkach Może wróci wraz z wiosną

[Alania]

Piękne zamówienie Mam nadzieję, że trochę ci się humor poprawi

Troszkę mi lepiej, bo dostałam paczuszkę z Blaze Superior od Liseczki
Domiś, o ile pamiętam, Ty masz Iceberg? Jak się sprawuje?

[dominikams]

No mam Mam 4 sztuki - pnące. Nie sprawują się idealnie, bo przemarzły - tej zimy gorzej niż w zeszłym roku - wtedy nawet kopczyków nie miały, a wypadły naprawdę pojedyńcze pędy (a liczyłam, że ich nie skrócę za bardzo, żeby pieńki się wytworzyły i dopiero wyżej chmura kwiatów). No cóż, będzie krótkie cięcie - są zielone nad kopczykami, czyli na pewno przeżyły.

Druga sprawa to mączniak - czasem trochę się daje we znaki (zeszły rok na przykład), choć potem przechodzi samo Jednak jest to prawdopodobnie wina stanowiska - krzewy rosną przy ścianach - 3 przy pn-zach. (mało słońca), 1 od zachodniej strony, ale od południa zasłania go taras.

Mimo wszystko jest cudowną różą, ma delikatny, piękny zapach, kwitnie na okrągło, i ma śliczny świeży zielony kolor liści. W połączeniu z bielą kwiatów - marzenie. Rośnie bardzo silnie, w zeszłym roku niektóre pędy miały ponad 1,5 m - nisko cięte wiosną. Uwielbiam tę odmianę

[Margo2]

Monia piękne zakupy. Ja też się przymierzam. Tylko nie mogę się zdecydować, bo ciągle walczę z brakiem gotówki.

Właśnie powinnaś jechać na działkę zobaczyć postępy. To mnie też podnosiło na duchu. Jak widziałam, że prace posuwał się do przodu od razu lepiej mi się robiło na sercu. Myśl, że coraz bliżej do końca uskrzydla.

[Alania]

Dominisiu, wielkie dzięki Już zdecydowałam, że jedną Iceberg sobie zafunduję

Gosiu, ja też walczę z brakiem kasy, bo jesteśmy wciaż na etapie budowy Niestety, przychodzą takie dni, kiedy trzeba sobie humor poprawić i wówczas... zapomina się o oszczędzaniu Ja dzisiaj w Rosarium zostawiłam sporo pieniążków, ale obiecałam sobie, że więcej zakupów w tym roku nie zrobię Nooo, chyba, że rzeczywiście jakaś wyjątkowa okazja się trafi

Na działeczkę jutro się wybiorę, bo jednak ciekawi mnie jak idą prace. Poza tym muszę pomóc mężowi i synowi w wynoszeniu niektórych zbędnych gratów - w salonie niestety jest ogólny bałagan, pełno kawałków desek, puste palety, wiadra z resztkami stali itp i trzeba to posprzątać.

[Alionuszka]

Pytałaś o Stanwell Perpetual,mam ją, chociaż niedawno posadzoną ,zakwitła tylko trzema kwiatami o porcelanowym różu,może teraz pokaże więcej ...a Iceberg dla mnie jest cudowną, białą ,bezkolcową różą,kwitnącą do przymrozków z małą przerwą po pierwszym wysypie..U mnie trochę choruje na czarna plamistość,ale dopiero na koniec sezonu ... Ritausma trochę u mnie zaniedbana ...trochę podeptana została podczas wymiany płotu,ale rośnie ...to najważniejsze,kwiatów jeszcze nie miała.

[Margo2]

Monia ja też tak mówię na początku sezonu. A potem i tak zawsze coś tam dokupię. Stram się omijać sklepy ogrodnicze, ale czasami zbaczam i wtedy nie wychodzę z pustymi rękami. No i na jesieni zachowuję się jak niedźwiedź gromadzący zapasy przed zimą. Kupuję i kupuję.

[Alania]

Monia ja też tak mówię na początku sezonu. A potem i tak zawsze coś tam dokupię. Stram się omijać sklepy ogrodnicze, ale czasami zbaczam i wtedy nie wychodzę z pustymi rękami. No i na jesieni zachowuję się jak niedźwiedź gromadzący zapasy przed zimą. Kupuję i kupuję.

ale mnie rozbawiłaś tym określeniem o niedźwiedziu
Mam to samo, niestety, ale to już tak jest - działa jak zaraza

[Alania]

Pytałaś o Stanwell Perpetual,mam ją, chociaż niedawno posadzoną ,zakwitła tylko trzema kwiatami o porcelanowym różu,może teraz pokaże więcej ...a Iceberg dla mnie jest cudowną, białą ,bezkolcową różą,kwitnącą do przymrozków z małą przerwą po pierwszym wysypie..U mnie trochę choruje na czarna plamistość,ale dopiero na koniec sezonu ... Ritausma trochę u mnie zaniedbana ...trochę podeptana została podczas wymiany płotu,ale rośnie ...to najważniejsze,kwiatów jeszcze nie miała.

Dziękuję za odpowiedź, Alionuszko
Poczytałam też w II cz. ogrodu Oliwki, że to wspaniała róża, więc już nie zmieniam decyzji co do zamówienia. Schneewittchen też będzie, może jakoś się uporam z tą plamistością Mam już ponad 200 róż, więc teraz bardzo rozważnie chciałabym wybierać odmiany, aby były odporne, bo jak choroba zacznie się rozprzestrzeniać, to mam obawy, że mogę nad nią nie zapanować Właśnie z powodu małej odporności na mączniaka, zrezygnowałam z zakupu w tym sezonie Pomponelli, którą b.chciałam
Wyeliminowałam już Chopina (mączniak), a w tym roku zamierzam się pozbyć dwóch Maizner Fastnacht - lubi je plamistość i to bardzo, a to powoduje, że rosnące obok róże też łapią

[kasia_rom]

Witaj Moniu

Ale u ciebie pięknie!
Ogród który tworzysz już wygląda ślicznie , a jak wszystko podrośnie to będzie raj!
Masz świetne pomysły na zagospodarowanie przestrzeni, i tyle róż....Przecudnie

Widzę że zdobyłaś Blaze S. , a ja właśnie w tej sprawie.
Moja róża to chyba nie jest BS , chociaż tak została rozpoznana.Przykro mi, że wprowadziłam cię w błąd
Wstawiłam do konkursu, i jej nazwa została zakwestionowana.Porównałam z różą Halinki (Hal1959), i są różnice.Zerknij, str 1 i 32, i ostatnia.
Nie wiem czy będziesz zadowolona z tej róży , czy będzie ci pasowała,

[gloriadei]

Moniu,
współczuję z powodu strat

Gratuluje zakupów różanych!
Ładna lista! ;)
Stanwell też mnie kusi, jest taka delikatna! Kwitnie troszkę później, akurat jak inne maja lukę w kwitnieniu.
Na tych zdjęciach jest urocza!

Moja pnąca Iceberg kwitła bez przerwy i jest lekko wrażliwa na choroby, to też zależy od pogody.
łatwo sobie z nią poradzisz To jedna z róż, które same łatwo zwalczają infekcje grzybowe!

A gdzie czytałaś, że Pomponella choruje??? To najzdrowsza róża w moim ogrodzie!
Nie miała nawet kropeczki na liściach! To odmiana o najwyższej odporności. Polecam!

[Alania]

Moniu,
współczuję z powodu strat

Gratuluje zakupów różanych!
Ładna lista! ;)
Stanwell też mnie kusi, jest taka delikatna! Kwitnie troszkę później, akurat jak inne maja lukę w kwitnieniu.
Na tych zdjęciach jest urocza!

Moja pnąca Iceberg kwitła bez przerwy i jest lekko wrażliwa na choroby, to też zależy od pogody.
łatwo sobie z nią poradzisz To jedna z róż, które same łatwo zwalczają infekcje grzybowe!

A gdzie czytałaś, że Pomponella choruje??? To najzdrowsza róża w moim ogrodzie!
Nie miała nawet kropeczki na liściach! To odmiana o najwyższej odporności. Polecam!

O mączniaku na Pomponelli powiedziała mi p.Chodun - ponoć lubi ją łapać
A teraz mnie zaskoczyłaś i nie wiem, czy nie domówić przypadkiem, bo ta róża baaaardzo mi się podoba Kusi mnie wiele innych, ale nie mogę aż tak szaleć

[Alania]

Witaj Moniu

Ale u ciebie pięknie!
Ogród który tworzysz już wygląda ślicznie , a jak wszystko podrośnie to będzie raj!
Masz świetne pomysły na zagospodarowanie przestrzeni, i tyle róż....Przecudnie

Widzę że zdobyłaś Blaze S. , a ja właśnie w tej sprawie.
Moja róża to chyba nie jest BS , chociaż tak została rozpoznana.Przykro mi, że wprowadziłam cię w błąd
Wstawiłam do konkursu, i jej nazwa została zakwestionowana.Porównałam z różą Halinki (Hal1959), i są różnice.Zerknij, str 1 i 32, i ostatnia.
Nie wiem czy będziesz zadowolona z tej róży , czy będzie ci pasowała,

No to mnie zmartwiłaś
Trudno się mówi ... będę miała Blaze S. na pergoli prowadzącej do sadu i już - oglądałam jej fotki na HMF i piękna jest
Czy Twoja powtarza kwitnienie??