Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
a mi Iza nim zamąciła..hal1959 pisze:Właśnie ten głóg mi zamącił w głowie już dawno i mam chęć na niego
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ja nawet nie pamiętam kto mi nim zamącił w głowie,ale on mi się bardzo spodobał,
już nawet oglądałam go u nas w ogrodniczym ,kosztował 140 zł,nie miałam go jak wtedy wziąć,
a później go nie było i się odwlekło
i nie mam do dziś 
już nawet oglądałam go u nas w ogrodniczym ,kosztował 140 zł,nie miałam go jak wtedy wziąć,
a później go nie było i się odwlekło
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Izuniu te jednoroczne floksy są ładne ale o ile się nie mylę ty raczej nie przepadasz za kwiatami jednorocznymi.Na pewno siejesz bezpośrednio do gruntu.
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Głóg Paul's Scarlet jest niesamowity w czasie kwitnienia!
Taki kolor w dużej masie robi naprawdę wrażenie!
Rośnie nawet na piaskach i gorszych glebach!
Jest bezobsługowy! ;)
Taki kolor w dużej masie robi naprawdę wrażenie!
Rośnie nawet na piaskach i gorszych glebach!
Jest bezobsługowy! ;)
-
gloriadei
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Halinko, ;)
wrzuciłam u siebie w ogrodowym kilka jego zdjęć
wrzuciłam u siebie w ogrodowym kilka jego zdjęć
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Ja też go widziałam i normalnie mam ślinę do kolan...
Czy to normalne???
Czy to normalne???
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Myślę Aniu Różana, że to prawidłowa reakcja - sądzę po sobie
i też tak mam
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Dziewczyny, ale nie za takie pieniądze szalone! Ja kupiłam ponad 2 metrowe drzewo szczepione w duzym pojemniku za niecałe 40 zł w szkółce. Zakwitło jeszcze w tym samym roku, przepięknie! W Warszawie na rynku można kupić za 80!
A najważniejsze - głóg jest potwornie wrażliwy na przesadzanie, bardzo trudno się przyjmuje taki kopany z gruntu, wiem bo wiele razy tak sadziliśmy z gruntu biały głóg i zawsze drzewka chorowały, a niektóre nawet nie przeżywały. Minimalne zasuszenie go może spowodować śmierć drzewka.
A najważniejsze - głóg jest potwornie wrażliwy na przesadzanie, bardzo trudno się przyjmuje taki kopany z gruntu, wiem bo wiele razy tak sadziliśmy z gruntu biały głóg i zawsze drzewka chorowały, a niektóre nawet nie przeżywały. Minimalne zasuszenie go może spowodować śmierć drzewka.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
aleb-azi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3832
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Czyli trzeba się rozglądać i polować na głogową okazję...
Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8
Witajcie, pierwszy raz w tym wątku , ale widzę,że rozmawiacie o głogu Paul's Scarlet, to podzielę się swoimi doświadczeniami. Kupiłam w balocie w PNOS-ie w W-wie w przyzwoitej cenie, bo około 45 zł . Posadziłam, dopieszczałam, ale niestety - złapał gruzełka cynobrowego (sprawca :grzyb Nectria cinnabarina ) , który bardzo szybko opanował całą roślinę i była nie do uratowania.
Nie dałam za wygraną, kupiłam jeszcze raz . To samo. Poległam. Więcej nie posadzę,bo widzę, że u mnie chyba źle się czuje, a szkoda, bo to piękne drzewko.
Niemniej polecam, tylko radzę obserwować i jeśli będzie taka potrzeba szybko wkroczyć z chemią (Sarfun 500 SC , Sportak 450 EC, Topsin M 500 SC ) . Teraz jestem taka mądra ... po fakcie niestety , dlatego się dzielę, jeśli moje doświadczenia mogłyby uchronić kogoś przed niepowodzeniem w uprawie tego uroczego drzewka.
Nie dałam za wygraną, kupiłam jeszcze raz . To samo. Poległam. Więcej nie posadzę,bo widzę, że u mnie chyba źle się czuje, a szkoda, bo to piękne drzewko.
Niemniej polecam, tylko radzę obserwować i jeśli będzie taka potrzeba szybko wkroczyć z chemią (Sarfun 500 SC , Sportak 450 EC, Topsin M 500 SC ) . Teraz jestem taka mądra ... po fakcie niestety , dlatego się dzielę, jeśli moje doświadczenia mogłyby uchronić kogoś przed niepowodzeniem w uprawie tego uroczego drzewka.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Firletka -Wizytówka



