Liliowce -Hemerocallis cz.8

[tadeo]

Tomku.Wiem że masz bardzo dobry kontakt z arboretum w Wojsławicach.12 lipca bylo w ubiegłym roku a teraz chyba 11 lipca bo to niedziela.A wiosną odwiedzę też twoje włości.pozdrawiam

[tadeo]

Pumka dzięki czytałem

[tomgroch]

Kontakt mam od wielu lat Sklerozę też
U nas najładniej jest od połowy maja, no chyba że ta wredna zima będzie dalej trzymać. Z racji wysokości npm mam wiosnę o d 2-3 tygodnie później w stosunku do Wrocławia, ale za to trwa do końca czerwca - bo wtedy kończą kwitnąć tulipany i narcyzy.
Jeśli chodzi o liliowce to już zaczęły rosnąć, te zawsze zielone też. Pierwszy jak zwykle będzie H. middendorfii

a Old San Juan to jeden z naszych ulubionych

[śnieżka]

Dostałam dzisiaj katalog z .hostazahrada.sk , piękne oferuja nowinki ale...na forum hostowym przestrzegano już przed zakupami tam ( co prawda chodziło o hosty ).
Co o tym sądzicie ? Kupowałam już hosty z Holandii, Belgii, Danii - zawsze były to te odmiany jakie zamówiłam Jak to wygląda w przypadku liliowców?

Pozdrawiam serdecznie

Kupowałam kilka razy hosty i liliowce z Hostazahrada. Część odmian niezgodna z zakupem, głównie te nowsze odmiany. Część od 2007r. jeszcze w ogóle nie zakwitła, więc nawet trudno powiedzieć, czy to jest to, co powinno być.

[Waldemar S]

Zapraszam na moją witrynę :www.liliowce.pl
w której umieściłem zdjęcia ciekawych odmian
z kolekcji mojego przyjaciela.

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl

[tadeo]

Panie Waldku.Proszę pogratulować koledze przepiękne liliowce a jeszcze piękniejsze fotki,przyjemność oglądania a jeszcze większa była by gdyby sie je miało.Pozdrawiam Tadeusz

[Waldemar S]

Panie Tadeuszu tylko jest pewien szkopuł to nie są liliowce za 5,00 czy 10,00 złotych.

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl

[raistand]

Panie Tadeuszu tylko jest pewien szkopuł to nie są liliowce za 5,00 czy 10,00 złotych.

Ha...
Piękna galeria.

Może jest tak, że niektórzy nie widzą różnicy między takim za 5 a takim za 50 czy więcej.
Mnie mierzi tylko to, że oferuje się klientowi liliowca i zapewnia na 110%, że będzie to odmiana XX a potem (po kilku latach zwykle) okazuje się, że to tylko "podobny". No i niektórym to nie przeszkadza...

Więcej tego tematu nie ciągnę bo widzę, że nikt tu nikogo nie przekona.
W każdym bądź razie ja wolę kupić sobie dwa liliowce w roku. Nawet przepłacić ale mieć gwarancję, że gdy zakwitną nie będę ich wykopywał i wywalał za ogrodzenie.
W ogólnym rozliczeniu wychodzi to taniej niż kupowanie kilkunastu "okazji"

[śnieżka]

Zapraszam na moją witrynę :www.liliowce.pl
w której umieściłem zdjęcia ciekawych odmian
z kolekcji mojego przyjaciela.

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl

ACH, wspaniała kolekcja- tylko pozazdrościć.

Kontynuując kwestię ceny sadzonek nie będę nikogo przekonywać co jest lepsze. Powiem tylko jak to wyglądało u mnie. Gdy zaczynałam zbierać liliowce- trochę pod presją- byłam na tyle nieświadoma, że zależało mi na zebraniu jak największej ilości odmian i wiadomo, za jak najniższą cenę. Wtedy jeszcze ufałam sprzedawcom, że to co oferują, jest faktycznie tym, co powinno być. Już w następnym roku, gdy zakwitły moje zbiory, straciłam zaufanie do wielu sprzedawców i zaczęłam kupować droższe, ale pewne odmiany- choć tu też były porażki. Nadal jednak wykorzystywałam ,okazję'- kupując różne tanie sadzonki. Po wielu latach różnych doświadczeń- mam już ustalony pogląd na sprawę zakupów. Myślę, że każdy miłośnik liliowców sam musi przejść empirycznie przez wszystkie etapy powiększania swoich zbiorów i sam zdecydować, co jest dla niego korzystniejsze.

[PUMKA]

Ja juz przeszłam empirycznie kupowanie host...wolałabym na liliowcach w których jestem zakochana nie powielać tego błędu
Wiadomo, ze dobre, sprawdzone sadzonki ( szczególnie odmian nowych i rzadkich ) mają swoją cenę. Kupowanie nowinek " hostowych" to wydatek od 15 do...~` 100 euro, ale jest wolny rynek i wolność wyboru, prawda ?

Waldku - liliowce cudne, piękne zdjecia i czytelna strona

[Waldemar S]

Waldku - liliowce cudne, piękne zdjecia i czytelna strona

Dziękuję za uznanie.Zapraszam do Opola jak będą kwitły.
Będziesz miała okazję porównać zdjęcia z kwitnącym orginałem
i porównać te tanie liliowce z tymi z wyższej półki cenowej.

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl

[e-genia]

Witajcie od dawna śledzę dyskusję na temat jakie liliowce lepiej opłaci się kupić .
Te od znanych kolekcjonerów i hodowców czy te kupowane w sklepie po 10 czy 12 .zł .

Ja uważam że każdy ma prawo wyboru .

Mam liliowce z kilku źródeł ja napisał p. Waldemar tych z wyższej półki , na razie pięknie zakwitły mi tylko te od Ismeny wszystkie ,nie żałuję że u niej kupiłam . Mam jeszcze z 3 źródeł i o tych jeszcze nic nie mogę powiedzieć bo nie kwitły , mam nadzieję że w tym roku doczekam się kwiatków . I wtedy będę mogła podsumować ,czy dobrze zrobiłam .

Kupowałam również te z niższej półki , większość zakwitła i te co zakwitły były zgodne z tym co na zdjęciu , mam więc nadzieję że reszta też będzie taka .

Genia

[tadeo]

Panie Tadeuszu tylko jest pewien szkopuł to nie są liliowce za 5,00 czy 10,00 złotych.

Pozdrawiam,W.S.
http://www.liliowce.pl

Panie Waldemarze.Ironia nie na miejscu.Niestety Pan też kupi Po 10 a sprzeda po 50,więc lepiej zakończmy de dysputy.Jezeli ma Pan okazję na pewno Pan z niej skorzysta.Proponuje poczytać posty dokładnie,rozpisując się na temat cen myślałem o tych których nie stać na te drogie co nie oznacza że mają kupować te złe i te błędne w nazwie.

[Waldemar S]

Ja tylko moją uwagę napisałem w odpowiedzi na Pana słowa cyt"Mam odmiany z lat 2004-2006 po5$ a zadzonki były w doniczkach po nawet pięć szt.niestety bije to po kieszeni naszych szkółkarzy,niestety muszą do tego przywyknąć.Większość z nas to tylko miłośnicy tych pięknych kwiatów a to że po 5$ to dla nas bardzo dobrze"
Jakieś insynuacje to Pan zaczyna wypisywać ale pod moim adresem.Co ja robię to moja osobista sprawa
a Pan mnie nawet nie zna żeby mnie oceniać.Przypisywanie komuś własnych sugestii nie opartych na dowodach jest zwykłym świństwem.


Pozdrawiam,W.S.

[tadeo]

Panie Waldemarze.posty na Pw na temat Pana arogancji względem innych forumowiczów swoje mówią,zwracanie komuś uwagi że jego liliowce to podróby,że błędnie informuje forumowiczów jaka to odmiana,i inne a małą literką ja mam najpiękniejsze i najlepsze ,tylko u mnie moi drodzy po 100.Dziekuje za taki wątek pozostawię go naszym hodowcą pięknych liliowców.Na tym zakończę mój udział w tym wątku.Tadeusz