.Symphatia jest różą pnącą ,jej grube pędy potrafią osiągnąć naprawdę duże rozmiary...Jeżeli w ubiegłym roku ją
cięłaś to w tym roku na tych nowo wyrośniętych pędach powinna zakwitnąć,gdyż róże pnące kwitną na dwuletnich pędach.Aby róże nie chorowały,trzeba zastosować trochę profilaktyki...,nawozy,najlepiej o mniejszej zawartości azotu,np.nawóz do pomidorów,o zwiększonej zawartości potasu,co powoduje wzmocnienie liści ,a co za tym idzie mniejsza podatność na choroby.Można nawieźć obornikiem granulowanym ,oprócz tego ważne są opryski.Ja stosuję ekologiczne .Będziesz chciała coś więcej na ten temat wiedzieć to służę...
Do róży pnącej jak najbardziej pasuje clematis...polecam z grupy Viticella,które nie padają na uwiąd,mają kwiaty trochę mniejsze, ale bardzo obficie kwitną...
Dziękuję za życzenia i piękny obrazek wiosenny..
Tobie kobietko też wszystkiego dobrego
Ewko kolejne zakupy się kroją...
Link kogry jest dosyć nęcący... 
Dzidziu Asariny tak mają ...początki są trudne,ale jak już przejdą ten pierwszy etap ,to już polecą...
Dzięki i najlepszego również w tym naszym dniu
Trochę zdjęć z lata
Krwawnica wykopana z pola ,dosyć długo kwitnie
Czerwono dalej mi...
Lobelia cardinalis -stroiczka szkarłatna kwitnie od lipca do września
Cudne! I ta lobelia ... Dokładnie taką przywiozłam sobie z wystawy lilii w Rybniku (tzn. z kiermaszu, który z wystawą jest organizowany), ale nie chciała u mnie zyć 
zorientowałam się po wklejeniu zdjęcia,coś mi nie pasowało...Z lobelią czerwoną rzeczywiście są problemy z mrozoodpornością,ale wydaje mi się ,że dotyczy to pierwszej zimy ...gdy się porządnie ukorzeni,to wychodzi z ziemi co roku,u mnie się już zadomowiła.Miałam też niebieską,niestety nie przeżyła... 
