nawozy dla róż
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 28 lut 2010, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
nawozy dla róż
Witam
zakupiłam kilka róż które pewnie już niedługo będę wysadzała do ziemi i w związku z tym mam pytanie czy warto kupić nawóz z tesco?
Dokładnie nazywa się "nawóz naturalny, obornik suszony sypki" cena tego to 7,99 za 3,5l wiaderko.
Mogę jeszcze zdobyć świeży obornik tylko że od świnek, a większość ogrodników na forum zaleca obornik od krówek, koni lub ptasi.
pomożecie???
zakupiłam kilka róż które pewnie już niedługo będę wysadzała do ziemi i w związku z tym mam pytanie czy warto kupić nawóz z tesco?
Dokładnie nazywa się "nawóz naturalny, obornik suszony sypki" cena tego to 7,99 za 3,5l wiaderko.
Mogę jeszcze zdobyć świeży obornik tylko że od świnek, a większość ogrodników na forum zaleca obornik od krówek, koni lub ptasi.
pomożecie???
Pozdrawiam Marzena
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: nawozy dla róż
Najlepszy obornik jest koński, a najlepszy nawóz do róż to z tego co pamiętam - nawóz pod pomidory - ma dużą ilość fosforu.
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1282
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: nawozy dla róż
Odradzam świeży obornik, bo może popalić korzenie.curcacek pisze: świeży obornik tylko że od świnek
Natomiast każdy DOJRZAŁY obornik jest dobry.
Osobiście też stosuję obornik koński bo w moim regionie jest najtańszy.
Nie stosuję obornika kurzego bo jest bardzo wartościowy w azot,
i moim zdaniem za bardzo napędza liście, ale znajomi stosują i są zadowoleni.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 28 lut 2010, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: nawozy dla róż
Pisząc świeży mam na myśli taki wyciągnięty prosto z obory, ale chyba on już tam jakiś czas jest ....
Ech... nigdy nie widziałam jak się sprząta kojce świnkom a koleżanka obiecała mi na wiosnę przy porządkach u świnek trochę takiego świeżego obornika.
Czyli taki się nie nadaje?
Ech... nigdy nie widziałam jak się sprząta kojce świnkom a koleżanka obiecała mi na wiosnę przy porządkach u świnek trochę takiego świeżego obornika.
Czyli taki się nie nadaje?
Pozdrawiam Marzena
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: nawozy dla róż
Raczej będzie za świeży, zrób z niego pryzmę i kilka razy w roku należało by go przerzucać - po roku lub dwóch uzyskałabyś dobrą ziemię. Ktoś na forum podawał link do sklepu gdzie sprzedawali już obornik koński w workach ale nie pamiętam kto go podawał.
Marku - ja stosuje obornik ptasi po przekompostowaniu - nie narzekam.
Marku - ja stosuje obornik ptasi po przekompostowaniu - nie narzekam.