Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
JADZIU!
No to rób ten chodnik i obsadzaj floksikami. One są naprawdę urocze.
Kiedy kwitną nic z nimi nie może się równać.
No to rób ten chodnik i obsadzaj floksikami. One są naprawdę urocze.
Kiedy kwitną nic z nimi nie może się równać.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
To masz rację Krysiu . Całą zimę zawsze czekałam na ten widok . U mnie okropna zawierucha śniegowa . Szłam o 18 było czarno a teraz rozszalało sie . Oj ,co to będzie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu widzisz tę okropną pogodę
jechałem z Tarnowskich Gór busem ale przechodząc z przystanku na przystanek wyglądałem jak bałwan
tak sypie...


- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadzia, w taką pogodę to tylko herbatka po góralsku i na forum
i ...powiększać listę zakupów 


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Basia
to jest... wodzenie na pokuszenie
U nas też bałwaniasto


U nas też bałwaniasto

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadźko czy Ty czytasz to co Baśka napisała
.....szczero prowda....ale zdecydowanie gorzej z tą drugą częścią.
Powiedz, żeś floksy wywaliła
...toć to taki piykne kwiotki.


Powiedz, żeś floksy wywaliła

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Biedna Jadzia, teraz nie będzie mogła spać z tych wyrzutów sumienia



- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Gośka, Ty się też uodparniaj
...niedługo musisz ze szpadlem na
W tym wątku dzisiaj króluje młotek
czyżby Jadzia się przestraszyła i uciekła 
Nie żałujcie jej, należy się ..za te floksy


W tym wątku dzisiaj króluje młotek


Nie żałujcie jej, należy się ..za te floksy

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Przemoc króluje w internecie
Lubię te floksiki... w poprzednim ogrodzie miałam je w formie pseudoskalniaka
kwitnący pagórek po prostu...

Lubię te floksiki... w poprzednim ogrodzie miałam je w formie pseudoskalniaka

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Dobiłyście mnie dokumentnie ,ale nie dam Wam tej satysfakcji
.
GOSIU tez je lubię ,ale co mus to mus . Mam je dalej tylko nie tyle i nie na tym samym miejscu . Niestety bałwaniasto się porobiło . Dalej sypię . Był u mnie brat dlatego się wyłączyłam z obiegu .
BASIA ,ale z Ciebie koleżanka . Nieszkodzi daruję Wam te dzisiejsze młotki . Kurcze na wiosnę jak chcesz dostaniesz tych floksów i nie płacz już o nie . Herbatki po góralsku nie uwazam ale za to emek taką miał i zasnal jak ta lala
DOMIŚ nie uciekłam to były wyższe względy
ELUŚ one ino zmieniyły miejsce pobytu
ze stałego na tymczasowe
ADRIANIE ta pogoda to naprawde dzisiaj bałwaniasta . Dalej sypie i już zrobiła sie fajna kołderka . Pługi jak na razie jezdza a myślałam ,ze już mają wyczerpane tegoroczne limity
ZYCZE WSZYSTKIM MIŁEJ NIEDZIELI . A to jako dodatek


GOSIU tez je lubię ,ale co mus to mus . Mam je dalej tylko nie tyle i nie na tym samym miejscu . Niestety bałwaniasto się porobiło . Dalej sypię . Był u mnie brat dlatego się wyłączyłam z obiegu .
BASIA ,ale z Ciebie koleżanka . Nieszkodzi daruję Wam te dzisiejsze młotki . Kurcze na wiosnę jak chcesz dostaniesz tych floksów i nie płacz już o nie . Herbatki po góralsku nie uwazam ale za to emek taką miał i zasnal jak ta lala

DOMIŚ nie uciekłam to były wyższe względy

ELUŚ one ino zmieniyły miejsce pobytu


ADRIANIE ta pogoda to naprawde dzisiaj bałwaniasta . Dalej sypie i już zrobiła sie fajna kołderka . Pługi jak na razie jezdza a myślałam ,ze już mają wyczerpane tegoroczne limity
ZYCZE WSZYSTKIM MIŁEJ NIEDZIELI . A to jako dodatek




-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj JADZIU!
Cóż tam inne kwiaty wobec takich pięknych róż.
Jadziu róże masz naprawdę piękne.

Cóż tam inne kwiaty wobec takich pięknych róż.

Jadziu róże masz naprawdę piękne.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu
rózyczki zapodałaś jak się patrzy!
Mam nadzieję, ze humor ci się poprawił ;)
Złomiarze
rózyczki zapodałaś jak się patrzy!

Mam nadzieję, ze humor ci się poprawił ;)
Złomiarze

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Zaczynamy wszyscy siedzieć w domu, jak na szpilkach. Liczymy dni i niecierpliwie patrzymy za okno, może się topi, może choć trochę słońca 

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
No No ale zapodałaś różyce,Jadziu.Tylko,że ta zima nie chce odejść a tak by się chciało już tegorocznych kwiatów.Jutro Dzień Kobiet to może ktoś poprawi nam humor. ;:21
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witam wszystkich niedzielnie . Jak zwykle kraze wszedzie a do siebie nie umiem trafic
HANIU niestety wątpię czy ktos uraczy mnie kwiatkiem . Jak sie nie ma co sie lubi . Nie mamy jak na razie wiosny ,więc trzeba inaczej umilać sobie czas . Niestety tej żółtej już nie mam . Poszła w dobre ręce ,ale w tym roku znowu sobie uchoduję następną . Ta żółta to moja wychowanka
BASIU u Ciebie chociaz Ranniki zakwitły a u mnie
. Możemy jak na razie tylko oglądać ubiegłoroczne zdjęcia
EWUNIU Już nie mogę sie doczekac gdy zakwitną róże . Na ten różany festiwal czeka się całą zimę . Ta żółta to moja wychowanica i bardzo podoba mi się to zdjęcie . Wygląda jakby była z asparagusem w tle a to tylko zielen floksików .
KRYSIU wiesz ,że je kocham tak jak Ty skalniaki . To taki bzik ,ale nie zawsze rosną tak ,jakbyśmy tego chcieli . Czasem chorują i to nas boli . A to mama tej zółtej NN ale nieszkodzi . Myślałam ,że to Fresja ,ale niestety chociaż ma taki zapach jak Frezje


HANIU niestety wątpię czy ktos uraczy mnie kwiatkiem . Jak sie nie ma co sie lubi . Nie mamy jak na razie wiosny ,więc trzeba inaczej umilać sobie czas . Niestety tej żółtej już nie mam . Poszła w dobre ręce ,ale w tym roku znowu sobie uchoduję następną . Ta żółta to moja wychowanka
BASIU u Ciebie chociaz Ranniki zakwitły a u mnie

EWUNIU Już nie mogę sie doczekac gdy zakwitną róże . Na ten różany festiwal czeka się całą zimę . Ta żółta to moja wychowanica i bardzo podoba mi się to zdjęcie . Wygląda jakby była z asparagusem w tle a to tylko zielen floksików .
KRYSIU wiesz ,że je kocham tak jak Ty skalniaki . To taki bzik ,ale nie zawsze rosną tak ,jakbyśmy tego chcieli . Czasem chorują i to nas boli . A to mama tej zółtej NN ale nieszkodzi . Myślałam ,że to Fresja ,ale niestety chociaż ma taki zapach jak Frezje
