Cebulla walczy z ugorem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
markussch01
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 7 lis 2007, o 22:40
Lokalizacja: Düsseldorf

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Serwus Dagmara

Ogrod spory,wiec wiele roslin w nim zmiescisz-jak duzy?
Czeka was duzo pracy przy urzadzaniu ,lecz kazda posadzona roslina sprawi duza radosc.
Masz zreszta dziarskich pomocnikow :D :wink:
Powodzenia :D

Pozdrawiam Markus
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Kasiu, organizując budowę wyznacz budowlańcom strefy zakazane (koniecznie jedno miejsce na betoniarkę, najlepiej przed wjazdem do garażu!) i pilnuj, żeby pilnowali porządku! Im to rybka, co się dzieje z ziemią dookoła budowy, a Ty potem masę wysiłku i pieniędzy włożysz w odbudowanie tam życia! Powodzenia w przygodzie budowlanej. Ja swoją chałupkę wybudowałam w rok- sama, samiuteńka. Od wyboru projektu, załatwienia papierologii, zdobycia kredytu, wyboru technologii i materiałów, zakupu materiałów,znalezienia ekipy, przekonania ekipy, że ja tu rządzę :twisted:, po dopilnowanie pionów i poziomów... I to wszystko z niemowlakiem w nosidełku w jednym ręku, telefonem przy uchu z praca w drugim ręku, nie wspominając o pierwszoklasistce, którą trzeba było wozić w korkach do szkoły i wielkim psiurze... Sama nie wiem, jak to zrobiłam :shock: Tobie na pewno tez się uda!

Dla nas warzywnik stał się koniecznościa. Od 20 lat z małżem jesteśmy wegetarianami. To co w sklepach można teraz kupić z warzyw, to jakieś nieporozumienie smakowe. Strasznie mnie te warzywka cieszyły i już planuje, co w tym roku posadzę! Cały czas też kombinuję, jak tu powiązać warzywnik (u mnie 1/3 ogrodu) z ogrodem ozdobnym... Warzywnik jest na podwyższeniu (ok.1m wysokości) z nawiezionego czarnoziemu, na planie ćwiartki koła, zze ścieżką granitową przez środek. Dookoła w charakterze żywopłotu wszadziłam pigwowce japońskie (8 szt), pod nimi rząd bukszpanów (40szt). W tym roku zamierzam te bukszpany przesiedlić jednak- z aformalne są, a ja dzikość w sercu noszę ;:170 Ale jaki plan mam, to kiedy indziej wam opowiem, bo muszę coś popracować jeszcze
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Markus- powierzchnia 1150m2, więc niby dużo... Sąsiedzi dookoła mają po 2000-3000m2 Tam to dopiero człowiek ma się gdzie powyżywać. A ja czekam ungeduldig, żebyś mi zdradził tejemnicę Twoich pomidorów! Ja same niskie odmiany kupiłam, za tydzień wysieję. może trzeba też jakieś wyskokie kupić? Jaką masz odmianę?
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dagmarko ja warzywnik muszę mieć , bo zakręcona na tym punkcie jestem. Rozumiesz więc że twój mnie zachwycił. No ale ścieżki sama nie umiałabym zbudować. Tym więcej szacunku mam dla ciebie.Na szczęście sprawy budowlane to już broszka męża. Ja od ogrodu jestem. Ale masz rację -będę ziemi pilnować! Dobra rada zawsze się przyda, zwłaszcza praktyka.
Ja na etapie euforii jestem, że tę upragnioną ziemię mam i że może coś mi na niej jednak urośnie. I dlatego zarządziłam sadzenie jeszcze przed budową. Niech rośnie.
Ja też mam dwoje dzieci, ale starszych. A pieseczka masz jakiego? Bo ja trzyletnią labradorkę - trzecie dziecko!
Ukłony i pozdrowienia. Kasia
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

A tam, nie umiałabyś! Jeszcze nie wiesz, jakie umiejętności wyzwoli w Tobie ten kawałek ziemi :uszy Układasz kamyczek koło kamyczka i już. Tylko strasznie dużo tych kamyczków trzeba naukładać ;:224 Ja układałam moją ścieżkę będąc dyrektorem finansowym upadającego przedsiębiorstwa i stwierdziłam, że powiedzonko "Żebyś kamienie na drogach łupał" to już nieaktualne jest. Całkiem przyjemna robota w porównaniu ze stresem, jaki oferują teraz prace biurowe... Mnie na szczęście zwolnili w końcu i mam teraz trochę więcej czasu na ogród :wink:
Piesa już nie mamy :cry: Od 1,5 roku w żałobie po stareńkim owczarku niemieckim jesteśmy. Ale jesienią chyba już jakiś kolejny wilk u nas zagości...
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Wpadłam przywitać kolejną wrocławiankę. Podziwiam dzielne kobiety. Masz piękny kawałek ziemi do zagospodarowania ale przy Twoich zdolnościach organizacyjnych na pewno Ci się uda. Dobrze, że już na początku drogi zagospodarowywania ogrodu jesteś na forum, to nie popełnisz wielu naszych błędów. Ja mam co prawda tylko działkę pracowniczą i gdybym w momencie jej organizowania była taka mądra jak dziś to by zupełnie inaczej wyglądała.Teraz próbuję ją przerobić, ale nie wszystko się udaje lub jest możliwe, często i ze względów finansowych. Będę wpadać do Ciebie jeśli pozwolisz i podglądać postęp rozwoju ogrodu.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Witam serdecznie i zapraszam! Muszę potropić tu towarzystwo wrocławskie, bo na pewno tu miło i wesoło, a i praktycznych informacji można zdobyć wiele. A teraz lecę do pracy ;:7
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Radzę śledzić ten wątek w Off-topicu to będziesz na bieżąco. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=20621 . Wrocławska ekipa jest liczna i często spotykająca się. Każdy chętny może do niej dołączyć i zapraszamy. Najbliższe spotkanie w pierwszą sobotę po świętach we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

No tak ty z Wrocławia jesteś, a tam silna grupa. I klimacik chyba macie taki milutki - wszystko tam ładnie rośnie. Mijam Wrocław raz do roku, jak jadę do rodziny do Jeleniej. A teraz jeszcze oglądałam ogrody forumowiczów i jakoś wszystkie śliczne. No to za rok jak swój pokażesz to nie poznam. Będę do ciebie zaglądać na pogaduszki. Miłego dnia życzę. Kasia
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Ada, dzięki za namiary! Wpadne wieczorkiem z jakims wpisowym :D
Awatar użytkownika
MagdaMisia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2835
Od: 17 mar 2009, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Witaj Daguś! :wit
Napiszę tylko tyle - kochana lepiej trafić nie mogłaś pod każdym względem. Wszyscy tu się znają, nawzajem dopingują i sobie pomagają :) Miło będzie patrzyć na rozwój Twojego ogrodu. Będę wpadała często...
p.s. jedziemy na tym samym wózku :D
Miłego dnia! ;:4
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Siemka :) też wpadłam z wizytką ;)
Super sprawa już dużo masz zrobione. Najważniejsze dom ;) teraz pójdzie ci łatwo a z naszymi ekspertami jeszcze łatwiej. Już nam się porobiły specjalizację. Odnośnie warzywek uderzaj do Magdy Misi, Iglaki to nasz Sylwek a jak może zapragniesz lilie to do Basowej Małgosi ihihih Zresztą wszyscy ci we wszystkim do pomogą podpowiedzą. Teraz dopiero wpadłaś jak śliwka w kompot. Wiem coś o tym. Do tej pory też miałam tylko 2 roślinki w domu a teraz mam do dyspozycji kawałek pola. W domu i w pracy uchodzę za wariatkę co lubi w ziemi grzebać ale co tam...
Miastowa babeczka a na wiochę jej się zachciało hiih i teraz sadzi pomidory ;:63
siasiek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 15 sty 2010, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Witam Dagmaro :wit

Przeglądam się Twoim poczynaniom nie bez emocji. Niebawem również i ja przeniosę się na włości :heja i zacznę szaleć w obejściu ;:138 Przechadzam się po forum już od roku, przeglądam ogrody z ogromnymi wypiekami na twarzy i zastanawiam się jak uczynić taki cud zwany własnym ogrodem :lol: mam wrażenie,że tutaj każdy dokładnie wie czego chce i Ty również nie jesteś wyjątkiem :D Ja póki co mam kolorowy zawrót głowy i kołaczące sie po głowie pytanie "od czego zacząć?????", ale mam nadzieję, że i u mnie -zgodnie z tym co mówisz-znajdzie się taki szczęśliwy kamyczek, który pociągnie za sobą następne pasujące i cieszące oko kamyczki :tan Pozdrawiam i życzę spełnienia nawet tych najśmielszych marzeń ogrodowych :wit
Pozdrawiam serdecznie Kasia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dziewczyny! Dzięki za miłe powitanie. Już w Grupie Wrocławskiej czuję się jak u siebie :D

Siasiek- wiem, że nic nie wiem :shock: Czuję się jak dziecko we mgle, i to pijane... Forum jest genialne, mam nadzieję, że z Waszą pomocą uda się zwalczyć ten mój ugór... Ja zaczęłam od trawnika- to była kolosalna ulga i radość, jak wreszcie pojawiła się jedna, wielka zagospodarowana przestrzeń. Na jakim etapie zagospodarowania działki jesteście?
grabek
200p
200p
Posty: 496
Od: 26 lut 2010, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Witaj!
Widać, że już bardzo dużo pracy włożyłaś w swój ogród i na pewno będzie już tam ładnie wiosną. Ja takie generalne urządzanie miałam w zeszłym roku, ale zastałam już trochę starych drzew no i warzywnik, z którego jestem bardzo zadowolona :). Poprzedni właściciel zrobił grządki przy użyciu starych podkładów kolejowych, a pomiędzy taka niby kostka, czyli forma zalana betonem. Według mnie takie rozwiązanie się sprawdza, bo można utrzymać jako taki porządek, wszędzie dojść no i w obrębie grządek użyźniać ziemię.
Pozdrawiam i będę zaglądać :wit
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”