Jesienne barwy u Christy

[christinkrysia]

Dzięki Grażynko że pamiętałaś o mnie - byłam wczoraj w Twym wątku i czytałam wypowiedz .
Ja hostami nie jestem zainteresowana bo mam z 8 odmian i to mi wystarcza. Sa rozrośnięte i tworzą duże kepy które zadarniają mi brzegi stawu i do tego dzięki ich korzeniom trzyma się porządnie brzeg.
Co prawda nie ma tam wyszukanych odmian ale ja już nie będę tego miejsca zmieniać. Dla mnie wszystkie hosty są ładne jeśli tworzą duże kępy i są zdrowe a do tego dobrze wybarwione.
A tak w ogóle czekanie 3 lata na to aby zobaczyć piękno danej odmiany to dla mnie za długo.
Może większość roślin mają takiej wielkości i to jest powodem niższych cen - jak sądzisz?
Zobaczymy co napiszą nasze koleżanki,które zdecydują sie na zakupy u nich.

[Donneczka]

Krysiu już czytałam wiec ja rezygnuje z zakupów u nich. Pod koniec marca początek kwietnia planuje odwiedzic pare szkółek to może tam sie zaopatrze w roslinki wodne. W Elblągu podobno tez jest facet co sprzedaje cudenka do oczka ale dopiero w kwietniu. Muszę go sprawdzic co mam i czy w ogóle warto...bo jak wiesz co klient to inna opinia. Krysiu a co Ty poszukujesz do oczka?

[szyszunia]

Witaj Krysiu w niedzielę wiosna już puka do okien i niedługo każdy bedzie prezentował swoje wiosenne kwiaty

[christinkrysia]

Krysiu już czytałam wiec ja rezygnuje z zakupów u nich. Pod koniec marca początek kwietnia planuje odwiedzic pare szkółek to może tam sie zaopatrze w roslinki wodne. W Elblągu podobno też jest facet co sprzedaje cudenka do oczka ale dopiero w kwietniu. Muszę go sprawdzic co mam i czy w ogóle warto...bo jak wiesz co klient to inna opinia. Krysiu a co Ty poszukujesz do oczka?

Z wodnych chciałabym kupić jakies lilie wodne aby sprawdzić czy by im u mnie pasowało ale w"sadzawce " nie ma.
Mniej znanymi nie będę sobie zaśmiecać stawu bo potem ciężko wytępić.
Mam taki problem z pałką wodna szerokolistna i rdestnica pływająca ( sadził poprzedni właściciel ) a ja nie mogę sie tego pozbyć bo siedzi głęboko w dnie.
Dorotko mam nadzieję,ze pamiętasz o bagiennych ode mnie ( czermień błotna, bobrek trójlistkowy i oczeret jeziorny) Pierwsze dwie sa płożące w niskich stanach wody lub po zboczu stawu a oczeret dochodzi do 3 metrów wysokości na dobrych stanowiskach. Mam go 2 lata i dopiero się rozrasta ale chętnie sie podzielę.
Jak ruszy ich wegetacja to pojadą do Ciebie. Sporo jest roślin wodnych ale podstawowa dla równowagi biologicznej to jednak moczarka kanadyjska i bez niej można sobie ręce urobić a efektu nie będzie - myślę,że się ze mną zgodzisz ?
szyszuniu w moich stronach wiosna przychodzi później ale przyjedzie i to jest ważne
Tak sie zastanawiam czy starczy nam sił i czasu aby w sezonie na bieżąco pokazywać urocze roślinki.
Aż boje się zaczynać nowego wątku bo prowadząc swój jest mniej czasu na zwiedzanie innych.

[tu.ja]

Krysiu - czyżby u Ciebie nie było oznak wiosny?! Nie wierzę...
Czy mi się zdaje czy pisałaś, że co miesiąc jesteś w Elblągu? Musimy koniecznie się spotkać.Gorąco zapraszam do siebie. Szczegóły omówimy chyba na pw

[Donneczka]

Krysiu pamietam . Ja myslę ze wiosną cos dostane w szkółkach....Ale wczesniej musze folie wymienic....

[christinkrysia]

Dorotko ze zdjęć widać,że oczko wodne masz duże więc myślałam, że naturalnie zrobione bez folii.
Ja tak mam a folia jest tylko na brzegach i pokryta warstwą ziemi na której rosną rośliny.
Zaczęło mi to wszystko zjeżdżać wiosną i już w pierwszym roku dziurawiłam folię w miejscach gdzie sadziłam hosty, sitowie i inne byliny.
Na najbardziej stromym brzegu posadziłam tatarak - jego kłącza pięknie oplatają stromy brzeg i wiją sie wśród kamieni.Teraz zakorzeniły się głęboko i trzyma się wszystko jak trzeba.
Staw mam po poprzednim właścicielu.

[christinkrysia]

Krysiu - czyżby u Ciebie nie było oznak wiosny?! Nie wierzę...
Czy mi się zdaje czy pisałaś, że co miesiąc jesteś w Elblągu? Musimy koniecznie się spotkać.Gorąco zapraszam do siebie. Szczegóły omówimy chyba na pw

Izuniu wiosny nie widać bo u nas śnieg pada i wszędzie biało więc zima wciąż trwa - może za kilka dni uda się przyciąć winogrona i jabłonie.
W Elblągu faktycznie jestem prawie co miesiąc bo to zależy od tego jak często lekarz chce mnie widzieć.
Za zaproszenie dziękuję i chętnie Cie odwiedzę ale myślę ,że jak będzie cieplej.
Wiosny nie czuję ale za to czuję zbliżające się święta i z wielka przyjemnością oddaje się malowaniu wydmuszek po jajkach bo lubię tworzyć z nich stroiki wielkanocne.

[tu.ja]

- jakie cudeńka Pewnie już Ci to mówiłam, ale muszę powtórzyć - jesteś Artystą! Jedno piękniejsze od drugiego. No cóż - ja raczej o świętach jeszcze nie myślę Poza tym dla mnie bez wiosny nie może być Wielkanocy
Wczoraj Elbląg też był pod śniegiem ( całkiem świeżym ) i ta noc była mroźna - wciąż jeszcze jest temp. ujemna mimo słońca.
To w zasadzie jesteśmy umówione Mam nadzieję, że już w kwietniu będzie ciepło ( w miarę ).

[magnolia15]

Pisanki są cudne,widać tu rączkę wspaniałej artystki.
pozdrawiam.

[christinkrysia]

Izuniu i Marzenko dziękuje za uznanie ale to proste i przyjemnie zajęcie.
Żal,że święta są raz do roku bo wychodzi się z wprawy i kilka trzeba zrobić aby to następne było już udane a ja przespałam zbieranie wydmuszek i klapa
Zachęcam do spróbowania bo wielka frajda gdy z własnych pomysłów rodzi się coś dzięki czemu zmienia się wystrój mieszkania na okoliczność świąt lub pory roku.
Zdjęcia nie oddają prawdziwego uroku - robione wieczorem i są refleksy świetlne bo farba witrażowa ma takie właściwości.

[Anna Guba]

Krysiu jeszcze do świąt trochę czasu zostało znając twoje zdolności narobisz tych ozdóbek tyle , że starczy do udekorowania całego mieszkania.

[christinkrysia]

Aniu dla siebie jeszcze nie robiłam - te to nauka dla przypomnienia bo kilka pierwszych zawsze ląduje w koszu.
Najpierw pod zamówienia, potem rodzince i przyjaciołom ( zamiast tradycyjnej karty życzenia maluje na jajkach i takie wysyłam) a sobie na końcu bo za mało mam wydmuszek wiec muszę zmienić menu na " jajkowe " wtedy zdobędę materiał do dalszej pracy.
Zal,ze nie mieszkasz obok bo byś podrzuciła a w zamian dostała kolorowe - ja bardzo lubię tego typu zajęcie.

[malgocha1960]

Chciałam spytać co to jest takie piękne pierwszej stronie, pierwsze zdjecie?

[christinkrysia]

Małgosiu pytasz o roślinkę, która jest na pierwszej stronie wątku , zaczynającego kolory jesieni ?
Jeśli dobrze zrozumiałam pytanie to jest jednoroczna roślinka i jej nazwa MIETELNIK o ślicznym stożkowym i wyjątkowo regularnym kształcie.
Latem ma delikatna zwiewną zieleń a potem gdzieś tak w sierpniu rozpoczyna wielka metamorfozę i zmienia szatę kolorystyczną przebierając jesienne barwy.
Jeśli raz posiejesz w swym ogrodzie to juz będziesz mieć swe nasionka bo wyjątkowo dużo ich jest.
Gdybyś miała problem z kupieniem to daj znać - wyśle Ci trochę. Nasionka zimują w gruncie i wiosną kiełkują - nie boja sie przymrozków.