Nowy ogród Jacka cz.3

[HalinaK]

Jacku zapraszam do siebie
Specjalnie dla Ciebie wstawiłam fotki moich bodziszków.
W tym roku zrobię portreciki wszystkim moim bodziszkom

[JacekP]

Pelagio, jeszcze wczoraj wszystko było przykryte śniegiem,
ale dziś zobaczyłem, ile wody w mojej "dolince".
W ub. roku wysypałem tam kilkanaście taczek ziemi.
Wdać jednak, że za mało. Irysy tego nie przeżyją.
Muszę zmienić plany nasadzeń.
Na tej wodzie jest "wyspa" z żurawkami. Widok osobliwy.
Chyba nie myślałem o kolejności roślinnych kolekcji

Halinko super Zaraz idę do Ciebie.

[chatte]

No, to prawdziwy kolekcjoner z Ciebie, Jacku Oby Ci tylko starczyło powierzchni uprawnej pod takie kolekcje !
Nie lubisz róż? No to jesteś drugi, ale Grześ się już "nawrócił"! Teraz sprowadza róże hurtowo Ty też się pewnie kiedyś "nawrócisz" ;) Irysy chyba przezyją wiosenne podtopienie, ale na dłuższą metę na pewno będziesz musiał coś wymyslić. Może, zeby nie męczyć się z wyrównywaniem terenu, posadź tam trochę roslin wodolubnych, bagiennych, jak języczki, krwawnica itp.?

[JacekP]

Izo, napisałem o tych kolekcjach, ale tak naprawdę większość roślin, jakie mam nie stanowi kolekcji a je lubię. Róże też, ale jak już kiedyś pisałem, jest taka masa ciekawych roślin, że nie potrafię swojej uwagi poświęcić różom, którymi musiałem się zadowalać przez pierwszych 20 lat swojego życia. Ale Twoja różyczka bardzo mnie cieszy

[chatte]

Aha, rozumiem, ze róże Ci się "przejadły" ;) Ale wierz mi, to mija
Może to potrwać kilka lat, moze trochę więcej - ale ostatecznie przejdzie
Na forum masz szansę przyśpieszyć ten proces ;) Przecież róże tez mozna kolekcjonować, a jest wśród nich taka różnorodność ...
Wiem, ze nie same kolekcje stanowią Twój ogród, ale sam przyznałeś, ze masz ich całkiem sporo

[HalinaK]

Jacku widzę, że z różami mamy tak samo, jak z bratkami
Mi się one też opatrzyły Moja teściowa, przed domem miała cały ogród róż, nooo, śliczne były, ale cały czas tylko te róż i tyle zachodu koło nich
Chyba mi tych róż starczy już do końca życia

[JacekP]

Izo, można tak powiedzieć - opatrzyły mi się róże.
Jest przy nich sporo zachodu a tymczasem wiele roślin można kolekcjonować bez takiej pielęgnacji i też są piękne
No po prostu, lubię ale nie przepadam i już

Halinko, no to cieszę się, że nie jestem sam Nie wszyscy lubią wszystko.
Czasem uwielbiam coś oglądać u innych ale niekoniecznie musi to być u mnie
Masz rację, bratków też nie mam.

[HalinaK]

IzoHalinko, no to cieszę się, że nie jestem sam Nie wszyscy lubią wszystko.
Czasem uwielbiam coś oglądać u innych ale niekoniecznie musi to być u mnie
Masz rację, bratków też nie mam.

Jacku ale ja już się do bratków przekonałam, chociaż z wielkimi oporami kupiłam, trzy lata temu, pierwsze sadzonki

[Monia68]

Witaj, Jacku
Dziękuję za śniegowe wsparcie Podejrzewam, że mam go tak samo dużo i jestem przekonana, że miejscami będzie leżał do Wielkanocy
Mam nadzieję, że moich kilkanaście odmian bodziszków bujniej zaprezentuje się w tym sezonie i będę się mogła z Tobą wymienić, bo mam zupełnie inne niż Twoje
Serdecznie pozdrawiam

[JacekP]

Halinko, pewnie i ja się przekonam do roślin, które w tej chwili mnie nie przekonują

Witaj Moniko Śniegu na szczęscie coraz mniej za to wody coraz więcej i cześć mojego ogrodu pod wodą . A bodziszki są odporne. Jeszcze mi nie zmarzł żaden. Chętnie się wymienię.

[Monia68]

Jacku, one nie mogły wymarznąć, bo wszystkie są przykryte grubą warstwą śniegu
Być może pamiątasz- mam 15 odmian, ale od dwóch dni poszukuję kartki, na której zapisałam nazwy i miejsce posadzenia, mam nadzieję, że znajdę Skleroza nie boli...

[Matemax]

Cześć Jacek u mnie też dużo wody, ryby padły, róże niektóre też. Nie ma się co przejmować, bo by człowiek zwariował, pozdrawiam

[JacekP]

Witaj Moniko Tak, nawet i bez śniegu to by raczej nie wymarzły bodziszki. Przynajmniej ja nie mam takich delikatniejszych. 15 bodziszków - super kolekcja Dwa razy więcej niż u mnie.

Mateusz, racja Na wiele rzeczy nie mamy wpływu a doświadczenie pomoże nam uniknąć błędów na przyszłość

Śnieg topnieje szybko i zostają tylko łachy. Nawet trawnik już widać. Porobię dziś zdjęcia ale chciałbym je umieścić w nowym wątku.

[tu.ja]

Będzie świetny początek nowego wątku - nieuchronny koniec zimy i budzący się do życia ogród!
U mnie też mnóstwo wody - wszędzie Zaczynam mieć obawy, że niektóre rośliny choć niewymarzły to mogą się utopić...
Mimo wszystko ogromnie się cieszę, bo oznak wiosny coraz więcej

[JacekP]

Witaj Iza Tak, chciałbym otworzyć nowy wątek, bo zdjęcia czekają. Tylko na razie nie wiem jak Mam się zwrócić do Admina?
W pączkach pierwiosnki, przebiśniegi, cieszynianka i ranniki.
Te ostatnie odnalazłem dziś i najbardziej mnie ucieszyły, bo mam je pierwszy raz
No niestety woda stoi w sporej części ogrodu.
Zalany m.in. dzwonczyn od Ciebie. Sam nie wiem, co robić.
W sobotę nazbierałem kilka wiader ale wody prawie nie ubyło