Niemożliwe, aby miały zmarznąć...tfu...tfu
Elizabetka po śląsku cz.4
- basjak
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5033
 - Od: 20 wrz 2009, o 13:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu, prawie wszystkim pokazały się cebulowe 
 
Niemożliwe, aby miały zmarznąć...tfu...tfu
 
			
			
									
						
							Niemożliwe, aby miały zmarznąć...tfu...tfu
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
			
						Balinki
- Hanka 1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3058
 - Od: 30 kwie 2008, o 20:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Kielc
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
A u mnie jeszcze śniegu  ja na Twoim zdjęciu.Ale mam nadzieję,że do mnie wiosna też przyjdzie 
			
			
									
						
										
						- JAKUCH
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 33423
 - Od: 19 paź 2008, o 21:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
ELUŚKO u Cebie tyz juz  wiosna . Ta pogoda nie za bardzo mi sie podobo ,że zas mają być śniegi i mrozy . Tak już wszystko fajnie wypuszczo i zas to przikryje śnieg . Byle do prawdziwy wiosny jakos wytrzimać
			
			
									
						
										
						Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elizabetko zapytam.. 
Czy te tulipany masz co ro w beczce czy sadziłaś jesienią?
Bardzo mi się ten pomysł podoba... i pzyznaję, że chciaabym odgapić.. moze nei beczka.. ale mam coś innego na myśli
			
			
									
						
							Czy te tulipany masz co ro w beczce czy sadziłaś jesienią?
Bardzo mi się ten pomysł podoba... i pzyznaję, że chciaabym odgapić.. moze nei beczka.. ale mam coś innego na myśli
z uśmiechami Iza  
u liski
			
						u liski
- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Basiu cebulowe są odporne na takie przedwiosenne mrozy więc nic im nie będzie. W marcu jak w garncu ...to przyslowie spełnia się dosłownie....idą mrozy od środy....brrr
Haniu to moje zdjęcie jest ze stycznia
Jadźko mnie już tyż coś biere jak słysza, że idą mrozy.....a mogłoby już tak zostać.
Izusia co roku sadziłam do donicy terakotowej ale w tej chwili donica jest zajęta przez różyczkę Biedermeier no i padło na tą beczkę po kapuście.
- 
				goryczka143
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 6531
 - Od: 21 sie 2009, o 20:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: PODKARPACIE
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witaj Elizabetko!
Dokarmianie opuncji zależy od pogody. Jeżeli zrobimy to za wcześnie i pryzjdzie mróz
mogą paść. Ale pod koniec marca to ja juz niezależnie od wszystkiego dokarmiam
wszystkie kwitnące.
			
			
									
						
										
						Dokarmianie opuncji zależy od pogody. Jeżeli zrobimy to za wcześnie i pryzjdzie mróz
mogą paść. Ale pod koniec marca to ja juz niezależnie od wszystkiego dokarmiam
wszystkie kwitnące.
- Hanka 1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3058
 - Od: 30 kwie 2008, o 20:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Kielc
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Witaj Elżuniu
Dwa dni trawiłam Twoją beczkę i muszę się przyznać,że odgapię od ciebie ten pomysł.Bardzo mi się ta aranżacja podoba
  
			
			
									
						
										
						Dwa dni trawiłam Twoją beczkę i muszę się przyznać,że odgapię od ciebie ten pomysł.Bardzo mi się ta aranżacja podoba
- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Krysiu myślę, że to będzie dobry termin do zasilenia. 
 Mam nadzieję, że zakwitną. 
 
Haniu ja też lubię takie uzupełnienia w ogródku...tym bardziej, że mogę ją przesunąć tam gdzie chcę.
Jeszcze posadzę w donicy passiflory....już rosną na parapecie.
 
			
			
									
						
										
						Haniu ja też lubię takie uzupełnienia w ogródku...tym bardziej, że mogę ją przesunąć tam gdzie chcę.
Jeszcze posadzę w donicy passiflory....już rosną na parapecie.
- Hanka 1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3058
 - Od: 30 kwie 2008, o 20:03
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: okolice Kielc
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elizabetka pisze:tym bardziej, że mogę ją przesunąć tam gdzie chcę.
- basjak
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 5033
 - Od: 20 wrz 2009, o 13:34
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bytom
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu, ja myślę, że jak już musi mrozić, to niech mrozi teraz. Gorzej by było, gdyby były już pąki na drzewach, krzewach czy różach
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
			
						Balinki
- Aska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3590
 - Od: 13 kwie 2006, o 14:36
 - Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elu - u Ciebie jeszcze taki śnieg?...
			
			
									
						
										
						- AniaDS
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 14304
 - Od: 23 sie 2008, o 00:13
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Elizabetko, Twoja beczka zrobi furrorę 
 , ale mnie ciekawi jak będzie to wyglądać  
			
			
									
						
										
						- Elizabetka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 8473
 - Od: 4 lip 2006, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Haniu po prostu trzeba ją przekulnąć bokiem. 
Basiu też tak mówię.....niech się cały mróz wymrozi żeby juz nic nie zostało.
  
Asiu śniegu już nie ma...ja tylko pokazywałam beczkę a mam tylko fotkę zimową.
Aniu ....ja też jestem ciekawa ale niestety musimy jeszcze poczekać.
 
Dziękuję za miłe odwiedzinki.
			
			
									
						
										
						Basiu też tak mówię.....niech się cały mróz wymrozi żeby juz nic nie zostało.
Asiu śniegu już nie ma...ja tylko pokazywałam beczkę a mam tylko fotkę zimową.
Aniu ....ja też jestem ciekawa ale niestety musimy jeszcze poczekać.
Dziękuję za miłe odwiedzinki.
- Aska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3590
 - Od: 13 kwie 2006, o 14:36
 - Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Już się wystraszyłam. Przecież ma być wiosna  
 !
			
			
									
						
										
						- 
				Monia68
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11668
 - Od: 25 wrz 2007, o 18:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Elizabetka po śląsku cz.4
Eluś, witaj w nowym wątku  
 
Jest mi bardzo miło, że mnie odwiedziłaś
  
Woda wsiąka powoli w te moje piaseczki, ale ciągle trzeba czasu i słońca...
Rh są cudne i kupuj ich jak najwięcej!! Impeditum wybierz kwitnące jak najpóźniej- szkoda, żeby przemarzły kwiaty. Novej Zembli Ci nie polecam, nie prezentuje się za bardzo atrakcyjnie. W czystej czerwieni lepsza jest Scarlett Wonder- zupełnie bezproblemowa, chociaż nie osiąga imponujących rozmiarów. Rozrasta się bardziej wszerz niż wzyż. Rh catawbiense to dobre odmiany, wszystkie rosną zdrowo.
Wyjeżdżam tylko na 10 dni
 
Miłego dnia
			
			
									
						
										
						Jest mi bardzo miło, że mnie odwiedziłaś
Woda wsiąka powoli w te moje piaseczki, ale ciągle trzeba czasu i słońca...
Rh są cudne i kupuj ich jak najwięcej!! Impeditum wybierz kwitnące jak najpóźniej- szkoda, żeby przemarzły kwiaty. Novej Zembli Ci nie polecam, nie prezentuje się za bardzo atrakcyjnie. W czystej czerwieni lepsza jest Scarlett Wonder- zupełnie bezproblemowa, chociaż nie osiąga imponujących rozmiarów. Rozrasta się bardziej wszerz niż wzyż. Rh catawbiense to dobre odmiany, wszystkie rosną zdrowo.
Wyjeżdżam tylko na 10 dni
Miłego dnia

 
		
