Ogród Moni cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Marzą mi się ścieżki z krokusów. Najlepiej jednokolorowe - białe lub fioletowe. Albo może 2 - kolorowe ... Zastanawiam się tylko, czy w trawniku da się wsadzić krokusiki i będą dobrze kwitły? Ma ktoś może takie poletko?
Obrazek
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Trochę mnie przestraszyłaś tymi kretowymi kopcami... pewnie też mnie to czeka kiedy ten śnieg wreszcie zejdzie :? Nie wiem kiedy to będzie bo jest go grubo, ale są miejsca (nieliczne) gdzie nie ma wcale i stokrotki kwitną :)
Nacieszyłam oczy widokami kiełkujących roślinek. Jak przeczytałam o sadzeniu to oczy otworzyłam ze zdumienia :shock: a potem mi się przypomniało jak 2 lata temu sama sadziłam świerki na żywopłot właśnie w lutym :;230
Ja sobie zrobiłam takie mini poletko przebiśniegowe w tamtym roku. Co prawda daleko mu do tych łanów krokusów jakie pokazujesz, bo ma zaledwie metr średnicy :;230 ale też cieszy. Nie mogę się doczekać kiedy tam stopnieje śnieg, miejsce niezbyt nasłonecznione, leży na nim jeszcze 20-30cm śniegu. We wrześniu posadziłam kilka grupek krokusów na trawniku i jestem ich bardzo ciekawa. Żeby tylko chciały wyjść ...

Ale dziś słonko :heja Miłej niedzieli
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

aguskac pisze:Trochę mnie przestraszyłaś tymi kretowymi kopcami... pewnie też mnie to czeka kiedy ten śnieg wreszcie zejdzie :? Nie wiem kiedy to będzie bo jest go grubo, ale są miejsca (nieliczne) gdzie nie ma wcale i stokrotki kwitną :)
Nacieszyłam oczy widokami kiełkujących roślinek. Jak przeczytałam o sadzeniu to oczy otworzyłam ze zdumienia :shock: a potem mi się przypomniało jak 2 lata temu sama sadziłam świerki na żywopłot właśnie w lutym :;230
Ja sobie zrobiłam takie mini poletko przebiśniegowe w tamtym roku. Co prawda daleko mu do tych łanów krokusów jakie pokazujesz, bo ma zaledwie metr średnicy :;230 ale też cieszy. Nie mogę się doczekać kiedy tam stopnieje śnieg, miejsce niezbyt nasłonecznione, leży na nim jeszcze 20-30cm śniegu. We wrześniu posadziłam kilka grupek krokusów na trawniku i jestem ich bardzo ciekawa. Żeby tylko chciały wyjść ...

Ale dziś słonko :heja Miłej niedzieli
Aguś, z pewnością nie pozwolę sobie na takie pole krokusowe, ale chciałabym zrobić ścieżki stopniową dosadzając cebulki co roku :roll: Nie mogę się doczekać, kiedy to wszystko u Ciebie zakwitnie - zapewne jeszcze bardziej zachoruję na te ścieżynki ;:65
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Moniko czytałam, że można sadzić krokusy w trawniku, ponieważ one wcześniej kwitną niż trawnik rozpoczyna swoją wegetację. Dlatego nie ma obawy o koszenie. Gdy przyjdzie pora koszenia, krokusów już dawno nie ma. Ale chyba to dotyczy bardzo zadbanych trawników. U mnie to się nie sprawdzi, bo co roku muszę robić przed rozpoczęciem sezonu wertykulację trawnika. Także chyba uszkodziłabym te kwiatki, chyba że poczekałabym z tym aż przekwitną. :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Margo2 pisze:Moniko czytałam, że można sadzić krokusy w trawniku, ponieważ one wcześniej kwitną niż trawnik rozpoczyna swoją wegetację. Dlatego nie ma obawy o koszenie. Gdy przyjdzie pora koszenia, krokusów już dawno nie ma. Ale chyba to dotyczy bardzo zadbanych trawników. U mnie to się nie sprawdzi, bo co roku muszę robić przed rozpoczęciem sezonu wertykulację trawnika. Także chyba uszkodziłabym te kwiatki, chyba że poczekałabym z tym aż przekwitną. :D
muszę sporóbować :wink:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Właśnie wróciłam z działki. Śnieg niemal zupełnie zniknął, jedynie od północnej strony leży ok.30cm śniegu :D Cebulkowe roślinki z dnia na dzień większe, a hiacynty mają już widoczne pąki kwiatowe :shock: Aż się boję co to będzie, skoro ma przyjść jeszcze mróz :roll:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

To u Ciebie dużo dalej posunięta wiosna niż u mnie. Ja widziałam tylko parę łebków tulipanów i nic poza tym, Nawet krokusy jakby gdzieś zniknęły. No ale u mnie jeszcze dużo śniegu. Mam nadzieję, że nie zdąży się rozpuścić do nadejścia mrozów.
Tak to właśnie jest, z jednej strony cieszymy się jak wariaci, że śnieg topnieje, a z drugiej ogarnia nas niepokój, że jednak ten śnieg jeszcze by się troszeczkę przydał.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Margo2 pisze:To u Ciebie dużo dalej posunięta wiosna niż u mnie. Ja widziałam tylko parę łebków tulipanów i nic poza tym, Nawet krokusy jakby gdzieś zniknęły. No ale u mnie jeszcze dużo śniegu. Mam nadzieję, że nie zdąży się rozpuścić do nadejścia mrozów.
Tak to właśnie jest, z jednej strony cieszymy się jak wariaci, że śnieg topnieje, a z drugiej ogarnia nas niepokój, że jednak ten śnieg jeszcze by się troszeczkę przydał.
Tak, zdecydowanie by się przydał na czas mrozów :roll: Mam z kolei nadzieję, że mrozik będzie tylko przymrozkiem, a nie mrozem 8-)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5483
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Przecież celulowe zaprawione są, jeśli chodzi o zimno :D Ja się nie przejmuję za bardzo - co roku są mrozy w marcu, czasem dość spore, a cebulowe sobie radzą :wink:
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Dominiko, tylko, że pod tym śniegiem było im cieplutko, więc poszły bardziej w górę. Martwię się jeszcze bardziej o róże.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Margo2 pisze:Moniko czytałam, że można sadzić krokusy w trawniku......Ale chyba to dotyczy bardzo zadbanych trawników. U mnie to się nie sprawdzi, bo co roku muszę robić przed rozpoczęciem sezonu wertykulację trawnika. Także chyba uszkodziłabym te kwiatki, chyba że poczekałabym z tym aż przekwitną. :D
Wydaje mi się, że właśnie zadbane trawniki wymagają wertykulacji, Ja mam taki niezadbany... ala wiejska łączka :;230 więc nic z nim nie robię poza koszeniem i mam nadzieję, że cebulki będą bezpieczne
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Agnieszko widziałam Twoja łączkę jest cudowna. Tyle stokrotek. :!: Tez bym nic nie robiła.
Mój trawnik niestety nie przypomina łączki tylko ściernisko. Muszę więc co roku go choć trochę podratować. Myślę, że podjadają mi go pędraki. dlatego jest taki marny. Muszę w tym roku na jesieni opryskać go od tego tałatajstwa.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

Margo2 pisze:Dominiko, tylko, że pod tym śniegiem było im cieplutko, więc poszły bardziej w górę. Martwię się jeszcze bardziej o róże.
ja też martwię się o róże :roll:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

aguskac pisze:
Margo2 pisze:Moniko czytałam, że można sadzić krokusy w trawniku......Ale chyba to dotyczy bardzo zadbanych trawników. U mnie to się nie sprawdzi, bo co roku muszę robić przed rozpoczęciem sezonu wertykulację trawnika. Także chyba uszkodziłabym te kwiatki, chyba że poczekałabym z tym aż przekwitną. :D
Wydaje mi się, że właśnie zadbane trawniki wymagają wertykulacji, Ja mam taki niezadbany... ala wiejska łączka :;230 więc nic z nim nie robię poza koszeniem i mam nadzieję, że cebulki będą bezpieczne
:lol: :lol: mój trawniczek też taki zwyczajny - posiałam swego czasu trawę, a teraz tylko kosimy i nie wertykulujemy, ani nic takiego. Czasami jak mam chęć, to widłami go nabijam, żeby troszkę złapał oddechu. Niestety mamy mnóstwo pędraków pod trawą i raczej nie ma na to rady, bo chrząszczy mnóstwo, wkoło szczere pola, więc tak, czy inaczej przyjdą do nas. No i prawdziwa zmora, z którą walczę bezskutecznie to mniszki, osty i inne chwaściory wszelkiej maści :evil: Jest ich mniej niż kiedyś, bo dawniej jeszcze były ostrężyny, ale mimo to jest tego trochę. W tym roku chyba się pokuszę o jakiś preparat na chwasty w trawie.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.2

Post »

aguskac pisze:
Margo2 pisze:Moniko czytałam, że można sadzić krokusy w trawniku......Ale chyba to dotyczy bardzo zadbanych trawników. U mnie to się nie sprawdzi, bo co roku muszę robić przed rozpoczęciem sezonu wertykulację trawnika. Także chyba uszkodziłabym te kwiatki, chyba że poczekałabym z tym aż przekwitną. :D
Wydaje mi się, że właśnie zadbane trawniki wymagają wertykulacji, Ja mam taki niezadbany... ala wiejska łączka :;230 więc nic z nim nie robię poza koszeniem i mam nadzieję, że cebulki będą bezpieczne
Gosiu, w takim razie masz podobny problem jak ja z pędrakami :wink:
Na dodatek mamy w tym roku po raz pierwszy pleśń pośniegową :(
Dzisiaj częściowo wygrabiłam, ale i tak widzę, że miejscami pod pleśnią pojawiły się puste placki bez trawy, tylko łysa ziemia. Mam nadzieję, że to minie :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”